REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Słodkie napoje i alkohol będą droższe? WHO apeluje o działania

2025-07-07 08:11, akt.2025-07-10 06:37
publikacja
2025-07-07 08:11
aktualizacja
2025-07-10 06:37

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła nową strategię, która zakłada 50% wzrost cen wyrobów tytoniowych, alkoholu i słodkich napojów do 2035 roku. Wpływy z wyższych podatków miałyby zwiększyć finansowanie opieki zdrowotnej w czasach rosnącego zadłużenia państw na całym świecie.

Słodkie napoje i alkohol będą droższe? WHO apeluje o działania
Słodkie napoje i alkohol będą droższe? WHO apeluje o działania
fot. Stockah / / Shutterstock

Strategia "3 by 35" została zaprezentowana w ubiegłym tygodniu i zakłada zwiększenie nakładów na zdrowie poprzez wzrost opodatkowania produktów tytoniowych, alkoholu i słodzonych napojów. WHO postuluje podniesienie cen tych grup o 50%, co ma zostać osiągnięte najpóźniej w 2035 r.

Ograniczenie konsumpcji alkoholu i słodkich napojów

Celem zmian jest ograniczenie konsumpcji problematycznych artykułów, które prowadzą do epidemii chorób niezakaźnych (NCD), takich jak nowotwory, choroby serca czy cukrzyca, odpowiadających za 75% zgonów na całym świecie. Według WHO wzrost cen o 50% może zapobiec 50 milionom przedwczesnych zgonów na przestrzeni najbliższych 50 lat.

Podatki zdrowotne są jednym z najskuteczniejszych narzędzi, jakie mamy. Ograniczają one spożycie szkodliwych produktów i generują dochody, które rządy mogą reinwestować w opiekę zdrowotną, edukację i ochronę socjalną. Czas działać. — powiedział dr Jeremy Farrar, zastępca dyrektora generalnego ds. promocji zdrowia i zapobiegania chorobom oraz kontroli WHO.

Ambitny bilion dolarów

Inicjatywa WHO zakłada zebranie 1 biliona dolarów w ciągu kolejnych 10 lat. Organizacja zauważa, że w latach 2012-2022 blisko 140 krajów podniosło podatki od wyrobów tytoniowych, co doprowadziło do wzrostu realnych cen średnio o ok. 50%. Pomimo tego, że w państwach, które zdecydowały się na takie działania, spada konsumpcja, a dochody rządów rosną, to niektórzy wciąż stosują preferencje podatkowe dla "niezdrowych" branż, a to podważa politykę zdrowotną.

W Polsce tzw. podatek cukrowy obowiązuje od 1 stycznia 2021 r. i docelowo miał na celu promowanie prozdrowotnych wyborów wśród konsumentów przez zniechęcenie ich do spożycia słodkich napojów. Dodatkową opłatą objęto produkty z dodatkiem cukrów, substancji słodzących (słodziki takie jak np. aspartam, ksylitol itd.) oraz kofeiny lub tauryny. Wpływy z podatku trafiają głównie do NFZ, a nowe regulacje doprowadziły do mocnego wzrostu cen napojów bezalkoholowych i spadku ich sprzedaży.

Ministerstwo nie planuje zmian

Poprosiliśmy Ministerstwo Finansów o komentarz do działań WHO i wskazanie, czy w resorcie prowadzone są prace związane ze wzrostem opodatkowania konkretnych grup produktów. Odpowiedź zamieszczamy w całości:

Na gruncie ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług towary, których dotyczy nowa inicjatywa WHO tj. wyroby tytoniowe i napoje alkoholowe są opodatkowane stawką podstawową (23%). W przypadku napojów bezalkoholowych, do niektórych z nich stosowana jest stawka obniżona w wysokości 5% - chodzi o napoje mleczne, roślinne (na bazie zbóż czy orzechów) oraz napoje bezalkoholowe, w których udział masowy soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi nie mniej niż 20% składu surowcowego. Pozostałe napoje bezalkoholowe, tj. takie, które nie spełniają ww. kryteriów, opodatkowane są  stawką VAT w wysokości 23%.

Podkreślić należy, że przepisy dotyczące podatku od wartości dodanej (w Polsce funkcjonującego jako podatek od towarów i usług) podlegają harmonizacji na terytorium Unii Europejskiej, co oznacza dla państw członkowskich obowiązek zapewnienia zgodności przepisów krajowych z przepisami prawa unijnego, w tym przede wszystkim z dyrektywą VAT oraz orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Objęcie prawa krajowego w zakresie opodatkowania podatkiem od wartości dodanej obowiązkiem harmonizacji z prawem unijnym powoduje, że Polska, podobnie jak inne państwa członkowskie UE, nie posiada nieograniczonej swobody kreowania własnych rozwiązań w tym przedmiocie. Powyższe dotyczy również stawek podatku VAT, w odniesieniu do których przepisy unijne wyznaczają ich poziomy i limity stosowania.

Obecnie nie są prowadzone prace mające na celu wprowadzenie zmian w systemie stawek VAT w zakresie towarów, których dotyczy inicjatywa WHO.

Ponadto obecnie w Ministerstwie Finansów nie są prowadzone prace mające na celu podniesienie stawek akcyzy na papierosy. Od 1 marca 2025 r. weszła w życie zmiana ustawy o podatku akcyzowym, którą urealniono stawki akcyzy m.in. na wyroby tytoniowe w tym papierosy. Obowiązująca zmiana obejmuje podwyższenie części kwotowej stawki akcyzy na papierosy, (r/r) w latach 2025-2027:

w 2025 r.- 25% - od 1 marca 2025 r.
w 2026 r. - 20%
w 2027 r. - 15%.

Zatem już obowiązująca mapa drogowa w sprawie podwyżek akcyzy na papierosy jest zgodna z apelem WHO. - Wydział Prasowy, Biuro Komunikacji i Promocji Ministerstwa Finansów

AD

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
harrytracz
Czy globalni producenci leków mają podobne stanowisko co WHO?
Przecież najbardziej opłacalnym jest gdy obywatel haruje, zarobione środki przeznacza na nadmierną konsumpcję a skutki nadmiernej konsumpcji leczy kosztownymi farmaceutykami.
Do tego oczywiście wykupuje ubezpieczenie medyczne "premium" na zasadzie: płać,
Czy globalni producenci leków mają podobne stanowisko co WHO?
Przecież najbardziej opłacalnym jest gdy obywatel haruje, zarobione środki przeznacza na nadmierną konsumpcję a skutki nadmiernej konsumpcji leczy kosztownymi farmaceutykami.
Do tego oczywiście wykupuje ubezpieczenie medyczne "premium" na zasadzie: płać, ale nie spodziewaj się leczenia, bądź ewentualne leczenie dostępne za dodatkową opłatą.
maxykaz
Zaraz sie okaże że WHO jest wyżej polskiej konstytucji :-)) i ceny znowu trzeba podnieść
vacarius
I wszystkim państwom się to podoba bo można zwalić winę na WHO za podnoszenie podatków? I to jeszcze w jak szczytnym celu dbania o zdrowie obywateli?
zbyszeknor
Pan z Nestlé zaczął pracować
wnr
WHO powinno być zlikwidowane po akcji plandemia
maxykaz
niech obniżą podatki na zdrowe napoje? Oh nie da sie bo by nie mieli kasy na rozdawnictwo
kantalarski
Przecież za Morawieckiego butelka napoju poszła z 2 do 8 złotych. Nadal mało?
maxykaz
trzeba zebrać kasy na szczepionki
prawnuk
brutalnie pisząc - choć nie ma prostej i oczywistej korelacji - ale te wszystkie kole są pewnie odpowiedzialne w 10% za epidemię cukrzycy.
Czy te 6 zł pokrywa koszty 10% leczenia cukrzyków?
Myslę, że w tym przypadku akurat tak.
Napoje tego typu nie powinny być sprzedawane dzieciakom.
bo nie ma tam NICZEGO co warto wypić.
brutalnie pisząc - choć nie ma prostej i oczywistej korelacji - ale te wszystkie kole są pewnie odpowiedzialne w 10% za epidemię cukrzycy.
Czy te 6 zł pokrywa koszty 10% leczenia cukrzyków?
Myslę, że w tym przypadku akurat tak.
Napoje tego typu nie powinny być sprzedawane dzieciakom.
bo nie ma tam NICZEGO co warto wypić.

Wszelkie REKLAMY żywności powinny zawierać minimum 25% powierzchni czy czasu z oczywistym napisem: żródło otyłości /jeśli to nie klasa A lub B/, brak wartości odżywczych, ryzyko cukrzycy, impotencji - z prostym napisem - ile czasu zajmuje zrzucenie kalorii wynikajacej ze zjedzenia opakowania.
dla mnie to gorsze niż wódka..... choć kacapy mówią: herbata nie wódka, duzo nie wypijesz

Powiązane: Zdrowie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki