REKLAMA

Dług szpitala w Kaliszu wobec pielęgniarek wynosi 37 mln zł. To ich zaległe wynagrodzenia

2025-07-26 18:11, akt.2025-07-26 19:14
publikacja
2025-07-26 18:11
aktualizacja
2025-07-26 19:14

Dług kaliskiego szpitala wojewódzkiego wobec pielęgniarek z tytułu zaległych wynagrodzeń za specjalizacje wynosi z odsetkami 37 mln zł. Dyrektor zapowiedział, że pieniądze wypłaci. Urząd Marszałkowski w Poznaniu po kontroli w kaliskim szpitalu podjął decyzję o zawiadomieniu prokuratury.

Dług szpitala w Kaliszu wobec pielęgniarek wynosi 37 mln zł. To ich zaległe wynagrodzenia
Dług szpitala w Kaliszu wobec pielęgniarek wynosi 37 mln zł. To ich zaległe wynagrodzenia
fot. Piotr Stasiuk / / FORUM

Od 1 lipca dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu jest Wojciech Michalik. W rozmowie z PAP powiedział, że z dokumentów, z którymi zapoznał się podczas postępowania konkursowego, wynikało, że szpital nie miał żadnego zadłużenia. Rok 2024 zakończono zyskiem w kwocie 2 mln zł, 2023 r. – zyskiem w wysokości blisko 7 mln zł.

Po objęciu stanowiska stwierdził, że szpital ma jednak dług. Dotyczy on zaległości wobec pielęgniarek z powodu zaległych wynagrodzeń za specjalizacje i wynosi 37 mln zł.

Dyrektor wyjaśnił, że pielęgniarki z tytułem magistra i specjalizacją powinny otrzymywać wyższe wynagrodzenie niż te bez specjalizacji, co wynika z przepisów dotyczących zaszeregowania i wynagradzania w podmiotach leczniczych.

– Kaliski szpital był jedynym w regionie, który nie realizował należności z tego tytułu – powiedział i zapowiedział, że pieniądze wypłaci, ale musi wynegocjować z personelem warunki spłaty. – Chcę, żeby było to rozłożone w czasie i bez szkody dla szpitala – dodał.

Listę długów powiększą rozstrzygnięcia wyroków, które zapadły w kaliskich sądach z powództwa pracowników. Spory z byłym dyrektorem dotyczyły złego naliczania pensji i nierównego traktowania pracowników w zakresie ustalania wysokości wynagrodzenia zasadniczego za pracę. Roszczenia pracowników uznano za zasadne, a szpitalowi grozi wypłata odszkodowań w milionach złotych.

Michalik zapowiedział, że nie będzie kontynuował procesów poprzednika i nie będzie składał apelacji, a szpital będzie musiał wypłacić zasądzone odszkodowania.

Zdaniem nowego szefa w kaliskiej placówce medycznej obowiązywał bardzo skomplikowany system wynagradzania. – Zostanie uproszczony i ujednolicony. W tej chwili przeglądam wszystkie umowy z pracownikami – stwierdził.

Jeden z lekarzy miał zarabiać na kontrakcie 2 mln zł rocznie. – Potwierdzam, że było to w zainteresowaniu doniesień i wyjaśnień Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. Ale nic więcej nie mogę powiedzieć. Jesteśmy w trakcie realizacji wytycznych – przekazał.

W szpitalu zatrudnionych jest 1500 osób. Dyrektor przewiduje zwolnienia. W pierwszej kolejności redukcja stanowisk obejmie administrację. Jak wyjaśnił, decyzje o tym, kto zostanie zwolniony, mają wynikać z warunków kontraktu.

– Zasadność zatrudnienia na danym stanowisku będę odnosił do obłożenia oddziału i wykonania kontraktu oraz posiadanej specjalizacji, co – w mojej ocenie – nie do końca było wcześniej analizowane – ocenił.

Urząd Marszałkowski w Poznaniu zakończył kontrolę w kaliskim szpitalu i podjął decyzję o zawiadomieniu prokuratury. Stwierdzone nieprawidłowości dotyczą okresu kierowania placówką przez byłego dyrektora Radosława Kołacińskiego.

Jak powiedziała w piątek PAP rzeczniczka prasowa Marszałka Województwa Wielkopolskiego Anna Parzyńska-Paschke o ujawnionych nieprawidłowościach, poza prokuraturą zostanie też zawiadomiony Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych.

Sprawa ujrzała światło dzienne w kwietniu, kiedy sygnaliści zawiadomili Regionalną Izbę Obrachunkową o podejrzeniach o nieprawidłowości, do których ma dochodzić w kaliskim szpitalu.

Ewa Bąkowska (PAP)

bak/ mhr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
nierzad
domniemywam,że szpital nie ma zaległości wobec dyrekcji
marianpazdzioch
Jeśli socjalizm to nie stabilne, zamożne państwo. Wygląda na to, że ktoś tu jest ograniczony. I może być tego coś koło 36 mln.
samsza
długu nie było bo Kaliski szpital był jedynym w regionie, który nie realizował należności z tego tytułu
samsza
https://www.money.pl/gospodarka/resort-zdrowia-idzie-na-zwarcie-z-lekarzami-szykuje-dwie-kluczowe-zmiany-7182129350466304a.html

Wyraźnie w artykule, że oszczędności owszem będą, ale przez realizowane mniej świadczeń dla pacjentów.
intisol
Lekarz milioner. To nie są przypadki masowe, ale za to rażące. I samorząd lekarski powinien być pierwszy, który wezwie aby skończyć z tą patologią.

Powiązane: Zarobki personelu medycznego

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki