REKLAMA

Prezydent Francji zwołuje w poniedziałek nadzwyczajny szczyt europejskich przywódców

2025-02-15 18:54, akt.2025-02-16 18:05
publikacja
2025-02-15 18:54
aktualizacja
2025-02-16 18:05

Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołuje w poniedziałek przywódców państw europejskich na nadzwyczajny szczyt w Paryżu – podał w sobotę portal Politico, powołując się na wypowiedź ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Termin potwierdzili dwaj urzędnicy UE.

Prezydent Francji zwołuje w poniedziałek nadzwyczajny szczyt europejskich przywódców
Prezydent Francji zwołuje w poniedziałek nadzwyczajny szczyt europejskich przywódców
fot. Blondet Eliot / /  Abaca Press

Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot potwierdził w niedzielę, że w poniedziałek odbędzie się w Paryżu szczyt z udziałem partnerów europejskich poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Barrot nazwał je "spotkaniem roboczym"; nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział.

Barrot potwierdził w wywiadzie radiowym, że prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił "główne kraje europejskie" do Paryża, a dyskusje będą dotyczyć "bezpieczeństwa europejskiego". Pytany o uczestników spotkania powiedział, że dopiero napływają potwierdzenia udziału.

Podkreślił, że nie należy "dramatyzować tego typu spotkań", ponieważ są one "bardzo częste". "Jesteśmy w stałym kontakcie" - podkreślił. Barrot mówił też, że kraje europejskie mówiły jednym głosem podczas spotkania szefów MSZ w Paryżu w minioną środę, jak również na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, zakończonej w sobotę.

Agencja Reutera podała w niedzielę, powołując się na źródła dyplomatyczne, że na spotkaniu w Paryżu obecni będą przedstawiciele: Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Polski, Włoch, Hiszpanii i Danii, która będzie reprezentowała kraje bałtyckie i skandynawskie.

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że na poniedziałkowym szczycie w Paryżu z udziałem przywódców krajów europejskich obecni będą również: sekretarz generalny NATO Mark Rutte i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Agencja AFP, powołując się na Pałac Elizejski, podała, że na szczyt przyjadą szefowie rządów: Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Polski, Włoch i W. Brytanii.

"Prace mogą być następnie kontynuowane w innych formatach, a ich celem jest zgromadzenie partnerów zainteresowanych pokojem i bezpieczeństwem w Europie" - głosi komunikat.

Spotkanie określane jako "nieformalne" odbędzie się w poniedziałek po południu.

"Bardzo się cieszę, że prezydent Macron zaprosił naszych przywódców do Paryża" – oznajmił szef polskiej dyplomacji. Spodziewa się on, że politycy omówią "w bardzo poważny sposób" wyzwania, jakie stawia przed nimi prezydent USA Donald Trump. "Prezydent Trump ma metodę działania, którą Rosjanie nazywają +razwiedka bojem+, czyli rozpoznanie walką: naciskasz i widzisz, co się dzieje, a potem zmieniasz pozycję. I my musimy na to odpowiedzieć" — powiedział minister.

Dwaj urzędnicy UE potwierdzili, że spotkanie odbędzie się w poniedziałek.

Jak podkreśla Politico, do tej pory nie podano informacji czy w rozmowach w Paryżu wezmą udział wszyscy przywódcy UE czy tylko określona grupa. Nie wiadomo także czy wśród zaproszonych będzie premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.

Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noel Barrot, który uczestniczył w rozmowie panelowej w Monachium wraz z Sikorskim, nie potwierdził ani nie zaprzeczył, czy dojdzie do nadzwyczajnego szczytu w Paryżu.

Szef polskiej dyplomacji poinformował na platformie X, że premier Donald Tusk pojedzie w poniedziałek do Paryża na zaproszenie Macrona. "Musimy pokazać naszą siłę i jedność" – dodał. Wpis wkrótce zniknął z oficjalnego konta ministra.

Szefowa europejskiej dyplomacji, Kaja Kallas, zwołała na niedzielę nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej obecnych w Monachium, "aby podsumować ostatnie kontakty z amerykańskimi i ukraińskimi urzędnikami" – podał Reuters.

