W losowaniu wezmą udział tylko te fundusze, które uzyskały stopy zwrotu wyższe niż średnia ważona stopa zwrotu wszystkich funduszy w dwóch ostatnich okresach rozliczeniowych, z zastrzeżeniem, że aktywa netto danego funduszu nie przekraczają 10% aktywów całego rynku OFE. Warto dodać, że wspomniana stopa zwrotu wyniosła 2,901 procent, co jest wynikiem, delikatnie rzecz ujmując, kiepskim.
Czym kierować się przy wyborze OFE? Czy są fundusze lepsze i gorsze, bardziej i mniej opłacalne? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania i rozwiać wątpliwości. Nie jest to jednak sprawa prosta, wobec bardzo słabych wyników OFE, a także ciągłego wokół nich zamieszania.
Stopa zwrotu
Podstawowym kryterium, poprzez które można oceniać fundusze emerytalne, jest oczywiście stopa zwrotu. Należy jednak pamiętać, że wyniki OFE dotyczą przeszłości i nie ma żadnej pewności, że zostaną powtórzone w przyszłości. Warto spojrzeć, jak fundusz zachowywał się długoterminowo, czy występowały znaczne wahania kursów, bo również stabilność OFE jest rzeczą bardzo istotną.
Stopy zwrotu OFE za okres 30.03.2007 - 31.03.2010 r.(źródło: KNF)Czas kryzysu był okresem dużych spadków na giełdzie, a także spadków wartości jednostek funduszy inwestycyjnych i emerytalnych. Jednak większość z nich poniesione straty już odrobiła, nawet z nawiązką, więc przed podjęciem decyzji o wyborze OFE istotne jest, aby dokładnie przeanalizować, jak konkretny fundusz zachowywał się właśnie w tym okresie.
Wybór odpowiedniego OFE to ważna decyzja i z pewnością nie można jej podejmować pochopnie lub co gorsza wysokość naszej przyszłej emerytury uzależnić od wyniku losowania! Czym jednak kierować się przy wyborze odpowiedniego funduszu? Odpowiedź nie jest trudna, gdyż najważniejszym kryterium powinny być wyniki inwestycyjne.
Decydując się na odpowiednie OFE, należy przeanalizować średnioterminowe i długoterminowe stopy zwrotu oraz to jak się zachowywała cena jego jednostki od momentu reformy emerytalnej. Nie chodzi o to, by wybrać najlepszy fundusz za ostatni rok czy dwa. Należy skupić się tych funduszach, które potrafią osiągać stabilne wyniki i w długim okresie wyższe od średniej. Stosunkowo prostym sposobem na sprawdzenie, czy fundusz potrafi w sposób powtarzalny dostarczać zadowalające stopy zwrotu, jest zwrócenie uwagi na hipotetyczny stan konta emerytalnego. Powinniśmy skupiać się na tych OFE, gdzie zgromadzone przez już ponad dziesięcioletni okres składki urosły do najwyższych rozmiarów.
Inne kryteria, jak akcjonariat czy koszty, nie są aż tak ważne. Oczywiście najlepiej jest gdyby nasz funduszu był w strukturach stabilnej instytucji finansowej, a koszty jak najniższe. Pamiętać jednak trzeba, że tak naprawdę żadne OFE nie jest w rękach niepewnego akcjonariatu, a koszty w większości są bardzo zbliżone, gdyż reguluje je ustawodawca. Oznacza to, że w większości przypadków najważniejszym kryterium pozostawać będą wyniki inwestycyjne.
Jednak podstawowym kryterium świadczącym o danym funduszu jest to, jak kształtowała się wartość jednostki w długim terminie. Bo to przecież odniesienie do dłuższego okresu powinno być dla nas wskaźnikiem, jeśli myślimy o emerytalnej przyszłości, która większość z nas (nowo przystępujących) czeka dopiero za trzydzieści i więcej lat.
Struktura aktywów
Bardzo niewielu klientów otwartych funduszy emerytalnych zdaje sobie do końca sprawę, czego konsekwencją jest określona stopa zwrotu. Nas głównie interesuje wynik finansowy, a nie to, co leży u jego podstaw. Jednak czasem warto zadać sobie odrobinę trudu i przeanalizować tzw. strukturę aktywów danego OFE. Bo przecież to, w jakie konkretnie papiery wartościowe czy inne instrumenty finansowe są inwestowane nasze pieniądze, wpłynie bezpośrednio na wysokość naszej przyszłej emerytury z tzw. II filaru (o ile nie doczekamy się kolejnej reformy).
| Wszystko o emeryturach w Bankier.pl |
Informacje na temat struktury aktywów są powszechnie dostępne na stronach internetowych wszystkich PTE. To rzecz niezwykle istotna, ponieważ dzięki temu możemy dowiedzieć się czy wybrany przez nas fundusz emerytalny inwestuje w ryzykowne papiery, czy jest narażony na koniunkturalne wahania, a także, pomoże nam określić np. wiarygodność instytucji, która jest emitentem danego papieru.
Liczba członków OFE
Kolejnym ważnym dla klienta wybierającego fundusz emerytalny czynnikiem może być liczba członków, którzy już do niego przystąpili. Jest to aspekt pokazujący popularność danego OFE, nie powinien on jednak być kryterium decydującym. Czasem o ilości członków nie decydują przecież tylko dobre wyniki finansowe, ale np. skuteczna praca agentów, którzy zajmują się pozyskiwaniem klientów. Warto dodać, że działalność ta nie zawsze zgodna jest z obowiązują etyką zawodową, a dotyczy to w szczególności nie pozyskiwania nowych członków do funduszu, ale tzw. przepisywania klientów z jednego OFE do konkurencyjnego.

Liczba członków OFE (maj 2010, źródło: KNF)
Ostatnia sesja transferowa członków OFE
Wartość aktywów
Jeśli wybór OFE traktujemy naprawdę poważnie, to kryterium, na które warto zwrócić uwagę, jest wartość aktywów netto. To wskaźnik, na który wpływa wiele innych czynników, takich jak liczba członków czy stopa zwrotu (a dokładniej rzecz ujmując - polityka zarządzania i inwestowania zgromadzonych środków). Choć nie bez znaczenia jest również wspomniana wcześniej praca agentów, czyli akwizycja, a także aktywność funduszu w mediach. Co wcale nie znaczy, że najbardziej reklamujący się fundusz jest najlepszy. Stosowane przeróżne zabiegi marketingowe nierzadko przykrywają rzeczywiste wady funduszy emerytalnych.

Wartość aktywów netto (maj 2010 r., źródło: KNF)
Wizerunek OFE - czy to ma znaczenie?
Na rynku funduszy emerytalnych, na którym walka o klienta z roku na rok staje się coraz bardziej zacięta, coraz większą rolę ogrywa wizerunek OFE, a także rzetelne „serwisowanie” klienta. Bo to przecież właśnie na kliencie i opłatach, które wszyscy musimy ponosić, czy nam się to podoba czy nie, zarabiać będą niemałe pieniądze Powszechne Towarzystwa Emerytalne.
Dlatego bardzo istotne jest: w jaki sposób „obchodzą się” z klientem akwizytorzy, czy klient ma łatwy dostęp do prowadzonego przez OFE rachunku i czy na bieżąco jest informowany o istotnych rzeczach. W dzisiejszych czasach nie jest problemem pozyskać klienta. Dużo większym wyzwaniem jest go utrzymać.
We współczesnej silnie konkurencyjnej gospodarce o sukcesie produktu czy usługi decyduje nie tylko jakość, dostępność, cena, czy sposób dystrybucji, ale także sposób, w jaki firma, jej produkt lub usługi są postrzegane przez otoczenie, czyli po prostu wizerunek. Powszechny dostęp do informacji, interaktywność komunikowania, a nade wszystko możliwość wpływu jednej osoby na szerokie grono innych ludzi poprzez wykorzystanie Internetu sprawia, że na wizerunek może mieć wpływ jednostkowe, nieprzewidywalne wydarzenie.
Wizerunek firmy to zbiór symboli, znaczeń, poprzez które organizacja jest znana, opisywana, zapamiętywana oraz, dzięki którym dana osoba wie, jakie działania może lub powinna podjąć, aby osiągnąć swój cel. Jest to rezultat interakcji zachodzącej pomiędzy informacjami napływającymi od firmy do odbiorców, a ludzkimi przekonaniami, ideami, uczuciami i wrażeniami związanymi z daną firmą, czy produktem. Podobieństwo produktów, usług, jakości dostarczanych dóbr utrudnia jednostce podejmowanie decyzji. Na rynku wygrywają firmy, które dzięki procesom komunikacyjnym systematycznie budują swój jednoznaczny wizerunek, gdyż to on staje się dla wielu drogowskazem.
Nie inaczej jest z Otwartymi Funduszami Emerytalnymi. Zarówno sama idea funduszy emerytalnych, jak i konkretna firma oferująca tę usługę, mają wizerunek. Mogą na niego składać się cechy pozytywne (np. zajmuje wysoką pozycję w rankingach), ale także – negatywne (np. bank oferujący tę usługę nie jest godny zaufania). Wizerunek danego OFE w świadomości tych, którzy muszą podjąć decyzję o wyborze funduszu jest niezwykle złożony i powstaje w bardzo skomplikowanym procesie, z którego nawet sami nosiciele wizerunku nie zdają sobie sprawy. Należy wskazać trzy główne źródła wizerunku: informacje przesyłane przez dany fundusz, przekazy medialne oraz osobiste doświadczenie zainteresowanego. Na dwa pierwsze ma wpływ sama firma poprzez właściwy system komunikowania, na doświadczenie ma wpływ jednostka.
Tak więc, aby wybrać ten najlepszy dla siebie fundusz, trzeba samemu zdobywać wiedzę i w ten sposób budować wizerunek, który wpływa na nasze decyzje. Aby kreować wizerunek OFE – trzeba świadomie i systematycznie komunikować się z klientami i mediami, w tym także, a może przede wszystkim mediami społecznościowymi. Lekceważyć jedno ze źródeł wizerunku oznacza kryzys w dalszej lub bliższej perspektywie.
Przyszłość OFE pod znakiem zapytania
Niestety fundusze emerytalne, a przede wszystkim cały system, są przedmiotem ciągłych zawirowań i kłótni. Emerytury są nieustannie elementem walki politycznej i bronią we wszystkich możliwych kampaniach wyborczych. Nie korzysta na tym ani sam system, ani tym bardziej przyszli emeryci. We wszystkich pomysłach, które pojawiają się jako „recepty” na uzdrowienie polskiego systemu emerytalnego, na próżno szukać tych, które w rzeczywistości pozwoliłyby optymistycznie patrzeć w przyszłość, już nawet nie tyle na sam system, co na wysokość naszych emerytur.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych od lat boryka się z utrzymaniem płynności finansowej. Polacy nie są skorzy do odkładania pieniędzy w ramach III filaru (choć i tak z roku na rok sytuacja trochę się poprawia), a zmiany proponowane przez minister Jolantę Fedak mają na celu ograniczenie praktycznie do minimum roli OFE w systemie emerytalnym.
Czy obniżenie wysokości składki odkładanej w OFE z 7,3 proc. do 3 proc. w jakikolwiek sposób ma szanse poprawić efektywność funkcjonowania funduszy emerytalnych? Bardzo wątpliwe. Powinno się zmienić zasady zarządzania gromadzonymi tam środkami. Chodzi o lepsze dostosowanie portfeli inwestycyjnych klientów, biorąc ich wiek jako podstawowe kryterium. Bo przecież przyszły emeryt, któremu do momentu przejścia na emeryturę pozostało trzydzieści lat, może pozwolić sobie na dużo bardziej agresywne inwestowanie środków. Z drugiej strony trudno wyobrazić sobie sytuację, że portfel klienta już pobierającego emeryturę z OFE jest w połowie oparty na instrumentach o wysokim ryzyku inwestycyjnym.
Zamieszania wokół OFE nie widać końca i chyba tylko świetne wyniki finansowe, a także wypłacanie z nich przyzwoitych emerytur, miałoby szansę uspokoić nieco sytuację. Bo pomysł łatania prywatnymi pieniędzmi dziur w państwowym systemie, jest podważeniem nadrzędnej zasady jaką kierowali się jego twórcy, czyli dywersyfikacji ryzyka. To właśnie podzielenie systemu na III filary, rozłożenie odpowiedzialności - również na przyszłych emerytów - miało zoptymalizować jego efektywność i realnie wpłynąć na wysokość naszych emerytur.
W związku ze zbliżającym się terminem losowania członków otwartych funduszy emerytalnych (OFE) przeprowadzanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) przypomina, że:
· OFE warto wybrać samodzielnie, a decyzja o wyborze OFE powinna być przemyślana i poprzedzona analizą porównawczą.
· Wybierając OFE należy wziąć pod uwagę wyniki inwestycyjne funduszu i ich stabilność, zwłaszcza w długim terminie, oraz poziom podejmowanego ryzyka inwestycyjnego. Pomocniczo można traktować m.in. wiarygodność instytucji zarządzającej funduszem, wysokość opłat i jakość obsługi klienta.
· Kluczowe znaczenie dla klienta mają wyniki inwestycyjne osiągane przez fundusz. Można je wyliczyć na podstawie publikowanych przez OFE wartości jednostek rozrachunkowych w danym okresie. UKNF dwa razy w roku, na początku kwietnia i października, publikuje zestawienie trzyletnich stóp zwrotu funduszy. Trzeba jednak pamiętać, iż są to wyłącznie dane historyczne i nie ma gwarancji powtórzenia się ich w przyszłości.
· Rodzaj i maksymalną wysokość opłat regulują przepisy ustawowe, a wysokość opłat w poszczególnych OFE określają ich statuty.
· Kryterium, na które można zwrócić uwagę jest także poziom obsługi klienta, a przede wszystkim jakość obsługi telefonicznej i internetowej. Warto sprawdzić czy fundusz zapewnia łatwy i szybki dostęp do najważniejszych informacji, takich jak stan rachunku, czy wartość jednostki rozrachunkowej. Będzie to w przyszłości pomocne w kontaktach z funduszem.
· Akwizytorzy poszczególnych OFE nie mogą oferować żadnych korzyści materialnych w zamian za przystąpienie lub pozostanie w funduszu. Akwizytor moŜe reprezentować tylko jeden określony OFE. Za działania akwizytora odpowiada powszechne towarzystwo emerytalne (PTE), zarządzające funduszem. Trzeba mieć również świadomość, że za pozyskanie klienta akwizytor otrzymuje od PTE prowizję.
Szymon Matuszyński
Bankier.pl
s.matuszynski@firma.bankier.pl

























































