- Dzięki wprowadzeniu atrakcyjnych stawek, warszawski parkiet powinien rozwijać się zdecydowanie szybciej – mówi Piotr Szeliga, wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych.
Konkurencyjne opłaty to według niego czynnik, dzięki, któremu możemy zachęcić do inwestowania u nas, a nie np. u naszych południowych sąsiadów. Jednak rodzimi brokerzy nie są chętni do szybkiego obniżenia opłat.
- Na razie analizujemy zmiany i prawdopodobnie w najbliższym czasie zapadnie decyzja, czy ewentualnie ciąć stawki. Zobaczymy jeszcze, co zrobi konkurencja – mówi Jakub Papierski, prezes zarządu Centralnego Domu Maklerskiego.
Nie należy jednak spodziewać się spektakularnych cieć, zważając m.in. na to, że giełda zwiększyła o 13,5 proc. wartość opłat za korzystanie z serwisów informacyjnych( zmiana od lipca). Wg GPW brokerzy mogą zarobić dzięki obniżce opłat transakcyjnych od 8,3 mln do 9,8 mln zł. Piotr Szeliga dodaje, że kolejne obniżki są jeszcze w tym roku jak najbardziej realne.
Andrzej Tabora, członek zarządu Erste Secuities nie spodziewa się tego, aby brokerzy masowo zaczęli redukować opłaty i prowizje. - W naszym przypadku pole manewru jest dosyć ograniczone – specjalizujemy się głównie w obsłudze dużych klientów instytucjonalnych, oferując im dosyć niskie prowizje negocjowane – dodaje. Według przedstawicieli CA IB Securities, należy wykluczyć jakiekolwiek redukcje opłat w najbliższym czasie. Firma ta również stawia na inwestorów instytucjonalnych.
- Nie zamierzamy reagować automatycznie, ale oczywiście długofalowo ten proces będzie postępował na korzyść klientów – zarówno w przypadku naszego biura, jak i konkurencyjnych pośredników – twierdzi Arkadiusz Hajduk z CA IB Securities. Zdaniem Piotra Szeligi, w sytuacji, gdy większość pośredników działa na odległość bez potrzeby fizycznego prowadzenia placówek w Polsce niskie koszty staną się kluczowym elementem walki o klienta – mówi wiceprezes GPW.
Brokerzy jednak nie podzielają tego zdania i pozostają przy swoim, czego potwierdzeniem mogą być słowa Rafała Abratańskiego, wiceprezesa zarządu Internetowego Domu Maklerskiego - Oczywiście będziemy się przyglądać konkurencji. Jednak w naszym przypadku opłaty i prowizje są i tak na dosyć atrakcyjnym poziomie – powiedział.
Źródło: "Gazeta Prawna"




















































