Prokuratura Okręgowa w Łodzi zarzuca im niegospodarność, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, czego konsekwencją były straty ARG w wysokości 33 mln zł. Oskarżonym, którzy nie przyznają się do winy, grozi do 10 lat więzienia.
ARG udzieliła poręczenia bankowego na ponad 14 mln dolarów łódzkiej spółce Galtex na zakup 8,5 tys. ton bawełny w Uzbekistanie. Według prokuratury, Buchacz jako minister miał wpłynąć na zarząd ARG, aby podjął uchwały korzystne wyłącznie dla Galteksu, któremu nic nie groziło w razie niespłacenia pieniędzy. Spółka zamiast spłacać bankowy dług (sprawa przeciwko Galteksowi została umorzona), inwestowała lub spłacała inne długi.
Właściciele tłumaczyli, że pomysł kupowania bawełny w Uzbekistanie okazał się chybiony, dlatego nie mogli spłacić kredytu. Za Galtex zapłaciła ARG - ponad 33 mln zł.
- Prokuratura przesłuchała 178 świadków, sporządziła prawie 100 tomów akt, a sam akt oskarżenia liczy 455 stron - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Buchacz był ministrem w rządzie Józefa Oleksego. We wrześniu 1996 r. został niespodziewanie zdymisjonowany.
Dziennik Łódzki
(jusz)