"Na dzisiaj złożenie wniosku o upadłość spółki MNI Telecom jest mało prawdopodobne z powodu braku spełnienia kodeksowych obowiązków. Nawet, gdybyśmy chcieli przeprowadzić taką operację 'na siłę', to nie mamy żadnego punktu zaczepienia" - powiedział Piechocki dziennikarzom.
Prezes wyliczył, że nie ma utraty płynności, nie ma też żadnego tytułu prawnego, ani prawomocnego wyroku sądu w sprawach roszczeń TPSA.
"Komunikat opublikowaliśmy wyłącznie z ostrożności procesowej, uznając, że sprawa jest na tyle poważna, iż rynek należy poinformować o wszystkich możliwych scenariuszach, aby uniknąć ewentualnych zarzutów manipulowania, ukrywania czy niedopowiedzeń" - wyjaśnił Piechocki.
Spółka nie obawia się również, że wniosek o upadłość może złożyć sama TPSA, ponieważ nie jest to w jej interesie. Przy zabezpieczeniu są bowiem obecnie w sytuacji uprzywilejowanej wobec rynku. Nie są również wierzycielem MNI Telecom, nie mając prawomocnych wyroków czy nakazów płatniczych.
"Dla mnie działania TPSA mają na celu zdestabilizować nas, ograniczyć zaufanie, może pozbawić klientów. Ponadto w razie upadłości TPSA pozbawia się możliwości dochodzenia wierzytelności, której się od nas domaga. Dlatego wręcz w jej interesie jest, abyśmy nie upadli" - podsumował Piechocki.
W ubiegły piątek MNI poinformowało w komunikacie, że rozważanie przez spółkę złożenie wniosku o upadłość układową MNI Telecom byłoby jedynie sposobem na ochronę prawną przed postępowaniem TPSA, z którą MNI Telecom jest w sporze. Spółka podkreśla wówczas także, że rozważanie takiego wniosku nie jest przyznaniem się MNI Telecom do zasadności roszczeń TPSA. W ostatnim czasie TPSA wystąpiła m. in. z wnioskiem o zabezpieczenie roszczeń, w związku z czym zostało zajęte jedno z kont spółki.
MNI Telecom i TPSA prowadzą spór prawny w związku z rozliczeniami TPSA ze spółką Długie Rozmowy (DRSA), kontrolowaną przez MNI Telecom.
Wcześniej MNI podało, że uzyskało od zarządu MNI Telecom informację, iż "spółka ta powzięła w sposób nieformalny wiadomość o uzyskaniu przez Telekomunikację Polska Spółkę Akcyjną z siedzibą w Warszawie (TPSA) zabezpieczenia roszczenia wobec spółki w kwocie 58 mln zł na majątku spółki, prawdopodobnie poprzez zajęcia rachunku bankowego do kwoty 58 mln zł oraz poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej na nieruchomości spółki położonej w Warszawie przy Placu Czerwca 1974 (nieruchomość w Ursusie)".
Zarząd MNI Telecom zastrzega, iż zakres ewentualnego zabezpieczenia może być inny, spółce bowiem nie zostało jeszcze doręczone postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia. TPSA złożyła także przeciwko MNI Telecom stosowny pozew o zapłatę powyższej kwoty dowodząc, iż jest to należność z tytułu odszkodowania jakie TPSA poniosła przez to, że spółka DRSA nie uregulowała wobec niej sporych należności, co do których przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczą się jeszcze postępowania, a więc należności niewymagalnych
W ubiegłotygodniowym komunikacie spółka poinformowała, że zarząd MNI Telecom rozważy w najbliższym czasie decyzję o złożeniu w stosunku do spółki MNI Telecom wniosku o ogłoszenie upadłości z opcją układu w celu ochrony interesów spółki, jej kontrahentów, rzeczywistych wierzycieli jak też akcjonariuszy MNI Telecom, jak też MNI.
W skład Grupy MNI SA wchodzą firmy działające w branży medialnej, w dziedzinie zaawansowanych usług dodanych do telefonii komórkowej, w telekomunikacji oraz turystyce. W 2011 r. MNI odnotowało 358 mln zł skonsolidowanych przychodów.
(ISBnews)
(agencja@isbnews.pl)
Źródło:
