PCF Group planuje dalszy rozwój przez akwizycje, ma w tym pomóc ustanowienie kapitału docelowego - poinformowali przedstawiciele spółki. Firma chce również w dalszym ciągu zwiększać zatrudnienie. Obecnie większość pracowników zajmuje się nowymi projektami o roboczych nazwach "Gemini" i Dagger".


"Przed nami zgromadzenie akcjonariuszy, na którym mamy nadzieję przegłosować kapitał docelowy, który niewątpliwie umożliwiłby nam bardziej elastycznie negocjować warunki przejęć" - powiedział prezes Sebastian Wojciechowski podczas środowej konferencji.
"Te miejsca gdzie jesteśmy: Ameryka Północna, Wielka Brytania i Polska to te miejsca, gdzie widzimy dalszy rozwój PCF. Wiadomo, że w Polsce jest rynek tych mniejszych studiów zdecydowanie przewartościowany, dlatego łatwiej się akwiruje podmioty poza granicami naszego kraju" - dodał.
We wtorek spółka zwołała na 24 maja walne zgromadzenie, które ma zdecydować m.in. o utworzeniu kapitału docelowego. Zarząd chce mieć możliwość emisji akcji, stanowiących 5 proc. obecnego kapitału spółki. Papiery te miałyby zostać wykorzystane przy przejęciach innych podmiotów.
PCF poinformowało również we wtorek o akwizycji kanadyjskiego studia Game On za 29,4 mln zł. Za te środki właściciel Game On, Samuel Girardin, ma następnie objąć 387,7 tys. akcji serii D PCF Group po cenie 75,75 zł. Papiery będą w większości objęte umową o ograniczeniu zbywalności - 75 proc. akcji nie będzie mogło zostać sprzedanych do końca 2024 roku. Girardin ma ponadto zostać prezesem spółki People Can Fly Canada.
Wpływy z emisji akcji serii D mają posłużyć do kolejnych przejęć. Jak podano w uzasadnieniu uchwały planowanego NWZ, w związku z akwizycją Game On oraz ogłoszonym w ubiegłym tygodniu przejęciem studia w Chicago, Phosphor Games, polska grupa w całości wykorzystała środki z oferty publicznej przeznaczone na przejęcia.
Wojciechowski podał w środę, że zespół z Chicago pomaga obecnie przy projektach PCF Group, a spółka Game One, ma realizować zarówno usługi w ramach grupy, jak również kontynuować dotychczasową współpracę z zewnętrznymi podmiotami.
"Przejęcie nie miało na celu wyłączenie Game On z tej współpracy, a jedynie zagwarantowanie PCF Group łatwiejszej ścieżki dostępu do talentów, które tam (w Kanadzie - PAP) są" - powiedział.
Większość pracowników PCF zajmuje się pracą nad nowymi grami o roboczych tytułach "Dagger" i "Gemini" realizowanych na zlecenie zagranicznych wydawców. Łącznie z przejętymi ostatnio podmiotami w grupie pracuje ponad 350 osób. Zatrudnienie ma dalej rosnąć na potrzeby równoległych prac nad dwoma projektami.
"Wchodzimy w nowe produkcje pełną parą" - powiedział prezes.
Spółka informowała wcześniej, że oba tytuły mają powstać do końca 2024 roku. "Gemini", podobnie jak poprzednia gra studia, "Outriders", realizowany jest wspólnie z japońskim wydawcą Square Enix, a "Dagger" tworzony na zlecenie amerykańskiego Take-Two Interactive. W prospekcie podano, że skala projektu "Gemini" jest podobna jak w przypadku gry "Outriders", natomiast budżet produkcyjny "Dagger" to 40-60 mln euro.
Firma nadal pracuje również nad wsparciem gry "Outriders", wydanej 1 kwietnia.
"Na czym polega to wsparcie, jak duże ono będzie - to wszystko przed nami, tego na razie nie komunikujemy. Na pewno sam debiut gry i wyniki upoważniają do kolejnych rozmów na temat różnych rzeczy związanych z tym IP" - powiedział prezes.
PCF Group informowała wcześniej, że o wynikach sprzedaży "Outriders" będzie mogła poinformować dopiero po otrzymaniu raportu od wydawcy, Square Enix.
Spółka jest w przededniu rozmów z wydawcą na temat dodatkowego wynagrodzenia za prace nad "Outriders". Umowa pomiędzy firmami zakłada lepsze warunki dla polskiej firmy w przypadku osiągnięcia przez grę odpowiednio wysokiej oceny ze strony mediów branżowych. Kluczowym wskaźnikiem jest tu wynik na portalu Metacritic, agregującym recenzje - obecna ocena to 74 pkt. na 100.
"Nie chciałbym mówić czy ten Metacritic będzie nas upoważniał do dodatkowego wynagrodzenia. Wiadomo, że pewne problemy, które pojawiły się na początku rzutowały na wyniki, były problemami po obu stronach tej współpracy. Dlatego nie chciałbym na tym etapie komentować wysokości naszego rev-share" - powiedział Wojciechowski.
Podczas premiery "Outriders" miały miejsce problemy z serwerami, za które odpowiadał Square Enix.
Zarząd spółki zamierza rekomendować dywidendę w wysokości wskazanej w prospekcie emisyjnym.
"Na etapie prospektu pisaliśmy o polityce dywidendy, która powinna przewidywać 10-20 proc. zysku. Myślę, że rekomendacja zarządu będzie szła w takim właśnie kierunku" - powiedział prezes.
Zysk netto spółki w ubiegłym roku wzrósł do 29,1 mln zł z 2,4 mln zł rok wcześniej. (PAP Biznes)
kuc/ osz/