Fernando Alonso nie ma dobrych wspomnień ze wspólnych startów z Lewisem Hamiltonem w McLarenie.
Hiszpan przyznał jednak ostatnio, że nauczył się kilku rzeczy od młodszego rywala z toru.
"Gdybyśmy byli razem w innym zespole, walka trwałaby na poważnie" - powiedział niedawno w jednym z wywiadów Alonso. Hiszpan jednak przyznaje, że rok wspólnych startów w McLarenie nauczył czegoś obu kierowców. "Dwaj, porównywalni kierowcy w pewnym sensie dorastają razem w takiej sytuacji. Na pewno dużo podpatrują siebie nawzajem, chociażby styl jazdy czy przygotowanie się do wyścigów. Oboje śledziliśmy wnikliwie swoje telemetrie z przejazdów" - powiedział obecny kierowca Ferrari.