Ceny miedzi na giełdzie metali LME w Londynie spadają w reakcji na osłabienie "byczego" sentymentu na rynkach metali bazowych. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej o 0,3 proc. wobec 8978,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - informują maklerzy.


Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,0605 USD za funt i zniżkuje o 0,61 proc.
Pomimo osłabnięcia obaw o kryzys bankowy inwestorzy nadal śledzą kondycję sektora bankowego i ostrożnie podchodzą do ryzykownych aktywów.
We wtorek urzędnicy amerykańskiej administracji wskazali, że sektor bankowy nadal pozostaje w centrum uwagi i możliwy jest przegląd regulacji związanych z tą branżą w reakcji na niedawny upadek Silicon Valley Bank i kilku innych amerykańskich banków regionalnych.
"Przewidujemy potrzebę wzmocnienia standardów kapitałowych i płynnościowych banków o aktywach większych niż 100 mld USD" - powiedział Michael Barr, wiceprzewodniczący Fed ds. nadzoru podczas przesłuchania przed Senacką Komisją Bankową.
Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź zyskała 14 USD i jej cena wyniosła 8978,00 USD za tonę. (PAP Biznes)
aj/ gor/