Amerykański gigant naftowy Exxon Mobil zawiesza współpracę z kontrolowanym przez rząd Rosji Rosnieftem – donosi moskiewski dziennik „Kommiersant”. Jeśli ta informacja się potwierdzi, byłby to potężny cios zarówno dla Kremla jak i dla Exxona.



Jeszcze w ubiegłym tygodniu szef Rosnieftu Igor Sieczin informował o odkryciu wielkiego złoża ropy na Morzu Karskim. Odkrycie i późniejsza eksploatacja tych złóż nie byłaby możliwa bez technologii Amerykanów z Exxona. Był to element strategicznej umowy pomiędzy oboma koncernami podpisanej w 2011 roku.
Sytuację skomplikował konflikt o Ukrainę, w efekcie którego Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły sankcje gospodarcze na Rosję. Ich kluczowym elementem jest odcięcie rosyjskich firm od zachodniego kapitału i technologii umożliwiających wydobycie ropy w Arktyce. Do tej pory Exxon Mobil współpracował z Rosnieftem na zasadzie specjalnego zezwolenia amerykańskiego Departamentu Skarbu.
„Teoretycznie istnieje możliwość kontynuacji prac, ale koniczne było uzyskanie nowego zezwolenia. Jednak Exxonowi nie udało się go otrzymać” – twierdzi anonimowy informator Kommiersanta. Oznacza to, że amerykański koncern musi zakończyć współpracę z Rosnieftem do połowy października.
K.K.