Z kolei prezydent Finlandii Alexander Stubb powiedział w sobotę w rozmowie z agencją Reutera w kuluarach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że USA wysłały do europejskich krajów kwestionariusz z pytaniem, co mogą one zrobić, aby zapewnić Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa. Polityk zauważył, że ma to zmusić Europejczyków do zastanowienia się, a także do podjęcia decyzji, czy odpowiedzą oni na kwestionariusz i czy ta odpowiedź będzie wspólna.(PAP)

mzb/ mal/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (117)

dodaj komentarz
gcisoallse
Dawniej Trump próbował przekonywać do przynajmniej 2% wydatków na obronność a ci politycy europejscy go wyśmiali. Więc teraz będą musieli nauczyć się posłuszeństwa wobec Trumpa bo Europa jest militarnie naga i jak Wujek Sam nie obroni to nikt tego nie zrobi. Armię likwiduje się szybko ale odbudowywać trzeba latami (a tu Putinek u Dawniej Trump próbował przekonywać do przynajmniej 2% wydatków na obronność a ci politycy europejscy go wyśmiali. Więc teraz będą musieli nauczyć się posłuszeństwa wobec Trumpa bo Europa jest militarnie naga i jak Wujek Sam nie obroni to nikt tego nie zrobi. Armię likwiduje się szybko ale odbudowywać trzeba latami (a tu Putinek u bram). Żadne szybkie spotkania tego nie zmienią.
prawnuk
? A po co Francja czy Niemcy mają wydawać ponad 2% PKB?
Jest jeden kraj w Europie, który ma MUS nowoczenego wojska.
TO POLSKA /jeśli Ukraina bedzie ruska/, lub UKRAINA.

Pisowcy uważają, że to Polska ma wydawać masę kasy na zbrojenie /tylko nikt nie wie skąd kasa/, reszta - raczej woli by to robiła Ukraina.

do
? A po co Francja czy Niemcy mają wydawać ponad 2% PKB?
Jest jeden kraj w Europie, który ma MUS nowoczenego wojska.
TO POLSKA /jeśli Ukraina bedzie ruska/, lub UKRAINA.

Pisowcy uważają, że to Polska ma wydawać masę kasy na zbrojenie /tylko nikt nie wie skąd kasa/, reszta - raczej woli by to robiła Ukraina.

do zwiększenia wydatków przygotowywać zaczął nas te 12 lat temu Tusk, ale niewiele mu się udałó /brak reform rolnictwa, górnictwa, ALE podniesienie wieku emerytalnego/. PiS większość tych decyzji cofnął, i dodatkowo np stworzył 0,1% wydatków PKB na emerytury dla nadterminowych, którzy mieli pracować normalnie do 65 roku życia.

Ciekawe kogo sprzedadzą - tylko Ukraińców, czy też nas - i wreszcie spełni się marzenie PiSu i Konfederacji. Pytanie tylko czy Putin będzie Polskę chciał objąć protektoratem. bo jego interes, to słaba Polska, ze słabą złotówką, uginająca sie pod polskim okupantem - rządzona przez cynicznych złodziei.
od_redakcji
Przecież Macron jest na wylocie ze swojej prezydentury a Francja to tylko członkowski kraj UE więc na jakiej zasadzie on wywołuje jakieś niepokoje wśród elit Europejskich i zwołuje wiece?
daniel_1
Nie ma co się dziwić.
Francuskie i niemieckie firmy już szykowały się do "odbudowy" Ukrainy.... a tu nagle...niespodzianka.
nostsherlock
Muszą bronić swojej narracji, że płci jest 200+? Ojej, straszne...
dudek11
I to jest najważniejszą sprawą dla Świata ważniejszą od zakończenia wojny w Ukrainie czy rozejmu w Gazie ?
to_i_owo odpowiada dudek11
Poza Zielonym Ładem dla UE na pewno tak
Przecież planeta płonie
czarny_bambo
Moderator bedzie mial ciezki poniedzialek by przemielic tak duza ilosc krytycznych komentarzy wobec EU.
od_redakcji
Używają też AI do pomocy.
trolley odpowiada od_redakcji
To AI to moderacja z grupą i orzeczeniem hehe

Powiązane: Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki