REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Kryzys nie zjadł pensji bankierów

2010-04-06 06:17
publikacja
2010-04-06 06:17
06.04. Warszawa (PAP/media) - Zarobki szefów banków wzbudzają zrozumiałe emocje z racji ich wysokości. "Puls Biznesu" przedstawił ubiegłoroczne dochody polskich bankierów.

Największą gażę w 2009 r. pobrał były już prezes banku Pekao Jan Krzysztof Bielecki - 8,7 mln zł. Jednak na sumę tę złożyły się stosowne odprawy należne odchodzącemu szefowi banku. Ogółem od początku pracy w banku Pekao prezes Bielecki zarobił ponad 20 mln zł.

Drugie miejsce pod względem poborów zajął w ubiegłym roku szef Noble Banku Jarosław Augustyniak - 4 mln zł, a na trzecim miejscu znalazł się szef holdingu Getin Krzysztof Rosiński - 3,9 mln zł.

W ścisłej czołówce polskich bankierów zaleźli się także m.in. prezes zarządu banku Millenium Bogusław Kott - 3,8 mln zł i prezes zarządu Banku Handlowego Sławomir Sikora - 3,6 mln zł.

Wbrew pozorom nie są to wcale takie wysokie zarobki. Jak podaje gazeta, w ubiegłym roku prezes brytyjskiego Barclays Capital Bob Diamond zarobił 67 mln funtów brytyjskich. (PAP)

sto/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~Leszek
po to, żeby cwaniacy mogli krasć w biały dzień.
A tym co dostaja 1.000 - 1.500 zł na miesišc mówi się o dziurze budżetowej i koniecznych ograniczeniach.
Następna rewolucja już dojrzewa, dziwię się, że SLD nie ma jeszcze w programie 80 % podatków dla najbogatszych - widać to też taka " lewicowa " partia.
~antybankster
hieny zaczepione w rządach zawsze wyjda na swoje. niezaleznie czy to goldman czy pekao. banksterska gawiedź ponad wszystko.
~miniter
Czyli można ich mocniej opodatkować. Ot i cała filozofia.
infinum
~miniter nie chodzi o wyższe podatki dla bogatych. Nie tędy droga.

~zzzzaa już napisał w czym rzecz.
Ci prezesi zwyczajnie drukują pieniądze (udzielając kredytów), więc nic dziwnego, że dużo zarabiają.

Powinno się zakazać kredytowania w innym stosunku niż 1:1, tj. 1zł kredytu = 1zł depozytu w banku. W przeciwnym
~miniter nie chodzi o wyższe podatki dla bogatych. Nie tędy droga.

~zzzzaa już napisał w czym rzecz.
Ci prezesi zwyczajnie drukują pieniądze (udzielając kredytów), więc nic dziwnego, że dużo zarabiają.

Powinno się zakazać kredytowania w innym stosunku niż 1:1, tj. 1zł kredytu = 1zł depozytu w banku. W przeciwnym razie za kilka lat czeka nas gigantyczna inflacja.
~graf01
Bankierom trzeba dużo płacić, bo jeszcze się obrażą i zwolnią z roboty. I co wtedy? Banki sobie nie poradzą.
~zzzzaa
Dzieki pieniądzowi fiducjarnemu (papierowemu bez pokrycia) banki kreują kredyt i na tym pustym pieniadzu zarabiają, więc mają skąd brać na pensje i odprawy, dopóki system się nie zmieni, w bankach również będzie po staremu

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki