Best w 2016 r. może wydać na zakup wierzytelności około 250 mln zł. Grupa myśli o nowym programie emisji obligacji, który może zostać uruchomiony w drugiej połowie roku. Szansę na dalszy wzrost grupa upatruje m.in. w ekspansji zagranicznej.
"W tym roku rynek będzie dobry pod względem zakupów wierzytelności i chcemy na tym skorzystać mając duże możliwości finansowania. W tym roku możemy wydać na zakup wierzytelności około 250 mln zł" - powiedział na spotkaniu z inwestorami i dziennikarzami Marek Kucner, wiceprezes spółki.
W I kw. 2016 r. Best zakupił portfele o łącznej wartości nominalnej 321,7 mln zł. Wydał na ten cel 44,7 mln zł.
Best w marcu przeprowadził emisję akcji o wartości 36,5 mln zł. Emisję objęli główni akcjonariusze spółki.
Spółka od początku roku uplasowała dwie serie obligacji o łącznej wartości 90 mln zł. Dzięki publicznemu programowi emisji obligacji spółka w ciągu dwóch lat pozyskała łącznie około 300 mln zł. Obecnie myśli o uruchomieniu kolejnego programu.
"W drugiej połowie roku chcielibyśmy uruchomić nowy program emisji obligacji publicznych. Myślę, że może to być w końcówce trzeciego kwartału. Nie wykluczam także emisji obligacji w ofertach niepublicznych, ale jeśli nawet takie będą, to będziemy chcieli wprowadzić te obligacje na Catalyst" - powiedział Kucner.
W I kw. grupa Best zwiększyła zysk netto do 34,3 mln zł z 13,9 mln zł rok wcześniej. Przychody w tym czasie wzrosły do 56,5 mln zł z 33,7 mln zł.
"Na ten rok planujemy dalszy, systematyczny wzrost skali działalności. Będziemy starali się utrzymać tę dynamikę, a mamy wystarczające zasoby, aby ten wzrost sfinansować" - powiedział prezes Best, Krzysztof Borusowski.
"Nasz kolejny temat na ten rok to dywersyfikacja portfela w kraju i za granicą. Jeśli chodzi o potencjalne kierunki inwestycji zagranicznych to rozważamy dojrzałe rynki. Interesuje nas implementacja naszej technologii w stabilnym otoczeniu" - powiedział prezes.
Best ma obecnie prawie 33 proc. akcji Kredyt Inkaso. Obie spółki windykacyjne negocjowały warunki połączenia, ale w styczniu Kredyt Inkaso podjęło decyzję o zakończeniu negocjacji i wypowiedzeniu umowy o współpracy.
"Dopóki w Kredyt Inkaso nie zostaną zrobione porządki (...) o połączeniu nie może być mowy. Czekamy na ruch funduszy, które wzięły odpowiedzialność za spółkę. Czekamy też na prezentację nowej strategii" - powiedział Borusowski. (PAP)
gsu/ ana/