Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził zniszczenie w środę rano na Morzu Czarnym rosyjskiego okrętu desantowego Cezar Kunikow. Pojawiają się niepotwierdzone jeszcze doniesienia o zdymisjonowaniu dowódcy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.


"Siły Zbrojne Ukrainy wspólnie z HUR (Głównym Zarządem Wywiadu Ministerstwa Obrony) zniszczyły okręt desantowy okupantów Cezar Kunikow. W momencie ataku znajdował się na ukraińskich wodach terytorialnych w pobliżu Ałupki (Krym). Chwała siłom obronnym Ukrainy!" - napisano na Telegramie Sztabu Generalnego. (https://t.me/GeneralStaffZSU/13238)
Ukrainska Prawda podała wcześniej, że HUR zatopił używając dronów rosyjski okręt desantowy Cezar Kunikow na Morzu Czarnym.
Kanał na Telegramie Krymski Wiatr opublikował nagranie wideo, na którym widać wybuch po uderzeniu dronów.
"Wygląda na to, że amunicja na okręcie eksploduje. Widać też, że inny okręt przybył na ratunek" - brzmi zamieszczony post (https://t.me/Crimeanwind/53834).
Przeczytaj także
Jak podaje Ukrainska Prawda, okręt desantowy Cezar Kunikow, którego załoga to 87 ludzi, może być wykorzystywany do stawiania min. Może również być używany wariantowo do transportu 150 żołnierzy desantu albo 10 czołgów T-55, 12 czołgów pływających PT-76 lub pododdziału składającego się m.in. z trzech czołgów T-55, trzech moździerzy kalibru 120 mm i trzech wozów bojowych oraz innego sprzętu wojskowego.
Według mediów Cezar Kunikow, którego imię nosi zatopiony w środę okręt rosyjski, był sowieckim oficerem zmarłym z ran 81 lat temu - 14 lutego 1943 roku.
Brytyjski resort obrony: dowódca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej został odwołany
Niepotwierdzone jeszcze oficjalnie doniesienia o zdymisjonowaniu dowódcy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej są dowodem sukcesu ukraińskich operacji na Morzu Czarnym, które zakończyły się zatopieniem szeregu rosyjskich okrętów - oceniło w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że w czwartek 15 lutego rosyjscy prowojenni komentatorzy przekazali informację o odwołaniu ze stanowiska dowódcy Floty Czarnomorskiej, admirała Wiktora Sokołowa.
"Podobnie jak było w przypadku jego poprzednika Igora Osipowa, jest to najprawdopodobniej efektem ukraińskich sukcesów w zatapianiu różnych okrętów pod jego dowództwem. Styl dowodzenia Sokołowa mógł również odegrać rolę w jego dymisji" - napisano.
Jak dodano, choć nie zostało to potwierdzone przez rosyjskie ministerstwo obrony, obowiązki Sokołowa prawdopodobnie przejął jego dotychczasowy zastępca, wiceadmirał Siergiej Pinczuk, który pełnić je będzie do czasu zakończenia wewnętrznego dochodzenia w sprawie zatopienia w dniu 15 lutego okrętu desantowego Cezar Kunikow.
ira/ ap/ bjn/ fit/

























































