REKLAMA

PZPN i InPost podpisały największy kontrakt sponsoringowy w historii

2022-06-01 06:35
publikacja
2022-06-01 06:35
PZPN i InPost podpisały największy kontrakt sponsoringowy w historii
PZPN i InPost podpisały największy kontrakt sponsoringowy w historii
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

W czerwcu podczas XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze 2022 na koszulkach treningowych polskiej reprezentacji pojawi się logo InPostu. InPost zapowiada, że ma w planach wiele niestandardowych działań promocyjnych, ale też aktywacji dla klientów korzystających z usług kurierskich, m.in. dostęp do biletów w przedsprzedaży czy dostawy biletów do Paczkomatów.

- Dzięki współpracy InPost będzie widoczny absolutnie wszędzie, nie tylko w telewizji w trakcie meczów. Podchodzimy do tego kontraktu pod kątem out of the box, wyznaczania nowych trendów. Będą więc m.in. bilety w przedsprzedaży, które będzie można kupić wyłącznie w aplikacji mobilnej InPostu, cała masa digitalu i social mediów, dostawy biletów do Paczkomatów InPostu w Polsce, a później również za granicą i wiele innych, ciekawych narzędzi angażujących społeczność, która kocha piłkę - mówi agencji Newseria Biznes Rafał Brzoska, prezes zarządu InPostu.

Na polskim rynku InPost jest już liderem dostaw dla e-commerce. Sieć Paczkomatów liczy w tej chwili ponad 22 tys. maszyn, z czego prawie 17 tys. w Polsce. Tylko w 2021 roku firma w ramach usług kurierskich i w Paczkomatach obsłużyła w sumie 517,6 mln przesyłek. Logistyczny koncern chce jednak jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność w świadomości klientów. Dlatego podpisał właśnie kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej i został sponsorem strategicznym polskiej reprezentacji. To największy w historii drużyny narodowej kontrakt z firmą prywatną.

- Sport lubi pieniądze i pieniądze są w sporcie potrzebne. Środki z tego kontraktu będą w odpowiedni sposób spożytkowane - mówi Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Umowa z InPostem jest bardzo ważna, ponieważ to największa firma prywatna, która najwięcej wyłożyła za promocję. Kibice wracają na stadiony, ale wiemy, jak trudna jest sytuacja pocovidowa, w związku z tym bardzo się cieszymy.

- Kontrakt został podpisany na dwa lata do 31 lipca 2024 roku, z możliwością przedłużenia o kolejne dwa. Ja wierzę, że to będzie czteroletnia współpraca, w której InPost będzie wspierał sport narodowy Polaków - mówi Rafał Brzoska.

Sponsoring polskiej reprezentacji ma być prowadzony w formule, która została przygotowana specjalnie dla InPostu. Ma ona zwiększyć zaangażowanie kibiców Biało-Czerwonych w wielu nowych kanałach, a z drugiej strony umożliwić firmie zaprezentowanie swoich najnowszych rozwiązań technologicznych.

- Klienci InPostu na pewno zyskają, będzie cała masa konkursów, zwłaszcza dla tej lojalnej grupy naszych klientów, których jest w tej chwili 16 mln. A według badań dokładnie 16 mln Polaków kibicuje narodowej reprezentacji w piłce nożnej, 16 mln oglądało również mecz Polska - Portugalia w trakcie mistrzostw Europy. To pokazuje, że cyfry są dla nas dużym wsparciem - mówi prezes InPostu. - Dlatego decyzja została podjęta dość szybko, po trwających około miesiąca negocjacjach. 

Sponsoring polskiej reprezentacji jest też dla InPostu okazją do zaznaczenia swojej obecności na rynkach zagranicznych. Poza Polską spółka ma ok. 5 tys. swoich Paczkomatów i jest obecna w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Portugalii i krajach Beneluksu. W lipcu ub.r. przejęła za 513 mln euro francuskiego potentata logistycznego Mondial Relay, co było największą polską prywatną inwestycją zagraniczną. Z kolei ubiegłoroczne wejście InPostu na giełdę Euronext Amsterdam było największym debiutem europejskiej spółki technologicznej w historii kontynentu. 

- InPost zapewni wsparcie tam, gdzie będzie grała nasza reprezentacja, a my jesteśmy obecni z naszymi Paczkomatami - mówi Rafał Brzoska. -Zamierzamy mocno rozwijać się na wszystkich rynkach, na których już dzisiaj jesteśmy fizycznie obecni. Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Portugalia, Włochy, Belgia czy Holandia to same mocne reprezentacje w piłce nożnej. Kiedy nasza drużyna będzie tam gościnnie występować, my przy okazji będziemy ich oczywiście wspierać.

W ramach podpisanego kontraktu InPost uzyskał prawo do posługiwania się tytułem Sponsora Strategicznego Reprezentacji Polski i wykorzystywania jej oficjalnego logotypu w swojej działalności marketingowej. Ponadto żółto-czarne logo spółki pojawi się m.in. na strojach treningowych polskich piłkarzy, na biletach i programach meczowych, na nośnikach reklamowych podczas meczów reprezentacji rozgrywanych w Polsce i na ściankach sponsorskich w czasie konferencji prasowych. Upowszechni je też PZPN, m.in. w swoich materiałach marketingowych i na stronie „Łączy nas piłka”.

Już w tym miesiącu InPost ma towarzyszyć Polakom w sportowych emocjach podczas Ligi Narodów oraz XXII Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Katarze 2022. Szczegóły wsparcia dla Biało-Czerwonych są w tej chwili doprecyzowywane przez wspólną grupę roboczą PZPN i InPostu.

- Katar jest dla nas naturalnym krótkoterminowym, ale kluczowym celem. Będziemy wspierać naszą drużynę w mediach i angażować naszych klientów. Wielu klientów InPostu będzie mogło do Kataru polecieć i kibicować osobiście - mówi Rafał Brzoska.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
historykgpw
(wiadomość usunięta przez moderatora)
peluquero
"W czerwcu podczas XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze 2022(...)"
yhy
ehud
Co się dziwić - źródło tych 'rewelacji' to Newseria :)
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
ehud
No i proszę - nawet peroniarze to trybią :)
jenak
Relacje ludzkie, takie bezpośrednie, idą w zapomnienie. Będzie klikanie w necie. Zamawiam do skrzynki. I będę mieć radochę.

Kozika na mieście mi nie wybiją. Nie wiem, czy Londku uspokoiła się już fala wbijania kozików gdzie popadnie. Może Brexit na to wpłynął. Nie wiem. Temat niebezpiecznie umarł.

Eko wymaga zostania
Relacje ludzkie, takie bezpośrednie, idą w zapomnienie. Będzie klikanie w necie. Zamawiam do skrzynki. I będę mieć radochę.

Kozika na mieście mi nie wybiją. Nie wiem, czy Londku uspokoiła się już fala wbijania kozików gdzie popadnie. Może Brexit na to wpłynął. Nie wiem. Temat niebezpiecznie umarł.

Eko wymaga zostania w domu. Najwyżej skok do skrzynki. Najlepiej na elektryku. Rowerze, ma się rozumieć. Dotowanym.
szprotkafinansjery
Nie siej defetyzmu.

Rower? A dlaczego rower? Mikro-pojazdy elektryczne, zadaszone, może nawet autonomiczne, a w najgorszym/lepszym wypadku elektryczne zabudowane trójkołowce posiadane na własność, wolne (ok 30 km/h?), więc wymagające o wiele krótszego szkolenia i zmniejszające wymagania co do ostrości wzroku itp - to jest
Nie siej defetyzmu.

Rower? A dlaczego rower? Mikro-pojazdy elektryczne, zadaszone, może nawet autonomiczne, a w najgorszym/lepszym wypadku elektryczne zabudowane trójkołowce posiadane na własność, wolne (ok 30 km/h?), więc wymagające o wiele krótszego szkolenia i zmniejszające wymagania co do ostrości wzroku itp - to jest szansa dla znacznie większej liczby ludzi na własny środek transportu.

Zobacz ile teraz kosztują nowe samochody! Ile kosztuje podróż taksówką!
jenak odpowiada szprotkafinansjery
Pożyjemy, zobaczymy.

Idę o mały zakład, że poważnie się mylisz.

Ten progress nie jest ani dla ciebie, ani dla mnie.
szprotkafinansjery odpowiada jenak
Ty i ja to idealny klient na tanie eko trójkołowce Tesli. Choćby i w leasingu vel abonamencie. Musk takimi jeździł nie będzie. A własny chociaż ciasny trójkołowiec lepszy niż zbiorkom.

Powiązane: Sport i pieniądze

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki