REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

WYBORY W USABiden: Zagrożenie dla demokracji związane z Trumpem wciąż jest prawdziwe

2024-07-16 04:41
publikacja
2024-07-16 04:41

Prezydent USA Joe Biden ocenił w poniedziałek w wywiadzie dla NBC, że zagrożenie dla demokracji związane z kandydaturą Donalda Trumpa wciąż jest prawdziwe, choć przyznał, że nie powinien był mówić o potrzebie "wzięcia Trumpa na celownik". Biden stwierdził też, że czuje się bezpieczny będąc chroniony przez Secret Service.

Biden: Zagrożenie dla demokracji związane z Trumpem wciąż jest prawdziwe
Biden: Zagrożenie dla demokracji związane z Trumpem wciąż jest prawdziwe
fot. photosince / / Shutterstock

W pierwszym wywiadzie po zamachu na Donalda Trumpa, Biden bronił swoich wcześniejszych wypowiedzi na temat swojego rywala i tego, że stanowi on zagrożenie dla demokracji. Prezydent przyznał, że nie powinien był mówić - jak zrobił to tydzień wcześniej podczas spotkania z darczyńcami - że "trzeba wziąć go (Trumpa) na celownik", jednak stwierdził, że nie stosował tak brutalnej retoryki jak jego oponent.

"Jak mówić o zagrożeniu dla demokracji - które jest prawdziwe, kiedy prezydent mówi rzeczy, które mówi? Czy mam po prostu nic nie mówić, bo to może kogoś podżegać?" - pytał Biden. Wymienił przy tym szereg wypowiedzi i czynów Trumpa o "rzezi", która spotka Amerykę, jeśli przegra, czy jego zapowiedzi ułaskawienia uczestników szturmu na Kapitol.

"To ma znaczenie, czy zaakceptujesz rezultat wyborów. Ma znaczenie, czy na przykład zajmiesz się granicą zamiast mówić o ludziach jako robactwie - te rzeczy mają znaczenie. To jest rodzaj języka, który jest podżegający" - powiedział.

Odnosząc się do zamachu na Trumpa, powiedział, że odbył z nim "serdeczną" rozmowę. Stwierdził również, że czuje się bezpieczny będąc chroniony przez Secret Service i ocenił, że wciąż otwartym pytaniem jest, czy można było zapobiec zamachowi.

"To, co zobaczyliśmy, to funkcjonariusze Secret Service, którzy odpowiedzieli z narażeniem własnego życia" - powiedział Biden.

Prezydent odniósł się też do wyboru J.D. Vance'a na kandydata na wiceprezydenta Partii Republikańskiej, twierdząc, że nie jest on zaskakujący, biorąc pod uwagę zbieżność poglądów senatora z Ohio do byłego prezydenta.

Biden po raz kolejny zapewnił, że nie zamierza się wycofać z wyścigu, zwracając uwagę na głosy, które otrzymał w demokratycznych prawyborach.

"Tak, jestem stary. Ale jestem tylko trzy lata starszy od Trumpa, to po pierwsze. A po drugie, moja bystrość umysłu jest cholernie dobra. Zrobiłem więcej niż jakikolwiek prezydent przez długi, długi czas w ciągu trzech i pół roku. Dlatego jestem skłonny być oceniany na podstawie tego" - zaznaczył. Pytany, czy wystąpiłby w debacie z Trumpem za kilka tygodni, Biden zaznaczył, że zamierza zmierzyć się w debacie w umówionym wcześniej terminie, 10 września.

Z Milwaukee Oskar Górzyński (PAP)

osk/ sp/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (12)

dodaj komentarz
simonsoft8
Joe Biden chybo znać ruski. jaki dobra kumpel dla dziacko
inwestor.pl
Zagrożeniem to jest wychodzić na słońce mając demencję.
dasbot
Racja jednej strony to demokracja, ale argumenty drugiej już nie. Dziwny kraj dziwnych ludzi. Powtórka wydarzeń z 1861 przyspiesza każdego dnia. Tylko nie wiem, czy będą czekać do kwietnia 2025, czy zaczną wcześniej...............Clown world.
lebski_gosc
W kapitalzime możesz nazwać gow.no kiełbasą i znajdą się chętni twierdzący że kupują kiełbasę. To samo jest z demokracją.
vacarius
No i dlatego Biden kolejny raz kandyduje zamiast dać se już spokój i iść na emeryturę. Ludzie tak chcą iść na emeryturę ale czemu nie politycy? Sam pomysł ze ponownie będzie kandydował już pogrążył Demokratów. A co gorsza pogrąży Ukrainie i Polskę pomagającą Ukrainie.
gaidin
akurat pomagajać ukraine nas nie pogrąża, wprost przeciwnie.
Wyobraź sobie co by by było gdyby plan putina się ziścił i zajął całą ukraine. Myślisz ze nie próbowałby iść dalej? Bo ja myślę, że na pewno by próbował. Zresztą wiadomo co by zrobił z ukraincami... dał im broń i kazał iść w przeciwną stronę.

Ale to fakt, Biden
akurat pomagajać ukraine nas nie pogrąża, wprost przeciwnie.
Wyobraź sobie co by by było gdyby plan putina się ziścił i zajął całą ukraine. Myślisz ze nie próbowałby iść dalej? Bo ja myślę, że na pewno by próbował. Zresztą wiadomo co by zrobił z ukraincami... dał im broń i kazał iść w przeciwną stronę.

Ale to fakt, Biden powinien ustąpić i nie kandydować (zresztą mówił w 2020 ze to będzie tylko jedna jego kadencja) i dać Harris działać. Zrobił dużo ale jeśli przegra z Trumpem to przekreśli to co udało mu się osiągnąć.
polllo
Oczywiście Panie Bidet . W Polsce też demokracja jest tylko wtedy gdy wygrywa strona liberalna tj. KO I lewactwo ;-) gdy demokrstycznie wygra PiS to nie ma demokracji....... proste
gaidin
czy ktos w PL w 2015r mowil ze nie ma demokracji? nie.
Pis wygrał w uczciwych wyborach i zaczął rządzić.
I dopiero po jakimś czasie zaczeły się problemy z demokracją, bo widzisz - demokracja to nie tylko możliwość oddania głosu.

Powiązane: Wybory w USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki