REKLAMA
QUIZ

Polska zwiększa "dawki" paliw kopalnych do niemal 50 proc., choć zużycie spada

2025-07-03 06:00, akt.2025-07-03 07:20
publikacja
2025-07-03 06:00
aktualizacja
2025-07-03 07:20

Mimo że rośnie udział OZE w produkcji energii elektrycznej, to w ciągu 10 lat wzrosła też zależność Polski od importu paliw kopalnych z 29 proc. do 45 proc. - wynika z raportu Forum Energii. Eksperci policzyli, że w 2024 r. Polska zapłaciła za nie 112 mld zł, a licząc od 2015 r. - 1,2 bln zł.

Polska zwiększa "dawki" paliw kopalnych do niemal 50 proc., choć zużycie spada
Polska zwiększa "dawki" paliw kopalnych do niemal 50 proc., choć zużycie spada
fot. Roman Koszowski / / FORUM

W ósmej edycji raportu pt. "Transformacja energetyczna Polski. Edycja 2025" eksperci Forum Energii stwierdzili, są pierwsze, "wymierne" efekty transformacji energetycznej w Polsce – w 2024 r. udział węgla w produkcji energii elektrycznej spadł do rekordowo niskiego poziomu 56,2 proc. Ocenili też, że transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa, chociaż nadal brakuje jej strategicznych dokumentów kierunkowych.

"Brakuje spójnej, długoterminowej strategii krajowej, która wyznaczałaby kierunek zmian i integrowała działania rządu, samorządów i sektora prywatnego" - uważa wiceprezes zarządu Forum Energii Tobiasz Adamczewski.

"Polska debata wokół transformacji zbyt często koncentruje się na lęku przed wygaszaniem elektrowni węglowych, zamiast skupiać się na fakcie, że znajdujemy się w bezprecedensowym okresie inwestycyjnym w nowe niskoemisyjne moce i magazyny energii, które zapewnią bezpieczeństwo energetyczne" – podkreślił.

Z raportu wynika, że rośnie znaczenie OZE, których udział w produkcji energii elektrycznej w Polsce osiągnął 29,4 proc. Autorzy opracowania zaznaczyli jednak, że ich rozwój wciąż jest hamowany przez bariery legislacyjne i brak koordynacji instytucjonalnej (ministerstwa, regulatorzy operatorzy systemów, samorządy).

Eksperci zwrócili uwagę, że presja na przyspieszenie transformacji energetycznej w Polsce rośnie ze względu na konieczność ograniczenia emisji, bezpieczeństwo energetyczne oraz konkurencyjność gospodarki.

"Tylko w ciągu ostatniego roku zużycie węgla spadło o 14 proc., jednak struktura zużycia energii pierwotnej w Polsce nadal pozostaje silnie uzależniona od paliw kopalnych" - zauważyli. Według danych raportu pochodzi z nich aż 85 proc. energii – w tym 41 proc. z węgla, 27 proc. z ropy i 17 proc. z gazu ziemnego. "Przez ostatnie 20 lat, od czasu wejścia Polski do UE, obserwujemy dwa przeciwstawne trendy – zużycie węgla spadło o 38 proc., natomiast konsumpcja ropy i gazu wzrosła odpowiednio o 41 proc. i 43 proc. Transformacja przebiega więc w sposób nierównomierny i nieskoordynowany, co utrudnia skuteczne obniżanie emisyjności gospodarki" - stwierdzili eksperci.

W ich ocenie jednym z najistotniejszych sukcesów ostatnich lat jest całkowite uniezależnienie Polski od importu węgla i gazu z Rosji. W raporcie podano, że w 2024 r. udział rosyjskich surowców w polskim miksie wyniósł 0 proc., podczas gdy jeszcze w 2015 r. było to odpowiednio 52 proc. (gaz) i 7 proc. (węgiel). Kierunki importu zmieniły się – obecnie głównymi dostawcami są Arabia Saudyjska (29 proc.), Norwegia (18 proc.) i USA (17 proc.).

"Mimo całkowitego uniezależnienia się od surowców z Rosji, rachunki za import paliw kopalnych wciąż są gigantyczne. W 2024 r. Polska zapłaciła za nie aż 112 mld zł – w tym 1,5 mld zł przypadło na końcowe dostawy z Rosji. Od 2015 r. koszt importu surowców energetycznych wyniósł łącznie 1,2 bln zł" - stwierdził analityk Forum Energii Kacper Kwidziński. Zauważył, że jednocześnie rośnie ogólna zależność Polski od importu nośników energii – w ciągu dekady wzrosła ona z 29 proc. do 45 proc. "Największe uzależnienie od lat dotyczy ropy naftowej, której niemal 97 proc. pochodzi z zagranicy. Coraz silniejsze uzależnienie widać też w przypadku gazu – w 2024 r. jego import pokrył 82 proc. krajowego zapotrzebowania" - wskazał Kwidziński, dodając, że nawet w przypadku węgla, którego zużycie "rekordowo spadło", jedna dziesiąta wciąż pochodziła z importu. "To pokazuje, że mimo częściowego postępu transformacji energetycznej, polska gospodarka nadal w ogromnym stopniu opiera się na paliwach importowanych i za tę zależność płacimy wysoką cenę" – ocenił.

W opinii ekspertów, choć udział odnawialnych źródeł energii w polskim miksie elektroenergetycznym rośnie, przyrost ten jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony między technologiami. Stwierdzili, że brakuje przyrostu mocy energetyki wiatrowej na lądzie.

"Wzrost generacji ze źródeł odnawialnych wypiera z rynku nieelastyczne moce węglowe, co prowadzi do coraz częstszych przypadków ograniczania pracy OZE – z powodu braku magazynów energii i elastycznego popytu. Ryzyko niezbilansowania systemu rośnie, szczególnie przy rekordowym zapotrzebowaniu na moc w szczycie" - zauważyli autorzy raportu. Ich zdaniem to pokazuje, że dalsza transformacja wymaga nie tylko rozbudowy mocy odnawialnych, ale przede wszystkim modernizacji infrastruktury, rozwijania magazynowania i wsparcia dla elastyczności po stronie odbiorców. W ocenie Forum Energii Polska nadal należy do grona najbardziej emisyjnych gospodarek na świecie zarówno w przeliczeniu na jednostkę PKB, jak i zużycie energii.

"Pod względem emisyjności gospodarki wyprzedzają nas jedynie Kuwejt, RPA, Kazachstan i Chiny. Jednocześnie w 2024 r. średnia cena uprawnień do emisji CO2 wyniosła 64,75 euro za tonę – była więc niższa niż oczekiwano, co ograniczyło wpływy budżetowe z systemu EU ETS. Mimo to dochody ze sprzedaży uprawnień wyniosły 16,6 mld zł" - podali eksperci.

Zwrócili uwagę, że transformacja energetyczna w Polsce postępuje, ale nadal jest głównie napędzana przez czynniki zewnętrzne – unijną politykę energetyczno-klimatyczną, ceny uprawnień do emisji CO2 oraz sytuację geopolityczną.

Sinusoida cen węgla. Wzrost dla energetyki, a spadek dla ciepłownictwa

Krajowy węgiel dostarczany z kopalń do energetyki był w maju br. droższy o 0,5 proc. niż w kwietniu br., natomiast węgiel dla ciepłownictwa staniał w tym czasie o 1,7 proc. - wynika z indeksów cenowych ARP.

Na świecie maj 2025 r. był miesiącem istotnego spadku cen węgla miesiąc do miesiąca. W zachodnioeuropejskich portach ARA (Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia) były one niższe o niemal jedną piątą, niż w kwietniu br.

Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) co miesiąc informuje o indeksach obrazujących poziom krajowych cen węgla dla energetyki i ciepłownictwa, na tle cen międzynarodowych. Publikacje następują na początku drugiego miesiąca przypadającego po podsumowywanym.

Jak wynika z tych danych, wartość krajowego indeksu węgla dla energetyki wyniosła w maju br. 355,24 zł za tonę (w ujęciu jakościowym 16,29 za gigadżul wytworzonej z węgla energii), wobec 353,63 zł w kwietniu (16,36 zł za gigadżul), 356,91 zł w marcu (16,55 zł za gigadżul), 366,78 zł w lutym (16,78 zł za gigadżul), 360,64 zł w styczniu (16,63 zł za gigadżul) i 458,29 zł w grudniu 2024 r. (20,79 zł za gigadżul).

W porównaniu z majem 2024 r. wartość tego indeksu była o 26,6 proc. niższa.

Średnia wartość indeksu cen węgla dla energetyki w całym I kw. br. wyniosła 361,66 zł za tonę (16,66 zł za gigadżul). W porównaniu z I kw. 2024 r. indeks ten zmalał o 26,4 proc., a w porównaniu do IV kw. 2024 r. zmalał o 22,2 proc.

Indeks węgla dla ciepłownictwa osiągnął w maju br. wartość 469,66 zł za tonę (20,04 zł za gigadżul), wobec 477,75 zł w kwietniu (20,46 zł za megadżul), 494,31 zł w marcu (20,73 zł za gigadżul), 467,53 zł w lutym (w 19,67 zł za gigadżul) 494,06 zł w styczniu (21,01 zł za gigadżul) oraz 545,54 zł w grudniu 2024 r. (23,18 zł za gigadżul).

Wobec maja 2024 r. wartość indeksu dla ciepłownictwa była niższa o 18,5 proc.

Średnia wartość indeksu cen węgla dla ciepłownictwa w całym I kw. br. wyniosła 486,25 zł za tonę (20,51 zł za gigadżul). W porównaniu z I kw. 2024 r. indeks ten jest niższy o 20,3 proc., a do IV kw. 2024 r. niższy o 9,4 proc.

Z danych ARP wynika też, że maj 2025 r. przyniósł spadek cen węgla na świecie - w zachodnioeuropejskich portach ARA (Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia) są one niższe o 19,9 proc., niż w kwietniu, a 15,7 proc. niższe, niż rok wcześniej.

W przeliczeniu na warunki portów ARA, wartość polskich indeksów wyniosła w marcu br. 108,59 dolarów za tonę węgla dla energetyki i 133,54 dolarów za tonę węgla dla ciepłownictwa.

Polskie Indeksy Rynku Węgla Energetycznego to grupa wskaźników cen wzorcowego węgla energetycznego, produkowanego przez krajowych producentów i sprzedawanego na krajowym rynku energetycznym oraz krajowym rynku ciepła. Agencja oblicza je wspólnie z Towarową Giełdą Energii.

Indeks PSCMI1 (z ang. Polish Steam Coal Market Index) wyraża ceny węgla dla tzw. energetyki zawodowej i przemysłowej (do produkcji energii elektrycznej), indeks PSCMI2 - dla ciepłowni przemysłowych i komunalnych (do wytwarzania ciepła).

Indeksy bazują na danych miesięcznych ex-post i wyrażają cenę zbytu węgla kamiennego w jakości dostosowanej do potrzeb odbiorców. Wyrażona w indeksach wartość to cena węgla netto "na wagonie" w punkcie załadunku - bez uwzględnienia akcyzy, kosztów ubezpieczenia i dostawy.

ARP wskazuje, że od kwietnia 2025 r. wskaźniki liczone są zgodnie z nową metodologią: w przypadku PSCMI1 utrzymano zakres parametrów jakościowych oraz wprowadzono korektę zapisu zawartości siarki – zawartość siarki całkowitej jest mniejsza lub równa 1 proc.

W przypadku PSCMI2 zmieniono zakres parametrów jakościowych i skorygowano zapis zawartości siarki – zawartość siarki całkowitej jest mniejsza lub równa 0,8 proc.(PAP)

mtb/ malk/

ab/ malk/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (3)

dodaj komentarz
harrytracz
Nie ma co od węgla odchodzić póki nie ma atomu.
Kto myśli inaczej będzie mieć produkcję przemysłową i gospodarkę opartą na pogodzie.
tomitomi
bez zbędnych obciążeń (odszkodowania za wyłączenia PV ) , węglowodory kopalne , są najtańsze w eksploatacji i magazynowaniu energii - tak mówi fizyka i ekonomia ! kropka .

...a , Unia mówi inaczej !! - i co nam zrobicie ?? ?? ??

Powiązane: Górnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki