Świat: Nadal w miejscu
Sytuacja głównych indeksów nie uległa zmianie. W obliczu publikowanych raportów kwartalnych spółek oraz natłoku danych makro, indeksy amerykańskie zamknęły wczorajszą sesję ok. 0.5-1.0% wyżej (nie przekraczając w trakcie tej sesji poniedziałkowych szczytów): djia nasdaq W Europie było podobnie - nieduże zakresy zmian, pokrywające się z poprzednimi: dax ftse
Po sesji za Oceanem opublikowano raport kwartalny Intela, który jednak nie pobudził rynków. Wskaźnik AHI stracił w sumie ok. 0.2%. W tej chwili amerykańskie kontrakty na lekkich plusach, od +0.2% do +0.4%. Giełdy azjatyckie w okolicy zera. Zmiany głównych indeksów przekroczyły tam +/-0.5%.
Również dziś czekają nas ważne dane makro z USA. O godz. 14:30 dynamika zapasów firm oraz wskaźnik inflacji cen producentów, natomiast o godz. 20:00 publikacja raportu FEDu na temat gospodarki - zwanego "Beżową Księgą". Po sesji dodatkowo raporty spółek, w tym m.in. banków. Sytuacja jest więc na tyle złożona (dodając jeszcze ewentualną wojnę w Iraku), że inwestorzy postanowili ją po prostu przeczekać.























































