REKLAMA
TYLKO U NAS

TREŚCI NIEODPOWIEDNIEX (dawniej Twitter) opuszczają reklamodawcy. "Reklamy przy nazistowskich wpisach"

Agata Wojciechowska2023-08-18 16:30redaktor
publikacja
2023-08-18 16:30

Wolność słowa po Musk-owemu. Reklamy kilkunastu firm były wyświetlane na profilu, który promuje faszyzm na platformie X (dawniej Twitter). Nic więc dziwnego, że przynajmniej dwie z nich zawiesiły swoje kontrakty marketingowe. To już nawet nie tonący okręt, ale wrak w Rowie Mariańskim. Kiedy myślimy, że już nie może być gorzej, Elon puka od dołu.

X (dawniej Twitter) opuszczają reklamodawcy. "Reklamy przy nazistowskich wpisach"
X (dawniej Twitter) opuszczają reklamodawcy. "Reklamy przy nazistowskich wpisach"
fot. Morrowind / / Shutterstock

Reklamy wyświetlane przy faszystowskich treściach "przydarzyły się" X zaledwie tydzień po tym, jak CEO Linda Yaccarino publicznie potwierdzała rzucenie wszystkich rąk na pokład, by zapewnić bezpieczeństwo reklamodawcom. Taki efekt chciano uzyskać m.in. przez wprowadzenie dodatkowych kontroli, by uniknąć wyświetlania się treści marketingowych obok "ukierunkowanej mowy nienawiści, treści seksualnych, nieuzasadnionej krwi, nadmiernych wulgaryzmach, nieprzyzwoitości, spamu czy narkotyków". Odpowiadają za to zarówno algorytmy, jak i "ludzcy" moderatorzy. 

To nie pierwsze takie zapewnienia. Yaccarino, która dołączyła do zespołu w czerwcu przed rebrandingiem Twittera na Xw pierwszym publicznym wywiadzie dla CNN powiedziała, że wielu reklamodawców wraca na platformę, która zdawała się przełamać swoją złą passę. Zachwalała też politykę "wolności słowa, a nie wolności zasięgu". - Twoje reklamy będą wyświetlane tylko obok treści, które są odpowiednie - zapewniała Yaccarino, czyli mniej odbiorców reklam, ale będą się ona pojawiały w pożądanych przez koncerny miejscach. 

Twitter wart jeszcze mniej. Musk szuka "nowego dna"

W przypadku Twittera niewiele rzeczy jest w stanie zaskoczyć: referendum kto powinien pozostać szefem platformy, a ostatnio coraz bliższy koniec Twittera w UE czy oskarżenia odnośnie do fake newsów. Muskowi (i jego księgowy także) udało się ponownie zaskoczyć inwestorów. Wartość Twittera znowu spadła do 8,8 mld dolarów (a zapłacił za nią 44 mld).

Reklamodawcy mówią X-Twitterowi sayonara

Organizacja non-profit Media Matters for America opublikowała raport, w którym udokumentowała, jak reklamy popularnych marek tj. Adobe, Amazon, FIFA, Samsung, uniwersytecka drużyna piłkarska z Maryland, szpital w Nowym Jorku i wiele innych wyświetlały się przy treściach ku czci Adolfa Hitlera i partii nazistowskiej. Inne były też pokazywane na kontach zaprzeczających Holokaustowi i należących do "białych nacjonalistów".

Natychmiast zareagował na to zarząd NCTA (The Internet and Television Association). Rzecznik poinformował, że wstrzymano przelewy za reklamę na X. 

- Poważnie podchodzimy do odpowiedzialnego umieszczania reklam i obawiamy się, że nasz post o przyszłości technologii szerokopasmowej pojawił się obok tych wysoce niepokojących treści - powiedział CNN rzecznik NCTA Brian Dietz.

Sytuacja tym bardziej go bulwersuje, bo zastrzegli sobie w umowie z X, że będą pokazywani tylko "przy kanałach domowych docelowych odbiorców". 

- Bezpieczeństwo marki pozostanie najwyższym priorytetem dla NCTA, co oznacza zawieszenie naszych reklam na Twitterze/X i znaczne ograniczenie obecności naszej organizacji na platformie - dodaje Dietz. 

Podobne oświadczenia wydała firma farmaceutyczna Gilead i szpital.

