BoomBit spodziewa się, że saldo gotówki na koniec roku pozwoli spółce myśleć jednocześnie o finansowaniu dalszego rozwoju i wypłacie dywidendy - poinformowali przedstawiciele zarządu. Spółka liczy na dobre wyniki w grudniu, ale w listopadzie spodziewa się spadków.


"Myślę, że ten poziom gotówki, do tego SuperScale (wpływy ze sprzedaży udziałów - PAP) i przychody w IV kw. to jest wystarczające, by myśleć o tych dwóch celach, tzn. o rozwoju biznesu i - w zależności od naszej zdolności dywidendowej na koniec roku - też o dywidendzie" - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji członek zarządu Marek Pertkiewicz.
W prospekcie emisyjnym spółka podawała, że chce wypłacać w formie dywidendy od 40 do 80 proc. skonsolidowanego zysku netto, począwszy od zysku za 2019 rok. W ubiegłym roku firma odnotowała jednak 6,8 mln zł straty.
Na koniec września spółka posiadała ok. 14 mln zł środków pieniężnych. Zarząd przypomniał, że w czwartym kwartale BoomBit rozliczy ok. 8,5 mln zł wynikających ze sprzedaży części udziałów w spółce zależnej SuperScale. Giełdowa spółka zmniejszyła swój udział w SuperScale do 20,4 proc., sprzedając część spółki zależnej firmie Level-Up.
Prezes Marcin Olejarz ocenił, że grudzień tradycyjnie może być dla BoomBit dobrym okresem. Dodał, że wyniki w listopadzie mogą być jednak niższe niż w poprzednich miesiącach.
"Patrząc na grudzień zeszłego roku, był to najlepszy miesiąc zeszłego roku. Ceny reklam rosną i to się przekłada też na przychody z reklam, które my odnotowujemy. Ceny będą rosły do 21 grudnia, więc końcówka grudnia może być bardzo atrakcyjna dla naszego biznesu" - powiedział prezes.
"Listopad jest dosyć trudnym miesiącem, jest kilka przyczyn m.in. wybory w USA, i związane z nimi zamieszanie. Wywołały one wzrost cen pozyskiwania graczy, a liczenie głosów wpłynęło na spadek retencji w grach. Nadal staramy się aktywnie prowadzić działania user aquisition, ale wyniki listopada mogą być niższe" - dodał.
Przychody spółki w październiku spadły do 12,6 mln zł z 14,2 mln zł we wrześniu. Firma wypracowała w minionym miesiącu 5,8 mln zł marży (przychody pomniejszone o koszty prowizji i marketingu), o 12 proc. mniej niż miesiąc wcześniej.
Po trzech kwartałach 2020 roku BoomBit wypracował 106 mln zł przychodów (więcej niż w 2018 i 2019 roku łącznie), 22,2 mln zł zysku EBITDA oraz 9,5 mln zł zysku netto. BoomBit w trzecim kwartale 2020 zanotował przychody w wysokości 35,8 mln zł a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 1,1 mln zł. Przed rokiem, w trzecim kwartale 2019 roku, BoomBit miał 14,8 mln zł przychodów i 1,5 mln zł straty netto. Grupa ocenia, że tegoroczna poprawa wyników nie ma związku z pandemią.
Analitycy zwrócili uwagę, że wynik netto w trzecim kwartale został istotnie obniżony przez udziały niekontrolujące - jak podał zarząd BoomBit, wynikało to z tego, że najwyższe wyniki w III kw. wygenerowała gra "Slingshot Stunt Driver" stworzona przez spółkę TapNice, w której grupa ma 70 proc. udziałów.
Jak poinformował Pertkiewicz, spadek zysków BoomBit w trzecim kwartale wobec poprzednich okresów tego roku (odpowiednio: 2 mln zł w II kw. i 6,4 mln zł w I kw.) to również efekt tego, że więcej kosztów produkcji gier zostało ujętych w rachunku zysków i strat.
"O ile w drugim było to ok. 0,5 mln zł, o tyle w trzecim kwartale było to już ok. 1 mln zł" - powiedział.
W ubiegłym tygodniu BoomBit zaktualizował cele strategiczne grupy - zamierza koncentrować się na rozwoju w obszarze tzw. gier hypercasual, czyli nieskomplikowanych gier, na których firma zarabia głównie dzięki wyświetlaniu reklam.
W poniedziałek podano, że BoomBit współpracuje przy produkcji gier hypercasual obecnie ze studiami z Brazylii, Ukrainy, Australia, RPA, Turcji, Indii - każdy z partnerów wyprodukował już gry, które zostały pobrano ponad 20 mln razy. Jak podał wiceprezes Hannibal Soares, efektem współpracy ma być powstanie spółek z siedzibą w Polsce, w której BoomBit będzie posiadał większość udziałów. Firmy te mogą następnie trafić na GPW.
W ostatnim kwartale 2020 roku spółka spodziewa się wzrostu kosztów związanych ze współpracą międzynarodową, ze względu na większą liczbę zawartych umów.
Przedstawiciele zarządu BoomBit podali podczas konferencji, że nie planują sprzedaży swoich akcji. (PAP Biznes)
kuc/ osz/