MON musi przeprosić Jerzego Marka Nowakowskiego, który wygrał proces ze Skarbem Państwa reprezentowanym przez Ministra Obrony Narodowej. Sąd uznał, że dobra osobiste publicysty zostały naruszone przez umieszczenie jego nazwiska w raporcie Antoniego Macierewicz z weryfikacji WSI.
Marszałek Komorowski współczuje ministrowi Klichowi, że będzie przepraszał za to, co zrobił Antoni Macierewicz. Jego zdaniem czasami bywa tak, że bierze się odpowiedzialność za czyny innych osób. Bronisław Komorowski uważa, że taka sytuacja była spowodowana doborem nieodpowiedzialnych osób na ważne stanowiska przez poprzedni gabinet.
Wyrok w sprawie Nowakowskiego to zdaniem marszałka Sejmu kolejny dowód na to, że skrzywdzono ludzi, a nawet starano się wykorzystać problem WSI, by komuś konkretnemu zaszkodzić. W opinii marszałka sprawa Nowakowskiego miała posłużyć do urzeczywistnienia pewnych teorii promowanych przez PiS.
Marszałek Komorowski - który był szefem MON w rządzie Jerzego Buzka - podkreślił, że ma jak najgorszą opinię o zmianach w polskim wywiadzie i kontrwywiadzie wojskowym. Jego zdaniem jest hańbą, że po 18 latach niepodległości zakwestionowano wiarygodność ludzi, którzy służyli demokratycznej Polsce.
Źródło:IAR

























