Przy takich i podobnych treściach był reklamowany m.in. Amazon, FIFA, Samsung, The Athletic/ The New York Times czy Adobe. (Media Matters)

Z kolei Jason Yellin, zastępca dyrektora sportowego University of Maryland wyraził zaniepokojenie umieszczeniem postu drużyny piłkarskiej, ponieważ nie wydała ona ani centa na reklamę na X od 2021 roku, co oznacza, że platforma go promowała, pomimo iż nie był opłacony.

Słowem, jak podsumowała cały kryzys organizacja Media Matters, "X pozostaje platformą z szambo-treścią niebezpieczną dla reklamodawców".

Profil zawieszony, ale to musztarda po obiedzie

X próbuje zwabić do siebie reklamodawców, po tym jak Musk całkowicie skompromitował Twittera skandalami z moderacją treści, masowymi zwolnieniami pracowników i wielką niewiadomą co do przyszłości platformy. W zeszłym miesiącu firma podała, że nadal notuje ujemne przepływy pieniężne z powodu około 50-procentowego spadku podstawowych przychodów z reklam. A teraz kolejny skandal.

Co prawda kilka godzin po publikacji raportu X zawiesił profil o treściach nazistowskich. Po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia stwierdzono, że reklamy na platformie pojawiały się "sporadycznie". To chyba nie wystarczy.

To raczej nie wystarczy. X jeszcze trudniej będzie odzyskać zaufanie firm (jakby teraz miał "z górki"). Choć kontrowersyjny profil został zawieszony, to w jego miejsce pojawi się pięć innych (ba, już zapewne tam są). Nigdy więc nie będzie wiadomo, czy Nutella nie wyskoczy przy salutującym tłumom Hitlerze, a Coca-cola przy Ku Klux Klanie.

***

Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windsorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.

Źródło:

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 502 924 211

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (19)

dodaj komentarz
vinietune
"Nigdy więc nie będzie wiadomo, czy Nutella nie wyskoczy przy salutującym tłumom Hitlerze, a Coca-cola przy Ku Klux Klanie"

Pani Agato, prosimy o linki do tychże profili Ku Klux Klanu i z salutującym Hitlerem.

A co Pani sądzi o profilach promujących marksizm i leninizm? Any problem?
ssmentek
Agata Wojciechowska to rozpolitykowane beztalencie. Każdy tekst to kopiuj/wklej z obcych gadzinówek i cenzura własnych czytelników... :(
inwestor.pl
O Netflixie sama pisze. xD
jenak
Dzisiaj w USA, czy Kanadzie faszystą już można zostać, gdy nie uznajesz 54 płci. Albo co gorsza, chlapniesz coś o kontroli granic.

To jest progress, a nie zaścianek.
ssmentek
W PL to samo. bankier.pl już cenzuruje swoich czytelników. Bynajmniej nie trzeba mięsem rzucać. Wystarczy wytknąć autorom tej sieczki ich głupotę.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
infinityhost
Można ALE jak nie chcę reklamy na moim profilu to dodaję malutki wpis "Hitler jest ok" - reklama się nie wyświetla, widzowie zadowoleni, autor zadowolony, reklamodawcy - nie wiem, po pewnym słówko "Hitler jest ok" jest wszędzie - rekalmy się nie wyświetlają. A jak za to Twitter i reklamodawcy się rozliczą? Tego Można ALE jak nie chcę reklamy na moim profilu to dodaję malutki wpis "Hitler jest ok" - reklama się nie wyświetla, widzowie zadowoleni, autor zadowolony, reklamodawcy - nie wiem, po pewnym słówko "Hitler jest ok" jest wszędzie - rekalmy się nie wyświetlają. A jak za to Twitter i reklamodawcy się rozliczą? Tego dowiemy się z mediów.
saka-zulu
na tym polega wolność słowa... można mówić co się chce, inna sprawa czy ktoś będzie cie słuchał... ale autorce ewidentnie życie w jej lewicowym świecie bez cenzury jest niewyobrażalne. zresztą co tu daleko szukać... administrator bankiera tnie komentarze jak mu się podoba, i co mu zrobicie?
ssmentek
No "wolność słowa" to nie na bankier.pl. Cenzurują własnych czytelników. Bynajmniej nie za rzucanie mięsem, a właśnie za poglądy.
ssmentek
Nie żaden administrator tylko autorzy tych bohomazów siedzą i wycinają.

Powiązane: Elon Musk

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki