Koniec kadencji to dobry czas na podsumowanie działań władzy w kontrolowanych przez nią spółkach. Obecny rząd wielokrotnie zmieniał prezesów, których sam wcześniej powoływał.
Po przejęciu władzy przez rząd Prawa i Sprawiedliwości
obserwowaliśmy istne rodeo z prezesami spółek Skarbu Państwa. Początkowo
wymieniano szefów spółek z nadania poprzedniego rządu (co jest w zasadzie normą
i nie powinno zaskakiwać), później jednak zabrano się za własnych prezesów,
którzy w niektórych spółkach byli zmieniani niczym rękawiczki. Pisaliśmy o tym
już ponad rok temu w tekście: „Rodeo
w spółkach Skarbu Państwa trwa. PiS wymienia swoich na swojszych”. Sytuacja
jednak ani trochę nie uległa poprawie, a tylko w ciągu jednej kadencji na fotelach prezesów większości państwowych
spółek mieliśmy już co najmniej po dwie lub trzy
zmiany.
O ile pojedyncze roszady można akceptować, jest to "naturalne" zachowanie każdego rządu, o tyle doprowadzanie do sytuacji, w której
sporej części prezesów nie pozwala się popracować choćby przez rok, mogłoby przez niektórych zostać uznane za działanie na szkodę spółek. Wszak, nawet gdyby uwierzyć, że zostają w
ten sposób wybrani najlepsi możliwi ludzie, to przecież nikt nie jest w stanie
w tak krótkim czasie w pełni wdrożyć się w działalność przedsiębiorstwa, nie mówiąc już o
żadnym wprowadzeniu własnych strategii. Tracą na tym oczywiście
akcjonariusze, a więc również Skarb Państwa.
fot. Todd Korol / /
Tam zmian
było najwięcej
Absolutnym rekordzistą pod względem zmian prezesów jest Energa, w której od
początku rządów Prawa i Sprawiedliwości aż osiem razy zmieniono
prezesa. W tym okresie jedynie Dariusz Kaśków przetrwał dłużej niż rok, a rekordzista kończył swoją pracę już po niecałym miesiącu. Obecnie na tym stanowisku urzęduje
Grzegorz Ksepko, który jest jednak jedynie p.o. prezesa, co stwarza ryzyko
kolejnych zmian.
Po czterech prezesów wybranych za czasów obecnej kadencji
Sejmu miały także Bank Ochrony Środowiska oraz KGHM. Nadzieję może dawać jednak fakt, że po licznych roszadach obecni zarządzający tych spółek otrzymali już nieco więcej czasu
na wykazanie się niż niektórzy ich poprzednicy.
RODEO
Z PREZESAMI
Rodeo
z prezesami - spółki z największą liczbą zmian prezesów (lub p.o.)
nominowanych za rządów PiS
Spółka
Prezes
Data
powołania
Data
odwołania
Dni
Energa
Roman Pionkowski*
07.12.2015
07.03.2016
91
Dariusz Kaśków
04.01.2016
17.01.2017
379
Jacek Kościelniak*
17.01.2017
02.03.2017
44
Daniel Obajtek
02.03.2017
05.02.2018
340
Alicja Klimiuk*
06.02.2018
02.07.2018
146
Arkadiusz Siwko
02.07.2018
31.07.2018
29
Alicja Klimiuk
31.07.2018
31.05.2019
304
Grzegorz Ksepko*
03.06.2019
128
BOŚ
Sławomir
Zawadzki*
15.02.2016
23.03.2016
37
Stanisław Kluza
23.03.2016
06.06.2017
440
Emil Ślązak*
06.06.2017
10.09.2017
96
Bogusław Białowąs
11.09.2017
758
KGHM
Krzysztof
Skóra
03.02.2016
28.10.2016
268
Radosław Domagalski-Łabędzki
28.10.2016
10.03.2018
498
Rafał Pawełczak*
10.03.2018
22.06.2018
104
Marcin Chludziński
22.06.2018
474
Źródło: Opracowanie własne Bankier.pl, * p.o.
prezesa
W większości giełdowych spółek
Skarbu Państwa w ciągu czterech lat prezesów zmieniano dwu- lub trzykrotnie, co
w tak krótkim okresie również może wydawać się zdecydowanie zbyt częste. Bardzo
zagmatwana sytuacja była m.in. w Alior Banku, gdzie po ustąpieniu
ze stanowiska wieloletniego prezesa Wojciecha Sobieraja, spółka kilkukrotnie
próbowała wybrać nowe władze. Obowiązki prezesa przejmowali kolejno: Michał Chyczewski,
Katarzyna Sułkowska, a także Krzysztof Bachta. I dopiero ten ostatni otrzymał
formalną zgodę KNF na przejęcie tej funkcji.
Zamieszania nie brakowało także w
przypadku Giełdy Papierów Wartościowych. Na
początku 2016 roku prezesem GPW przestała być Małgorzata Zaleska, co wiązano z odwołaniem ministra skarbu Dawida Jackiewicza i
likwidacją jego resortu. Po tej zmianie GPW przeszła pod nadzór ówczesnego
wicepremiera i ministra finansów Mateusza Morawieckiego, który przez długi czas
nie mógł skutecznie wskazać nowego prezesa giełdy - ze względu na brak zgody ze strony
KNF ostatecznie zrezygnował m.in. Rafał Antczak. W związku z tym przez niemal 200 dni p.o.
prezesa pełnił Jarosław Grzywiński, którego ostatecznie zmienił we wrześniu 2017 roku Marek Dietl.
RODEO Z PREZESAMI
Spółki ze zmianami prezesów (lub p.o.)
nominowanych za rządów PiS
Spółka
Prezes
Data powołania
Data odwołania
Dni
Alior
Michał Chyczewski*
29.06.2017
12.03.2018
256
Katarzyna Sułkowska*
12.03.2018
17.10.2018
219
Krzysztof Bachta
17.10.2018
356
GPW
Małgorzata Zaleska
12.01.2016
14.03.2017
427
Jarosław Grzywiński*
15.03.2017
26.09.2017
195
Marek Dietl
26.09.2017
742
JSW
Tomasz Gawlik
06.05.2016
06.03.2017
304
Daniel Ozon
06.03.2017
11.06.2019
827
Rafał Pasieka*
04.07.2019
96
Lotos
Robert Pietryszyn
13.05.2016
09.11.2016
180
Marcin Jastrzębski
09.11.2016
19.03.2018
495
Mateusz Bonca
19.03.2018
568
PHN
Izabela Felczak-Poturnicka*
21.12.2015
07.03.2016
77
Maciej Jankiewicz
07.03.2016
27.03.2018
750
Marcin Mazurek
01.05.2018
525
PKP Cargo
Maciej Libiszewski
19.01.2016
26.10.2017
646
Krzysztof Mamiński*
26.10.2017
25.03.2018
150
Czesław Warsewicz
27.03.2018
560
Puławy
Mariusz Bober
05.04.2016
12.01.2017
282
Jacek Janiszek
12.01.2017
13.08.2018
578
Krzysztof Bednarz
13.08.2018
421
PZU
Michał Krupiński
20.01.2016
22.03.2017
427
Marcin Chludziński*
22.03.2017
13.04.2017
22
Paweł Surówka
13.04.2017
908
Bogdanka
Krzysztof Szlaga
01.04.2016
16.02.2018
686
Artur Wasil
21.03.2018
566
Grupa Azoty
Mariusz Bober
19.02.2016
16.12.2016
301
Wojciech Wardacki
16.12.2016
1026
PKN Orlen
Wojciech Jasiński
16.12.2015
05.02.2018
782
Daniel Obajtek
05.02.2018
610
Polimex-Mostostal
Antoni Józwowicz
04.03.2016
03.04.2018
760
Krzysztof Figat
11.05.2018
515
Tauron
Remigiusz Nowakowski
08.12.2015
14.11.2016
342
Filip Grzegorczyk
14.11.2016
1058
Źródło: Opracowanie własne Bankier.pl, * p.o. prezesa
Mało komu udało się przetrwać na
stanowisko po zmianie władzy. Jedynym, który tego dokonał, jest Zbigniew
Jagiełło, urzędujący na stanowisku prezesa PKO BP już od października 2009 roku (ponad 3600 dni). Nie bez znaczenia może być w tym kontekście przeszłość Jagiełły - nie jest
tajemnicą, że prezes największego polskiego banku zna się z Mateuszem
Morawieckim już od czasów studenckich.
Ponad 1000 dni na stanowisku
prezesa wytrzymali również obecni prezesi takich spółek jak Enea, PGNiG, PGE
oraz Zakładów Chemicznych Police. Tam Prawo i Sprawiedliwość dokonywało roszad
na najwyższym stanowisku tylko raz, niedługo po wygranych wyborach. Wydaje się
zatem, że to właśnie te osoby najlepiej się sprawdziły - przynajmniej z punktu
widzenia partii.
Tylko jednej zmiany dokonano także w drugim co do wielkości polskim banku, czyli w Pekao, który pod skrzydła skarbu państwa powrócił już za rządów PiS. Na stanowisku prezesa od czerwca 2017 roku urzęduje tam Michał Krupiński.
RODEO Z PREZESAMI
Spółki bez zmian prezesów (lub p.o.)
nominowanych za rządów PiS
Spółka
Prezes
Data powołania
Dni
Enea
Mirosław Kowalik
07.01.2016
1370
PGNiG
Piotr Woźniak
11.02.2016
1335
PGE
Henryk Baranowski
31.03.2016
1286
Police
Wojciech Wardacki
07.04.2016
1279
Pekao
Michał Krupiński
14.06.2017
846
Spółki z prezesami nominowanymi
wcześniej
PKO BP
Zbigniew Jagiełło
01.10.2009
3659
Źródło: Opracowanie własne Bankier.pl, * p.o. prezesa
Jak już podkreślaliśmy w poprzednich tekstach, „dokonywanie zmian w zarządach spółek to naturalne prawo ich
właściciela - roszad dokonuje ekipa obecna, dokonywały również poprzednie.
Zbyt szybkie rozkręcenie karuzeli z prezesami na dłuższą metę może jednak
przynieść więcej szkód niż pożytku - prezesi zamiast rozwijać powierzone im
spółki, martwić będą się o swoje jutro, zaś pozostali akcjonariusze - w
tym mniejszościowi - obserwować będą, jak kurs akcji spada i skacze w rytm
politycznych interwencji. Zatem po raz kolejny zwracamy się z apelem do rządu,
bez względu na to, jaki by on po wyborach nie był: jeśli już zmieniać, to z
głową (i z umiarem)!
Włosi odchudzą parlament. Posłów będzie dużo mniej Liczba włoskich posłów spadnie z 630 do 400, a senatorów - z 315 do 200. Taki jest efekt środowego głosowania, w którym zdecydowana większość parlamentarzystów opowiedziała się za odchudzeniem obu izb.
Ludzie ! Przecież ta karuzela stanowisk to metoda na kasę dla sekty PiC ! Każda zmiana stanowiska to wysokie odszkodowania ... Co z tą gotówką się dzieje łatwo się domyślić ...To są numery rodem z Meksyku i Brazylii czy nawet z Niemiec . Zasilenie partyjnej kasy następuje z prywatnej kieszeni, a nie z konta koncernu ...
Moim zdaniem jest to fatalne dla naszej gospodarki. Przykładem jest GPW. Kilku prezesów, a dopiero Marek Dietl postarał się ją unowocześnić. Za jego czasów wprowadzono dwa nowe ETF-y i nowe kontrakty. A Ludwik Sobolewski sprzed kilku lat też nie był zły. Wyrzucono go przecież z powodów politycznych. Ceną za to jest to, że przez Moim zdaniem jest to fatalne dla naszej gospodarki. Przykładem jest GPW. Kilku prezesów, a dopiero Marek Dietl postarał się ją unowocześnić. Za jego czasów wprowadzono dwa nowe ETF-y i nowe kontrakty. A Ludwik Sobolewski sprzed kilku lat też nie był zły. Wyrzucono go przecież z powodów politycznych. Ceną za to jest to, że przez ostatnie 4 lata warszawska giełda jest relatywnie słabsza na tle rynków europejskich.
Jak zostac milionerem ? 1. Zapisac sie do PiS i pluc na PO 2. Zostac szefem spolki skarbu panstwa 3. Odejsc po pol roku z odprawa liczona w milionach 4. Nastepny prosze.
Początkowo wymieniano szefów spółek z nadania poprzedniego rządu, później jednak zabrano się za własnych prezesów, którzy w niektórych spółkach byli zmieniani niczym rękawiczki. Prezesi byli zmieniani niczym rękawiczki bo żaden z nich nie chciał podpisywać papierów na szkodę spółki bo doskonale wiedział, że za jakiś czas pójdzie Początkowo wymieniano szefów spółek z nadania poprzedniego rządu, później jednak zabrano się za własnych prezesów, którzy w niektórych spółkach byli zmieniani niczym rękawiczki. Prezesi byli zmieniani niczym rękawiczki bo żaden z nich nie chciał podpisywać papierów na szkodę spółki bo doskonale wiedział, że za jakiś czas pójdzie za to siedzieć, dlatego wolał się przeturlać kilka miesięcy i jak trzeba było podpisać bardzo niewygodny papier to wolał zdesantować i wziąć sowitą odprawę. Mówił, że nie podpisze to go wyrzucali i następny, następny podpisał część papierów ale przy kolejnych już się bał to go wyrzucali i tak po kolei a teraz nawet nie wiadomo do końca kogo pociągnąć do odpowiedzialności za fatalny stan spółek. Energa ucierpiała najbardziej bo miała największe nadwyżki pieniędzy w kasie i tam się działy największe machlojki i wyprowadzanie kasy na pseudo samochody elektryczne, nowe elektrownie węglowe, konfiskata dywidend i inne dziwne wynalazki + mrożenie cen energii by ukryć inflację 500+, itp. Mam nadzieję, że jak dobra zmiana się skończy to pociągną wszystkich 8 prezesów do odpowiedzialności za zniszczenie tej spółki i wyprowadzanie pieniędzy bo jednak ktoś te papiery podpisywał...