REKLAMA

Powell wywołał euforię na Wall Street

2022-11-30 22:12
publikacja
2022-11-30 22:12

Amerykańscy inwestorzy z entuzjazmem przywitali wypowiedzi szefa Rezerwy Federalnej, choć ten w zasadzie nie powiedział niczego nowego. Mimo to uwaga o spowolnieniu tempa podwyżek stóp procentowych wyniosła Nasdaq o ponad 4% w górę.

Powell wywołał euforię na Wall Street
Powell wywołał euforię na Wall Street
fot. Jonathan Ernst - Pool via CNP / MEGA / / The Mega Agency

- Byłoby sensowne, aby spowolnić tempo naszych podwyżek stóp procentowych w miarę, gdy zbliżamy się do restrykcyjnego poziomu, który będzie wystarczający do sprowadzenia inflacji w dół. Czas na utemperowanie tempa podwyżek stóp może nadejść już na grudniowym posiedzeniu – powiedział Jerome Powell podczas wystąpienia zorganizowanego przez Brookings Institution.

Oznacza to w zasadzie potwierdzenie wcześniejszych rynkowych spekulacji, że po czterech 75-punktowych podwyżkach z rzędu w grudniu FOMC podniesie stopy już „tylko” o 50 pb. W ceny wliczone są jeszcze dwie 25-tki w lutym i wiosną 2023 roku. I to ma być koniec najostrzejszego od 40 lat cyklu podwyżek stóp procentowych w USA.

W tej narracji nie ma więc zasadniczo nic nowego. Ale i tak reakcja Wall Street była bardzo gwałtowna. Wyglądało wręcz, jakby inwestorzy tylko czekali na taki komunikat od Jaya Powella. I dziś go dostali. Nasdaq – któremu podwyżki stóp procentowych w tym roku zaszkodziły najmocniej – poszedł w górę o 4,41%, kończąc sesję na poziomie 11 468 punktów.

S&P500 zwyżkował o 3,09%, osiągając poziom 4 080,11 pkt. – czyli najwyższy od 12 września. Dow Jones urósł o 2,18% i dotarł na wysokość 34 589,77 pkt.

Warto dodać, że rynek puścił mimo uszu inne, mniej „gołębie”, wypowiedzi Powella. –Mniej znaczące jest pytanie o to, jak mocno jeszcze podniesiemy stopy procentowe, niż to, jak długo będzie konieczne utrzymywanie restrykcyjnej polityki – powiedział przewodniczący Fedu. W tym momencie należy przypomnieć, że bessy na amerykańskim rynku akcji rzadko kiedy kończą się na szczycie stóp procentowych i inflacji. W historii zwykle nowa hossa zaczynała się dopiero po obniżkach stopy funduszy federalnych. A na takową się w najbliższym czasie nie zanosi.

- Przed nami długa droga do odzyskania stabilności cen… Pomimo ostrzejszej polityki i wolniejszego wzrostu w ubiegłym roku nie zobaczyliśmy wyraźnego postępu w spowolnieniu inflacji – zaznaczył Powell. Inwestorzy zdawali się jednak nie przyjmować tego do wiadomości. Świadczy o tym choćby równie zdecydowana reakcja rynku długu, gdzie doszło do głębokiego spadku rentowności obligacji skarbowych. W przypadku papierów 2-letnich była to obniżka o 13 pb., do niespełna 4,35%. Rentowność 10-letnich Tresuries spadła o 12 pb., do 3,6350%.

Wsparciem dla obligacji skarbowych (choć już niekoniecznie dla akcji) były dane z amerykańskiej gospodarki. Mocno rozczarował raport ADP, który oszacował listopadowy wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym na zaledwie 127 tys. To o prawie połowę mniej niż w październiku oraz wyraźnie mniej od 200 tys. oczekiwanych przez rynek. Ponadto wręcz sensacyjny spadek zaliczył wskaźnik Chicago PMI, który zanurkował z 45,2 pkt. do zaledwie 37,7 pkt., co sugerowałoby załamanie aktywności gospodarczym w dawnym centrum przemysłowym Stanów Zjednoczonych.

Znów zmalała także liczba nieobsadzonych etatów, co potwierdza tezy o stopniowym pogarszaniu się koniunktury na amerykańskim rynku pracy. Na krótką metę to dobra wiadomość dla giełdowych byków, ponieważ zmniejsza szanse dalszego wzrostu stóp procentowych w Fedzie. Lecz z drugiej strony posiadacze udziałów w giełdowych spółkach raczej nie powinni się specjalnie cieszyć z sygnałów świadczących o rosnącym ryzyku recesji. Ta bowiem zwykle mocno obniża korporacyjne zyski.

Krzysztof Kolany

Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (13)

dodaj komentarz
polonu
doją Europę na całego nie wszyscy się dają , ale na jeden cycek jadą . zobaczymy co dalej ,
sterl
Nie mają 5 bln na same odsetki to trzeba dalej drukować i to kilka razy więcej , inflacja tam nie 12% tylko 25% za chwilę będzie..
peluquero
jesli diler mówi że będzie dopalacz, to uzależniony sie cieszy...że BĘDZIE dopalacz
lipsk
To zbyt czytelne i łatwe by było prawdziwe. Ciekawe o czym nie powiedział? Lub nie chciał powiedzieć i odwraca uwagę od tego co boli.
od_redakcji
Ciekawe kiedy dzbany się kapną, że to, czym są karmieni i "przeżuwają" to zwykły papier zamiast wołowiny.
od_redakcji
Poza tym Zachód oskarża Rosję o kryminalne działanie, ponieważ bombardują elektrownie. A wystarczy prześledzić działanie NATO i USA, aby zobaczyć, że oni zawsze od tego rozpoczynają interwencje.
od_redakcji
Pieniędzy można sobie wydrukować ile dusza zapragnie, ale jak nie ma towaru, aby za nie coś kupić, to zaczyna się problem. Dlatego zachodni świat z jego regulacjami a szczególnie cen upadnie na twarz...
jas2
" zwykły papier zamiast wołowiny."

Celuloza może z czasem przekształcić się w cukier (prosty).
sterl odpowiada jas2
Może u Wielbłąda , ale nie licz że każdemu..

Powiązane: USA: giełdy i gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki