REKLAMA
TYLKO U NAS

CBA do likwidacji, ale nie tak szybko. Rząd nie zajął się projektem

2025-10-08 16:24
publikacja
2025-10-08 16:24

Rząd nie zajął się w środę nowym projektem przewidującym likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego 1 maja 2026 r. Rzecznik prasowy rządu minister Adam Szłapka poinformował, że punkt został zdjęty, bo trzeba doprecyzować projekt ustawy.

CBA do likwidacji, ale nie tak szybko. Rząd nie zajął się projektem
CBA do likwidacji, ale nie tak szybko. Rząd nie zajął się projektem
/ CBA

Rząd już raz, 10 grudnia 2024 r., przyjął projekt ustawy o koordynacji działań antykorupcyjnych oraz likwidacji CBA. Zgodnie z nim CBA miało przestać istnieć 1 lipca 2025 r. Dokument nie trafił do Sejmu, bo prezydent Andrzej Duda zapowiadał, że likwidacji nie podpisze.

W projekcie, którego reasumpcję głosowania zapowiadano na środę, oprócz innej daty zakończenia działania Biura znalazły się dodatkowe artykuły zmieniające kilka ustaw. Podstawowe treści projektu ustawy pozostały bez zmian.

Rzecznik rządu pytany na konferencji po środowym posiedzeniu, dlaczego punkt nie został rozpatrzony, powiedział, że chodzi o dopracowanie projektu i potem wróci on na obrady rządu.

W nowych zapisach, które opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji, tak jak w projekcie z grudnia 2024 r., zadania likwidowanego CBA mają zostać przeniesione do policji, w której ma powstać Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, oraz do wzmocnionej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i do Krajowej Administracji Skarbowej, która miałaby przejąć badanie oświadczeń majątkowych. W projekcie zapisano też m.in. zasady koordynacji działań antykorupcyjnych oraz szczegóły podjęcia i prowadzenia osłony antykorupcyjnej.

W nowej wersji projektu dodano m.in. wynikające z planowanej likwidacji Biura zmiany w ustawach o ochronie ludności i obronie cywilnej, o udziale Polski w systemie rejestrującym dane osób wjeżdżających i wyjeżdżających z Unii Europejskiej, o rynku pracy czy doręczeniach elektronicznych. Są też zaplanowane inne drobne zmiany, m.in. w przepisach regulujących powierzanie pracy cudzoziemcom, świadczenia dla stulatków czy usuwanie skutków powodzi.

Z wcześniejszej wersji usunięto natomiast m.in. zapisy, które już straciły moc, np. planowane zmiany w ustawie o polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, sprawowanej przez nasz kraj w pierwszej połowie 2025 r. Wykreślono też dotyczące Biura zapisy dotyczące przeciwdziałania wsparciu agresji na Ukrainę oraz ustawy o promocji zatrudnienia.

Zgodnie z projektem – jeśli w takiej formie przyjmie go Rada Ministrów – ustawa miałaby wejść w życie 1 maja przyszłego roku, oprócz kilkunastu przygotowujących likwidację CBA artykułów, które zaczęłyby obowiązywać już 1 lutego 2026 r.

W uzasadnieniu zaznaczono, że zaplanowane w budżecie państwa na 2026 r. środki dla CBA to 334,7 mln zł. Po likwidacji w połowie roku pozostałe pieniądze mają zostać rozdzielone proporcjonalnie do przejętych zadań i etatów – najwięcej (73 proc.) trafi do policji, 15,5 ?proc. do ABW, a 11,5 proc. do KAS - wynika z oceny skutków tej regulacji.

W CBA jest około 1300 etatów funkcjonariuszy i 200 pracowników cywilnych. Projekt zakłada, że 950 funkcjonariuszy i 200 pracowników cywilnych po wejściu w życie regulacji zostanie przeniesionych do CBZK. Trafi tam także ok. 300 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych z innych jednostek policji. Po 150 etatów trafi do KAS i ABW, a część osób skorzysta z uprawnień emerytalnych nabytych w CBA - zakładają projektodawcy.

Partie tworzące rząd zapisały likwidację CBA w umowie koalicyjnej. (PAP)

ago/ joz/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
prawnuk
jeden z rzeczników CBA, pasjonował się rozbieraniem w parku. Do rosołu....
gdzie go przenieśli?
Na pocztę.......
pewnie znaczki nakleja
prawnuk
jak widzę komuś się podoba, że osoba z takimi zasługami jest chroniona - dokładnie w służbach chodzi o coś innego.

Jestesmy pierwszym państwem swiata, w którym były komendant dokonał czynu terrorystycznego, i jest poszkodowanym; inny były komendant siedzi skazany w więzieniu; a wice szef wywiadu za bardzo kochał dzieci - i
jak widzę komuś się podoba, że osoba z takimi zasługami jest chroniona - dokładnie w służbach chodzi o coś innego.

Jestesmy pierwszym państwem swiata, w którym były komendant dokonał czynu terrorystycznego, i jest poszkodowanym; inny były komendant siedzi skazany w więzieniu; a wice szef wywiadu za bardzo kochał dzieci - i też siedzi.........

Jak rozumiem to jest jakiś standard - przejęcia policji przez grupy przestępcze w czasach pis wg zasady: kradniemy razem.

Co ciekawe - osoba, które powiadomiła o działalności komendanta i jego rodziny - została aresztowana wiele lat temu, po prawie roku wypuszczona, i od 3 lat domaga sie dostępu do śledztwa. By było ciekawej jego adwokata przejęło właśnie CBA, i był tym adwokatem jako AGENT. Josef Wisarianowicz w grobie sie przewraca, Bolek Bierut też na to nie wpadł; ba sanacja takich numerów nie robiła.
Co innego zastraszyć adwokata co innego go kupić. Co śmieszne - sędzia o tym wiedział......

Tak wyglądała służba Ziobro, Wąsika i Kamińskiego

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki