REKLAMA

Zanim kupisz swój pierwszy dom

2010-06-25 06:00
publikacja
2010-06-25 06:00
Załóżmy, że należysz do tej grupy nabywców nieruchomości, która preferuje zakup domu bardziej niż zakup mieszkania. Nie straszne ci drobne naprawy ani cotygodniowe koszenie trawnika. Dysponujesz odpowiednią sumą pieniędzy albo posiadasz zdolność kredytową, przejrzałeś aktualne oferty na rynku nieruchomości Można powiedzieć, że teoretycznie jesteś przygotowany do zakupu swojej wymarzonej nieruchomości. Stajesz jednak przed dylematem: jak wybrać dom, który spełni twoje oczekiwania nie nadwyrężając przy tym budżetu?

Często potencjalni nabywcy szukający domów o konkretnych parametrach w określonej okolicy, ostatecznie decydują się na zakup nieruchomości diametralnie różniącej się od ich pierwotnych założeń. Dzieje się tak, ponieważ rzeczywistość po prostu weryfikuje oczekiwania. Warto rozważyć różne możliwości, nawet te, które wydają nam się w pierwszej chwili nie do przyjęcia. Przede wszystkim jednak należy zastanowić się czego tak naprawdę szukamy.

Zastanów się jak duży dom jest Ci potrzebny

Jednym z najczęstszych błędów nabywców jest zakup lub budowa domu zbyt dużego. Kupując dom często wychodzimy z założenia, że skoro dotychczas mieszkaliśmy w niewielkim mieszkaniu, teraz koniecznie musimy wybudować rezydencję. Natomiast jeśli mamy dzieci, budujemy dom zarówno dla siebie jak i dla nich. W pierwszym przypadku mamy wysokie koszty utrzymania nieruchomości oraz mnóstwo pracy w domu, w drugim często zostajemy sami, ponieważ dzieci wybierają inne miejsce zamieszkania. Trzeba również pamiętać, że duży dom trudniej sprzedać. Na wtórnym rynku nieruchomości jest wiele dużych domów i rezydencji, które z trudem znajdują nabywców.

Dom na dekadę czy na całe życie

Podczas gdy w krajach wysokorozwiniętych domy zmieniają właścicieli co kilka czy kilkanaście lat, w Polsce dom kupujemy na całe życie. Tymczasem zmieniające się warunki życia zmuszają nas do coraz większej mobilności. Rozważmy zatem zakup domu, który spełni nasze oczekiwania w perspektywie najbliższej dekady. Pamiętajmy, że wartość naszej nieruchomości będzie się zwiększać, a jednocześnie więcej pieniędzy pozostanie w naszych kieszeniach.

Nowy czy do remontu

Oba rozwiązania mają swoje plusy. Niewątpliwie największą zaletą nowego domu jest to, że teoretycznie, niczego nie musimy w nim naprawiać i remontować. Nowy dom łatwiej będzie nam sprzedać w przyszłości. Z kolei domy do remontu są stosunkowo tanie. Na przykład w Krakowie znajdziemy domy do remontu o powierzchni około 100 m2 w cenie dwu lub trzypokojowego mieszkania.



Często takie nieruchomości znajdują się w bardzo dobrej lokalizacji z rozwiniętą infrastrukturą lokalną. Korzystając z pomocy architekta wnętrz, możemy zamieszkać w domu niemal idealnym. Pamiętajmy także, iż prace remontowe możemy rozłożyć w czasie co ułatwi nam finansowanie inwestycji.

Dom, źródło kosztów czy źródło zysku

Rzadko kupując dom zastanawiamy się czy będziemy mogli czerpać z niego zyski. Tymczasem okazuje się, że dom może generować dochody i to nie tylko w sytuacji gdy wynajmujemy go w całości. Wymaga to jednak pragmatycznego spojrzenia na naszą nieruchomość. Dom nie musi być wyłącznie symbolem naszego statusu, może również pomnażać nasze dochody. Rozważmy zakup domu dwurodzinnego z możliwością wynajmowania jego części. Rozwiązanie pozornie uciążliwe może uwolnić nas nawet całkowicie od kosztów kredytu.

Jeśli nie chcemy decydować się na dom dwurodzinny może warto wynająć garaż lub choćby jeden pokój. Oczywiście, że nie zawsze takie rozwiązania są możliwe. Jednak kupując dom, zastanówmy się nad różnymi możliwościami jego wykorzystania. W perspektywie kilku lat, zyski z takiego przedsięwzięcia mogą okazać się dla nas zbawienne.

Podoba ci się konkretny dom? Zapytaj właściciela, czy nie chce go sprzedać

Jeśli nie znalazłeś idealnego domu wśród wystawionych na sprzedaż, rozejrzyj się w interesującej Cię okolicy. Sprawdź, które nieruchomości chciałbyś kupić. Odwiedź ich właścicieli i zaproponuj im kupno domu. Zapytaj czy nie wiedzą kto z sąsiadów planuje sprzedaż domu w najbliższym czasie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że znajdziesz co najmniej kilka ciekawych ofert. Być może któraś z nich okaże się dla Ciebie idealna. Warto spróbować.

