REKLAMA

Trzy osoby zatrzymane ws. nadużyć w NCBiR. Wśród nich była zastępczyni dyrektora

2024-08-01 11:43
publikacja
2024-08-01 11:43

Zatrzymano kolejne trzy osoby w śledztwie dotyczącym nadużyć w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju - poinformował w czwartek rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Mateusz Martyniuk. Zatrzymane osoby to była zastępczyni dyrektora NCBiR - Hanna S. oraz dwóch przedsiębiorców.

Trzy osoby zatrzymane ws. nadużyć w NCBiR. Wśród nich była zastępczyni dyrektora
Trzy osoby zatrzymane ws. nadużyć w NCBiR. Wśród nich była zastępczyni dyrektora
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

Prok. Mateusz Martyniuk przekazał PAP, że w ramach prowadzonego przez prokuraturę Regionalną w Warszawie śledztwa, dotyczącego nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBIR), prokuratorzy ogłosili zarzuty trzem kolejnym podejrzanym.

"Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przyjmowania korzyści majątkowych i osobistych w łącznej kwocie nie mniejszej niż 640 tys. zł. usłyszała Hanna S. była zastępczyni dyrektora NCBiR w latach 2022-2023" - poinformował prok. Martyniuk.

Podkreślił, że śledczy ustalili, iż przestępcza działalność Hanny S. polegała na przyjmowaniu w tym okresie, kiedy pełniła funkcję publiczną, korzyści majątkowych, jak również korzyści osobistych w postaci przedmiotów luksusowych i pobytów w hotelach. W zamian miała wpływać na osoby podległe jej służbowo oraz członków komitetów inwestycyjnych, decydujących o przyznaniu przez NCBiR grantów pochodzących z Europejskiego Funduszu Regionalnego na projekty, które były kreowane jedynie w celu uzyskania tego wsparcia przez podmioty, które w miały prowadzić pozorowaną działalność gospodarczą.

"Prokuratorzy ustalili, że Hanna S. z tej działalności uczyniła sobie stałe źródło dochodu" - wyjaśnił prok. Martyniuk.

Podał też, że pozostałe dwie zatrzymane osoby to przedsiębiorcy - Dawid E. i Kamil C. "Te osoby wystawiały fikcyjne faktury. Mają zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i zarzut dokonania oszustwa na szkodę NCBIR - Dawid E. w kwocie 4 mln zł, a Kamil C. w kwocie 3 mln oraz zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy - Dawid E. w kwocie 600 tys. zł, a Kamil C. w kwocie 750 tys." - poinformował prok. Martyniuk.

Dodał, że prokuratura zakończyła przesłuchania dwóch zatrzymanych przedsiębiorców. "Trwają czynności z podejrzaną Hanną S." - podkreślił prok. Martyniuk.

W marcu Prokuratora Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie NCBiR po zawiadomieniu Najwyższej Izby Kontroli.

W październiku ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła liczne nieprawidłowości zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie "Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe", jak również na etapie wyboru projektów. Według NIK, NCBiR nie przestrzegało regulaminu konkursu oraz własnych wewnętrznych regulacji.

W marcu Prokuratura Regionalna w Lublinie poinformowała, że Krzysztof B., były prezes spółki NCBR Investment Fund, został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji.

Jest on podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu wyłudzanie środków unijnych, wyłudzenie ok. 8 mln zł środków unijnych oraz pranie brudnych pieniędzy.

Wcześniej o zatrzymaniach jako pierwszy informował nieoficjalnie portal Onet.pl (PAP)

Autorka: Aleksandra Kuźniar

akuz/ mark/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
samsza
znowu na "zorganizowane grupy"...

tyle razy to powtarzają, to chyba zorganizowana akcja, tworzenie mitu założycielskiego, a przecież każdy przypadek trzeba indywidualnie...
jkl777
Witold Kornicki, brat Zbigniewa Ziobry, jako jeden z 18 doradców banku Pekao miał zarobić 4,6 mln zł — informują dziennikarze programu "19.30", powołując się na wyniki audytu w Grupie PZU. Kornicki wydał oświadczenie, w którym przekonuje, że to uczciwie zarobiona kwota. "Stałem się celem krzywdzącego ataku, uporczywego Witold Kornicki, brat Zbigniewa Ziobry, jako jeden z 18 doradców banku Pekao miał zarobić 4,6 mln zł — informują dziennikarze programu "19.30", powołując się na wyniki audytu w Grupie PZU. Kornicki wydał oświadczenie, w którym przekonuje, że to uczciwie zarobiona kwota. "Stałem się celem krzywdzącego ataku, uporczywego nękania i wikłania w polityczne spektakle, bo jestem bratem polityka o znanym nazwisku" — napisał w oświadczeniu opublikowanym na łamach portalu tygodnika "Do Rzeczy".

Powiązane: NCBR

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki