Wczoraj na giełdzie w Nowym Jorku wygasły lipcowe kontrakty na ropę crude osiągając najwyższy w historii poziom 59,70 dolarów za baryłkę. Notowania sierpniowych kontraktów na ropę crude obniżyły się dziś w notowaniach azjatyckich o 4 centy do poziomu 59 dolarów za baryłkę.
Dziś Departament Energii Stanów Zjednoczonych opublikuje dane o stanie zapasów paliw. Analitycy prognozują, że zapasy ropy crude zmniejszyły się o 1,7 mln baryłek, a dzięki wykorzystaniu pełnej mocy produkcyjnej rafinerii stan zapasów paliw destylowanych z ropy wzrósł o 1,7 mln baryłek.
Odwołano zapowiadany strajk norweskich pracowników szybów naftowych. Rozpoczęcie strajku oznaczałoby zmniejszenie podaży ropy nawet do 1 mln baryłek dziennie.
Niepokój wywołują informacje z krajów należących do kartelu OPEC. Niestabilna sytuacja w Nigerii może zagrażać bezpieczeństwu pracowników zachodnich koncernów naftowych w tym kraju. W Iranie odbywają się wybory prezydenckie, które zadecydują czy kraj otworzy się na świat czy pozostanie krajem o dużym wpływie religii na politykę i gospodarkę.
M.C.
Źródło:
