Na parkietach regionu Azji, odnotowano wyraźny ruch w górę, który niekoniecznie jednak przekładał się na wysokie procentowe zwyżki indeksów. Przed 8:00 najwięcej zyskiwał japoński NIKKEI225 (niemal 1 proc.), a w Chinach wzrosty sięgały 0,5 proc. w Szanghaju i 0,1 proc. w Hongkongu.

W dużej mierze było to zasługą wstępnego odczytu Markit Economics dla chińskiej gospodarki. Okazało się, że indeks PMI dla przemysłu Chin wzrósł ze styczniowego poziomu 48,8 p. do 49,7 punktów w lutym. Dzięki temu, Chińczykom brakuje już tylko 0,3 p. by dotrzeć do kluczowej granicy 50 punktów. Odczyt powyżej tego pułapu oznacza wzrost aktywności sektora produkcyjnego w stosunku do miesiąca poprzedniego.
Do pułapu 50 punktów chcą się również zbliżyć gospodarki Francji i całej Strefy Euro, a Niemcy pokonali ten próg już w zeszłym miesiącu. Ekonomiści oczekują, że w lutym indeks PMI dla francuskiego przemysłu wzrośnie z 48,5 do 49 punktów (odczyt o 9:00), a dla przemysłu całej Strefy Euro z 48,8 do 49,5 punktów (odczyt o 10:00). Znacznie lepiej wypadają Niemcy, których indeks przemysłowego PMI może wzrosnąć z 51 do 51,5 punktów.
Niemcy zaoferują dziś 2-letnie obligacje o wartości 5 mld EUR. Ostatnim razem przy okazji sprzedaży takich obligacji, osiągnęli średnią rentowność na poziomie 0,17 proc. Wyniki dzisiejszej aukcji inwestorzy poznają o godzinie 11:30. IV-kwartalne wyniki opublikują dziś w Europie spółki Daimler i France Telecom.
Zaglądając za ocean, o godzinie 16:00 Narodowe Stowarzyszenie Pośredników Nieruchomości opublikuje raport dotyczący sprzedaży domów na amerykańskim rynku wtórnym za styczeń. Oczekuje się, że sprzedaż wzrośnie z 4,61 do 4,7 milionów. Po zakończeniu sesji na Wall Street, pojawią się IV-kwartalne wyniki spółki Hewlett Packard. HP jest ostatnią spółką, która w gronie indeksu Dow Jones Industrial Average (DJIA) przedstawi wyniki finansowe.
Krzysztof Gołdy
Bankier.pl

























































