Indeks nastrojów niemieckich analityków wzrósł w kwietniu o 11,2 pkt. wobec 4,3 pkt. w marcu – poinformował instytut ZEW. Ankietowani eksperci oczekują utrzymania hossy na dojrzałych rynkach akcji oraz dalszego wzrostu cen ropy naftowej.


Rynek spodziewał się odczytu na poziomie 8 pkt. Był to drugi z rzędu wzrost tego wskaźnika i najwyższy odczyt od grudnia. Niemniej jednak nadal był to rezultat wyraźnie niższy od historycznej średniej wynoszącej 24,5 pkt.
„Zaskakująco pozytywne wiadomości gospodarcze z Chin wydają się poprawiać nastroje wśród analityków rynku finansowego (…) Jednakże utrzymujący się słaby wzrost w Chinach i innych ważnych rynkach wschodzących będzie stanowił brzemię dla niemieckiego przemysłu eksportowego. Ponadto obawy przed możliwym wyjściem Wielkiej Brytanii z UE wydają się mieć negatywny wpływ” – skomentował wyniki kwietniowego badania profesor Sascha Steffen, szef działu analiz ZEW.
O ile oczekiwania względem przyszłej koniunktury w niemieckiej gospodarce (czyli indeks ZEW) uległy poprawie, o tyle ocena bieżącej koniunktury pogorszyła się o trzy punkty, do 47,7 pkt. Negatywne oceny dotyczyły bieżącej kondycji gospodarek Włoch, Francji oraz Japonii i strefy euro jako całości. Analitycy oceniali pozytywnie stan gospodarki niemieckiej, brytyjskiej i amerykańskiej.
Pomimo dość ostrożnego podejścia do otoczenia gospodarczego, nie słabną oczekiwania dotyczące wzrostów na głównych dojrzałych rynkach akcji. Ponad połowa ankietowanych analityków zakłada zwyżki DAX-a, Stoxx50 i Dow Jonesa w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy. Frakcja „byków” przekracza 40% w przypadku brytyjskiego FTSE100, francuskiego CAC40 i włoskiego MIBtel. Poza FTSE100 w żadnym innym przypadku odsetek „niedźwiedzi” nie przekracza 11,1%.
Utrzymały się także prognozy dotyczące aprecjacji amerykańskiego dolara. Spadku kursu EUR/USD oczekuje 56,2% badanych, a niespełna 10% spodziewa się umocnienia euro. Jeszcze więcej – bo aż 60,7% ankietowanych analityków – zakłada kontynuację wzrostu cen ropy naftowej. Te ostatnie prognozy są spójne z nasilającymi się oczekiwaniami inflacyjnymi – ok. 50% analityków zakłada wzrost inflacji w Niemczech, Francji oraz we Włoszech. W przypadku Wielkiej Brytanii odsetek ten rośnie do blisko 60%, a w przypadku USA do niemal 70%.
Badanie przeprowadzono w dniach 4-18 kwietnia 2016 roku wśród 225 analityków rynku finansowego.
Krzysztof Kolany























































