BZ WBK liczy na sprzedaż od 900 mln zł do 1 mld zł kredytów gotówkowych w kolejnych kwartałach, po tym jak sprzedaż w pierwszym kwartale była jednorazowo podwyższona przez kampanię marketingową - podali przedstawiciele banku. Dodali, że spodziewają się dalszego obniżania kosztów działania banku.
"W przypadku kredytów gotówkowych mieliśmy kampanię marketingową, dzięki której sprzedaż wzrosła do 1,1 mld zł. Szacuję jednak, że ta kampania miała wpływ na poziomie 10-15 proc. sprzedaży i w kolejnych kwartałach oczekujemy sprzedaży na poziomie od 900 mln zł do 1 mld zł" - powiedział Eamonn Crowley, członek zarządu BZ WBK, szef pionu zarządzania finansami banku.
W całym pierwszym półroczu sprzedaż kredytów gotówkowych Banku Zachodniego WBK wyniosła 2 mld zł i była wyższa o 7,4 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Portfel tych należności zwiększył się w skali roku o 9,7 proc. i osiągnął wartość 7 mld zł.
Crowley dodał podczas konferencji, że widzi również przestrzeń do dalszego obniżania kosztów depozytów. Niższe oprocentowanie depozytów dołożyło w drugim kwartale około dwa punkty bazowe do poprawy marży odsetkowej netto banku (wzrosła ona o 8 punktów bazowych do 3,67 proc.). Dodatkowe dwa punkty bazowe pochodziły ze zmiany struktury depozytów w kierunku depozytów terminowych a reszta - 4 punkty bazowe - ze strony przychodowej, czyli wyższej rentowności portfela kredytowego.
Przedstawiciele banku podali, że spodziewają się w obecnym kwartale dalszej obniżki kosztów działania.
"Trend jest taki, że nasze koszty się obniżają - są duże szanse, że koszty będą niższe w trzecim kwartale. W czwartym kwartale sezonowość jest natomiast niekorzystna" - podał Crowley.
Koszty operacyjne banku w drugim kwartale wyniosły 801,7 mln zł, spadając z 805 mln zł w pierwszym kwartale.
Pełniący obowiązki prezesa banku, Gerry Byrne, poinformował również w środę, że bank skupia się na reorganizacji wewnętrznej, ale nie wyklucza zainteresowania przejęciami.
"Nasza postawa to umiarkowany spokój, na tę chwilę skupiamy się natomiast na transformacji cyfrowej, rozszerzamy ofertę produktową dla klientów, dodajemy nowe kanały dostępu etc. Jeżeli na rynku pojawi się coś, co będzie do nas pasować biznesowo oraz kulturowo, będziemy się temu przyglądać" - powiedział Byrne.
We wtorek agencja Bloomberg, powołując się na nieoficjalne informacje podała, że włoski UniCredit rozważa sprzedaż całego pakietu akcji Banku Pekao. W lipcu włoski bank sprzedał 10 proc. polskiej spółki-córki. (PAP)
kuc/ osz/