REKLAMA
OKAZJA

Od maja 2016 roku obcokrajowcy bez ograniczeń będą mogli kupować ziemię w Polsce

2015-08-21 07:30
publikacja
2015-08-21 07:30

W maju przyszłego roku kończy się czas przejściowy w wolnym obrocie polską ziemią. Prawo w innych krajach europejskich w uprzywilejowanej pozycji stawia miejscowych rolników. Zdaniem Krajowej Rady Izb Rolniczych ustawa o ustroju rolnym wprowadzająca w Polsce podobne preferencje powinna być jak najszybciej podpisana przez prezydenta. W ubiegłym roku obcokrajowcy nabyli niecały tysiąc hektarów krajowych gruntów.

Od maja 2016 roku obcokrajowcy bez ograniczeń będą mogli kupować ziemię w Polsce
Od maja 2016 roku obcokrajowcy bez ograniczeń będą mogli kupować ziemię w Polsce
fot. ingimage / / ingimage

- Maj 2016 roku, kiedy to uwolniona zostanie w Polsce sprzedaż ziemi, zbliża się nieuchronnie. Jeżeli nie wprowadzimy przepisów, które decyzją prezydenta mogą być dzisiaj podpisane lub nie, to obcokrajowcy i rodzimi biznesmeni mogą zacząć masowo kupować polską ziemię. Nie tylko Ci, którzy będą chcieli ją uprawiać, lecz także Ci, którzy będą ją traktowali jako korzystną lokatę kapitału - podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR).

W traktacie akcesyjnym, na mocy którego Polska w 2004 roku weszła do Unii Europejskiej, znalazł się dwunastoletni zakaz sprzedaży ziemi. Był on podyktowany obawą strony polskiej, że po wejściu kraju do Wspólnoty bogatsi rolnicy z zachodnich państw będą mogli za bezcen kupować krajowe działki.

- Działka jest dosyć łakomym kąskiem, bardzo pewnym sposobem lokowania kapitału - zauważa Wiktor Szmulewicz. - Ich ceny cały czas rosną i nie ma dzisiaj ryzyka, że mogą zacząć spadać.

Jak wynika z raportu Lion’s Banku, od wejścia Polski do UE ceny ziemi rolnej w Polsce nieprzerwanie rosną. W ciągu 10 lat wzrosły o ok. 400 proc. Za jeden hektar trzeba zapłacić średnio ok. 7,7 tys. euro. Tymczasem przeciętna wartość rynkowa takiej samej nieruchomości na terenie Unii Europejskiej wynosi 17,9 tys. euro. Najwięcej za hektar ziemi rolnej trzeba zapłacić na Malcie (130 tys. euro). Najtańszy jest on na terenie państw bałtyckich (od 1 tys. do 2 tys. euro).

- System dopłat bezpośrednich powoduje, że grunty są lepszą inwestycją niż lokowanie kapitałów w inne strefy finansów, giełdę, obligacje czy fundusze inwestycyjne - przekonuje Szmulewicz. - Niektórzy więc inwestują w takie nieruchomości, przez co ziemia robi się droga i dla producentów jest coraz bardziej niedostępna. Zdarza się, że uprawiają oni ziemię, której właścicielem jest już zupełnie inna osoba biorąca dopłaty.

Zdaniem KRIR po 2016 roku potrzebne będą nowe regulacje prawne. Ważne jest przede wszystkim, aby prezydent podpisał ustawę o ustroju rolnym, która bardziej kieruje ziemię w stronę tych, którzy chcą ją uprawiać. Wprowadza ona bowiem m.in. obowiązek zamieszkiwania przez co najmniej pięć lat w danej gminie oraz obowiązek osobistego prowadzenia gospodarstwa.

- Tak się dzieje w innych krajach, to nie są tylko przepisy dla Polski - argumentuje Szmulewicz. - To samo wprowadzili Węgrzy, od wielu lat stosują takie rozwiązania Francuzi oraz Niemcy, którzy bronią się przed wykupem ziemi przez Holendrów i Duńczyków, u  których ziemia jest jeszcze droższa. Każdy z krajów zgadza się, że wolno obracać nieruchomościami gruntowymi w dowolny sposób, ale stawia kilka wymagań. Sądzę, że ustawa jest ważna i trzeba ją podpisać.

Nabycie ziemi przez obcokrajowca wymaga obecnie zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Jak wynika z ostatniego sprawozdania MSW, w ubiegłym roku cudzoziemcy uzyskali 271 zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych o łącznej powierzchni ponad 1000 ha (rok wcześniej było ich 252 na 697 ha). Najwięcej dotyczyło działek położonych w województwach wielkopolskim (194 ha), lubuskim (163 ha), warmińsko-mazurskim (159 ha), łódzkim (91 ha), mazowieckim (78 ha), pomorskim (75 ha). Kupującymi najczęściej byli obywatele Ukrainy (59 zezwoleń na nabycie do 20 ha), Niemiec (36 zezwoleń, 78 ha), Holandii (15 zezwoleń), Francji (13 zezwoleń, 138 ha), Białorusi (13 zezwoleń, 1 ha). Pod względem powierzchni dominował kapitał holenderski. W 2014 roku obywatele tego kraju kupili łącznie 484 ha nieruchomości, a więc prawie połowę wszystkich objętych procedurą zezwolenia.

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~Anna
A ja w angli mieszkam I chce dzialke w Polsce sprzedac Polakowi I nie moge.
~1724
Ja tez mam ziemie do sprzedania, i nie jestem rasista, niech kazdy zrozumie bardzo proste ze kto kolwiek kupi ziemie w Polsce, nigdy jej nie zabierze na plecy i wywiezie do innego kraju, co by nie zrobil na tej ziemi, ona zawsze pozostanie tu w Ja tez mam ziemie do sprzedania, i nie jestem rasista, niech kazdy zrozumie bardzo proste ze kto kolwiek kupi ziemie w Polsce, nigdy jej nie zabierze na plecy i wywiezie do innego kraju, co by nie zrobil na tej ziemi, ona zawsze pozostanie tu w Polsce, nie badzmy rasistami, te czasy powinny byc dawno wymyte z naszych mozgow, ci co sa rasistami sa nie pelno sprawni, innej nacji osoba jest takim samym czlowiekiem jak kazdy z nas, pamietajmy tez wazne, ze jak obco krajowiec zakupi ziemie tu w Polsce, muso sie dostosowac do Polskich praw, a nigdy do tych z ktorych pochodzi, to jest takie proste. Ja jutro moge sprzedac swoja ziemie kazdemu kto mi da te pieniadze warte mojej ziemi, osoba kupujaca mojej ziemi nie zabierze jej do innego kraju. On bedzie tanczyl po polsku na tej ziemi, mo tak mu urzad Polski zagra. Roland.....
~1724
Kupujac tu ziemie w Polsce ten obco krajowiec tak jak Polak musi placic podatki tu w Polsce, nie ma innego wyjscia, i tej ziemi nigdy nie wywiezie z poza Polske, a nawet moze sie okazac lepszym czlowiekiem jak Polak, bo nie jest rasista skoro Kupujac tu ziemie w Polsce ten obco krajowiec tak jak Polak musi placic podatki tu w Polsce, nie ma innego wyjscia, i tej ziemi nigdy nie wywiezie z poza Polske, a nawet moze sie okazac lepszym czlowiekiem jak Polak, bo nie jest rasista skoro kupuje ziemie Polska, uwazam ze nawet korzystniej moze sie okazac jako sasiad, jak by nie to Polacy mu szybko pokaza jak sie gospodarzy w Polsce. Roland....
~Marek
Zakaz dla obcokrajowców - bardzo dobrze. Tyle prawo głównie uderza w Polaków. Bo jeżeli ktoś mieszka w mieście i chce kupić działkę nad jeziorem, to tego nie zrobi, bo mu nie będzie wolno. Całe szczęście, że ja taką działkę już posiadam. Kupiłem w zeszłe lato, na Pojezierzu Dobrzyńskim - działkę zalesioną , z dostępem do jeziora.Zakaz dla obcokrajowców - bardzo dobrze. Tyle prawo głównie uderza w Polaków. Bo jeżeli ktoś mieszka w mieście i chce kupić działkę nad jeziorem, to tego nie zrobi, bo mu nie będzie wolno. Całe szczęście, że ja taką działkę już posiadam. Kupiłem w zeszłe lato, na Pojezierzu Dobrzyńskim - działkę zalesioną , z dostępem do jeziora. Byłem tam na urlopie i poznałem osobę, która mi działkę sprzedała. Wielu osobom wydaje się, że ciężko coś znaleźć. Jeżeli chodzi o działkę w Kujawsko - Pomorskim, to warto odwiedzić moje-miejsce.net. pl , mają jeszcze w ofercie kilka działek. Wiem, bo właśnie od nich kupiłem.
~benekzbagien
Reasumując-sprzedajmy jak najszybciej wszystko (my tzn. sitwa z tego miasta z PKiN) a oni (czyli my) niech się zastanawiają skąd wziąć pieniądze na dopłaty do każdego pseudo-uprawianego ha. HAHAHA. Ciekawe co by powiedział na to Wincenty Witos .....
~Rzoockxz
To miał być standardowy, grający na pseudopatriotycznych emocjach propagandowy artykuł o tym, jak to źli cudzoziemcy będą nas wysysać, wykupując polską ziemię, i trzeba coś z tym zrobić. Jednak panu Szmulewiczowi niechcący wymknęło się, że to system dopłat jest prawdziwym źródłem problemu. Dziękujemy!
~patriota
Sprzedając ziemię sprzedajesz kraj. Róbcie tak dalej politycy.Ci co polegli za tą ziemię w grobach się przewracają.
~Edyta
tak jest 100% mowisz prawde
~Peter
Masz oprocz tego jeszcze inne problemy?
~StanRS
Jak rolnik ma do sprzedania ziemię rolną, to pierwszeństwo wykupu powinni mieć sąsiedzi przez Agencje Rolną Skarbu Państwa i na preferencyjnych, wieloletnich kredytach. Potem jak nikt już nie chce kupić, można sprzedać komuś innemu.

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki