CBA na polecenie prokuratury zabezpiecza dokumentację w Ministerstwie Skarbu Państwa i na Giełdzie Papierów Wartościowych - podała w środę PAP Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Portal Bankier.pl z nieoficjalnych źródeł dowiedział się, że agenci pojawili się w siedzibie GPW i razem z nimi opuścił budynek prezes Tamborski.




Działania agentów mają związek z podejrzeniami dotyczącymi nieprawidłowości przy prywatyzacji spółki Ciech SA. Wejście agentów do swojej siedziby potwierdziło MSP.
- Śledztwo w sprawie Ciechu trwa od kilku miesięcy. Dotychczas przekazywaliśmy właściwym organom wszystkie potrzebne materiały. Dziś funkcjonariusze CBA przyszli zabezpieczać dodatkowe dokumenty i serwery. To kolejny krok w wyjaśnianiu sprawy. Deklarujemy pełną współpracę, żeby ją definitywnie wyjaśnić - poinformowało ministerstwo w komunikacie.
ReklamaŚledztwo dotyczy sprawy z 2014 roku, kiedy Ministerstwo Skarbu Państwa odpowiedziało na wezwanie KI Chemistry dotyczące akcji Ciechu. Podejrzenia dotyczą niedopełnienia ciążących obowiązków i nadużycia udzielonych uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez osoby z MSP. Warto dodać, że prezes Tamborski w latach 2012-2014 był wiceministrem skarbu państwa w randze podsekretarza stanu.
/at