Nie masz czasu – skorzystaj z usług biura nieruchomości

Nie obawiaj się dodatkowych kosztów zakupu związanych z prowizją pośrednika. Ceny domów zawsze są negocjowane, więc koszt pośrednictwa nie stanowi przeszkody. Coraz częściej można spotkać na rynku nieruchomości oferty bez prowizji od kupującego. Spotkaj się z profesjonalnym agentem nieruchomości. Otrzymasz dostęp do niemal wszystkich aktualnych ofert. Będziesz na bieżąco informowany o domach wystawionych do sprzedaży. Dzięki takiej współpracy zaoszczędzisz sporo czasu i pieniędzy.

Złóż ofertę

Nie skreślaj domu, który jest drogi zanim nie upewnisz się jak może być ostateczna cena jego sprzedaży. W wielu wypadkach, ceny transakcyjne znacznie różnią się od cen ofertowych. Właściciele borykając się z kosztami utrzymania domu i często są skłonni zaakceptować zaproponowaną przez Ciebie cenę. Jeżeli dobrze czujesz się w negocjacjach odwiedź właściciela i złóż mu ofertę zakupu jego domu. Jeśli nie masz na to czasu porozmawiaj z pośrednikiem do spraw nieruchomości i przedstaw mu swoją propozycję ceny. On może negocjować w Twoim imieniu.

Podsumowując, pamiętaj że dom, szczególnie ten pierwszy nie musi być duży. Czterdziestometrowy salon jest niewątpliwie ozdobą domu, ale czy na pewno jest niezbędny. Dom dostosowany do twoich bieżących potrzeb okaże się bardziej przyjazny i łatwiejszy w utrzymaniu. Rozważ zakup domu do remontu. Kupisz go po atrakcyjnej cenie a remont rozłóż na dłuższy okres czasu. Szukaj intensywnie a nie ekstensywnie. Sam przeprowadź rekonesans i rozmawiaj z ludźmi. Zastanów się czy twoja nieruchomość może generować zysk. Możliwości jest znacznie więcej niż dwie, które zostały wspomniane w tym artykule. Nie obawiaj się współpracy z dobrym biurem nieruchomości. Pamiętaj, że często nie zapłacisz prowizji. Zawsze składaj ofertę właścicielowi domu a przede wszystkim negocjuj!

Zakup domu to inwestycja. Może okazać się zarówno jedną z najlepszych w życiu jak i problemem, który będzie cię dręczył przez lata. Przemyśl dobrze swoją decyzję. Powodzenia.

Jarek Mydlarczyk
Dział analiz rynku nieruchomości – sieć biur nieruchomości PÓŁNOC

Źródło:Informacja prasowa
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~nikos
Nie jest latwo, sam przerabialem, myslalem ze pojdzie szybko a jednak troche minelo zanim znalazlem odpowiedni. Jesli bedziesz mial problemy z zdolnosc to proponuje Getin. Mi pomogli
~Adam
W Polsce trudno kupic sensowny dom, zwykle domy są za duże a dzialki za małe - w mysl maksymalizacji zysku. Dom 220 m2 i to jeszcze parterówka na działce 500 m2 to pomyłka. Dodatkowo od 20 lat panuje moda na wykusze, lukarny, kolumienki itp. Dach oczywiscie wielospadowy z 6 okanami dachowymi. Za 10-15 lat taki dom bedzie niesprzedawalny.W Polsce trudno kupic sensowny dom, zwykle domy są za duże a dzialki za małe - w mysl maksymalizacji zysku. Dom 220 m2 i to jeszcze parterówka na działce 500 m2 to pomyłka. Dodatkowo od 20 lat panuje moda na wykusze, lukarny, kolumienki itp. Dach oczywiscie wielospadowy z 6 okanami dachowymi. Za 10-15 lat taki dom bedzie niesprzedawalny. Pod wzgledem budownictwa jestesmy tym czym bylismy pod wzgledem mody w koncowce lat 80-tych. Kazdy chce sie wyrózniac - tak jak wtedy krzykliwe kolory dziwnie zestawione, cieżki makijarz i fryzuja.
Taki dom szybko bedzie obciachem.
To co nie przemija to klasyka, dom 120 m2 z poddaszem użytkownym, z dachem 2 spadowym, szara/czarna dachowka i jasna-nie pastelowa elewacja, tylko ze nikt takich nie buduje bo cena za 1 m2 wtedy najwyzsza.
O ile dom 200 m2 można wybudowac za 500.000 zl o tyle dom 100 m2 za 250.000 zl nie powstanie bo pierwsze 100 m2 zawsze jest najdrozsze.
~aaaaaaaaaaaaa
mogli by was w koncu zaczac banowac bo sie po prostu zygac chce! durni naganiacze.. jakby to chociaz jakies wyksztalcenie mialo ale widac ze pisza to ludzie po podstawowce.. no ale w sumie fakt, ze ludzie ktorzy maja cos w glowie do takiej "pracy" nie ida.
~ajuto
jeden pies, ktory dach mamy nad glowa. do przemyslania, to sa jednak najwazniejsze kredyty.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki