REKLAMA

Odcięcie od SWIFT uderzy nie tylko w Rosję

Michał Kisiel2014-09-02 13:56analityk Bankier.pl
publikacja
2014-09-02 13:56

W sprawie kolejnych sankcji wobec Rosji brakuje wśród krajów europejskich jednomyślności. Gdy Czesi i Słowacy kwestionują sens gospodarczej wojny, Wielka Brytania proponuje sięgnąć po „finansową bombę nuklearną”.

Odcięcie od SWIFT uderzy nie tylko w Rosję
Odcięcie od SWIFT uderzy nie tylko w Rosję
fot. iStock/Thinkstock / / Thinkstock

SWIFTNet, czyli sieć utrzymywaną przez mającą siedzibę w Belgii organizację SWIFT można porównać z internetem „za murem”. Dostęp do niego mają tylko instytucje finansowe, które zgodzą się respektować wewnętrzne reguły rządzące mechanizmami wymiany danych. Z dobrodziejstw powstałego ponad 40 lat temu systemu korzysta obecnie ponad 10 tys. banków i innych instytucji z 215 krajów.

Krążące w sieci SWIFT komunikaty odpowiadają za znaczącą część światowego handlu – to krwioobieg globalnej gospodarki. Co prawda sam SWIFT nie służy do rozrachunku (przekazania środków pieniężnych), ale każdej transakcji towarzyszy porcja informacji, która musi przemieścić się pomiędzy jej stronami. Bez tego trudno wyobrazić sobie nie tylko najprostsze operacje (jak np. przesłanie środków na rachunek bankowy w zagranicznym banku), ale także bardziej skomplikowane czynności wykonywane przez pośredników finansowych.


(FORUM)

To nie byłaby pierwsza taka blokada

Odcięcie rosyjskich banków od sieci SWIFT oznaczałoby faktycznie ekonomiczną blokadę tego kraju. Nawet, jeśli sankcje nie dotykają bezpośrednio większości sektorów gospodarki, to brak możliwości dokonywania płatności przez eksporterów i importerów spowoduje zamrożenie wymiany handlowej lub co najmniej znacząco ją skomplikuje.Rosyjskie firmy musiałyby cofnąć się do prostszych i bardziej ryzykownych form rozliczeń (np. barteru) lub szukać zagranicznych pośredników gotowych przejąć rolę okaleczonych rosyjskich banków.

Podobną strategię mogłyby wykorzystać rosyjskie banki próbując ominąć sankcje i poszukując partnerów do bezpośredniej współpracy na zewnątrz kraju. Przywoływani przez „Bloomberg” eksperci wskazują jednak, że ciężko byłoby im znaleźć partnera wśród obecnych członków SWIFT – wewnętrzne regulacje organizacji zakazują działania na szkodę systemu, a za takie kroki grozi wydalenie z grona uczestników stowarzyszenia.

Odcięcie do SWIFT jako element ekonomicznego nacisku wypróbowano już w 2012 r., gdy próbowano uniemożliwić Iranowi finansowanie rozwoju programu budowy broni nuklearnej. Skutki sankcji były bardzo dotkliwe dla irańskiej gospodarki, paraliżując wymianę handlową i relacje, które lokalne banki utrzymywały ze swoimi klientami.

Obosieczna broń

Wykluczenie rosyjskich banków z udziału w SWIFT na pewno spowoduje kroki odwetowe. Z kłopotami mogłyby liczyć się w pierwszej kolejności zachodnie banki działające w Rosji. Brak możliwości dokonania zapłaty za rosyjskie towary oznaczałby także wstrzymanie ich eksportu. Biorąc pod uwagę uzależnienie wielu państw od surowców energetycznych z Rosji byłoby to równoznaczne z poważnymi perturbacjami w zaopatrzeniu w gaz ziemny i ropę naftową. W trudnej sytuacji znaleźliby się także europejscy eksporterzy sprzedający swoje towary na wschodnim rynku.

Organizacja SWIFT może być narzędziem w ekonomicznej wojnie i podlegając europejskiemu prawu staje się automatycznie jednym z najważniejszych asów w rękawie Starego Kontynentu. Niewykluczone, że podobnie jak w przypadku systemów kart płatniczych Rosjanie będą chcieli uniezależnić się od zewnętrznych sił i stworzyć własne rozwiązanie do obsługi międzynarodowych płatności. Na razie jednak nie mają alternatywy.

Michał Kisiel




Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (47)

dodaj komentarz
~Arrens
CZYŻBY? WEDŁUG MOJEGO ROZEZNANIA POTENCJAŁ ROSJA- EU/USA TO JAK STOSUNEK 1 DO 100. Człowieku nie wiesz o czym mówisz dla świata kapitału Rosja to tylko dostawca surowców taki sam jakim była Afryka 100 lat temu ze zgraja bogatych wataszków. Te bogate szczury teraz walizami wywożą kasę z Rosji w świat ze strachu przed dalszą eskalacją sankcji.
~ekonom
Jaki problem stworzyć alternatywny do swift system?Tym bardziej gdy przejdą w wymianie za ropę,gaz, surowce,technologię LED,metale ziem rzadkich, technologie kosmiczne,itd itp na juany i ruble/
~Paweł
A jaki jest problem zbudować alternatywne rakiety kosmiczne w Polsce i latać w kosmos?
~Arrens
Oj brak ci wyobraźni.... Chyba nigdy nie robiłeś przelewów międzynarodowych. Wyobraź sobie, że chciałbyś teraz wysłać przelew na Marsa do banku, który nie istnieje w żaden sposób połączony z systemem bankowym na Ziemi. Jeśli ci się to uda to gratuluję należy ci się Nobel ;))
~CCCPsiesmieje
I handel wymienny.Ropa za szklane paciorki.
~roger45
Kuba jest na sankcjach juz z 50 lat i systemu ani wladzy nie zmieniono.
~Wiktor
No to bitcoin znów ostro podskoczy
~maruda
Jasne, a przed II wojna Liga Narodów również nakładała sankcje na Włochy, a Mussolini nic z tego nie robił, i dalej podbijał małe kraje, które również należały do Ligii Narodów. Sankcje to nie rozwiązanie, to "zamydlenie" sumienia, że jednak coś robimy :)
~Re
Zablokowali karty. Rosja ma już swój własny system płatniczy. Zablokują SWIFT . Rosja znajdzie sposób i na to. Rosja zablokuje Zachodowi gaz i ropę. Jaką Zachód znajdzie alternatywę ? Wiatr ?
~Arrens
Mają swój system? A to ciekawe ;)

Powiązane: Wojna handlowa z Rosją

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki