Duży ruch ma miejsce w ostatnich dniach w strukturach akcjonariatu Braster SA. Akcje kupują Prezes, a także inne osoby mające dostęp do kluczowych. Papiery spółki robią furorę na rynku, w ciągu niecałych dwóch tygodni podrożały o blisko 100 proc.


Prezes zarządu BRASTER S.A. Marcin Halicki poinformował, że w dniach 29 i 31 października 2014 roku nabył łącznie 58 072 akcje spółki, za kwotę 420 tys. zł. W wyniku transakcji Marcin Halicki posiada akcje stanowiące 1,93% kapitału zakładowego BRASTER S.A. W ramach sesji zwykłej na rynku NewConnect w dniu 29 października br. prezes zarządu BRASTER nabył 10 072 akcje spółki, a w ramach transakcji pakietowej przeprowadzonej 31 października 2014r. nabył kolejne 48 000 akcji. Jednocześnie prezes Halicki poinformował, że nie wyklucza dalszego zwiększania swojego zaangażowania finansowego w akcje Spółki.
To naturalne, że prezes czy członkowie zarządu nabywają akcje spółki, którą zarządzają. W ten sposób wysyłam jasny sygnał rynkowi – wierzę w tę spółkę i wierzę w jej dalszy dynamiczny rozwój. Według mnie BRASTER jest obecnie niedoszacowany lecz przewiduję, że ulegnie to zmianie. Obecnie, wraz z zaangażowanym zespołem, intensywnie pracujemy nad zmianą strategii BRASTER, którą do końca tego roku chciałbym przedstawić Radzie Nadzorczej oraz rynkowi – komentuje Marcin Halicki, prezes zarządu BRASTER S.A.
Marcin Halicki nabył 48 000 akcji BRASTER S.A. od pełniącego funkcję Wiceprezesa Zarządu dr Henryka Jaremka, który z przyczyn osobistych, jednorazowo sprzedał akcje w transakcji pakietowej. W wyniku w/w operacji dr Jaremek z małżonką posiadają łącznie 151 720 akcji spółki, stanowiących 5,05% kapitału zakładowego spółki. Zgodnie z deklaracją dr Henryk Jaremek nie przewiduje dalszego zmniejszania stanu posiadania.
Transakcja sprzedaży przeze mnie pakietu akcji, ma związek wyłącznie z moją sytuacją osobistą. Wierzę w przyszłość spółki i dlatego nie planuję kolejnych podobnych transakcji. Z punktu widzenia inwestorów transakcja, w której akcje kupuje ode mnie prezes zarządu jest uwiarygodnieniem potencjału spółki – komentuje Henryk Jaremek.
Dodatkowo, Konrad Kowalczuk, pełniący funkcję prokurenta i dyrektora finansowego spółki, poinformował, iż w dniu 31 października 2014 roku w ramach sesji zwykłej nabył 899 akcji spółki i łącznie posiada 1 269 akcji, co stanowi 0,04% kapitału zakładowego spółki. Zgodnie z deklaracją Konrad Kowalczuk nie wyklucza zwiększania dalszego zaangażowania w spółkę.
Zmiany w akcjonariacie pozytywnie przełożyły się na notowania spółki na rynku NewConnect. Tylko dzisiaj akcje Braster SA drożały o blisko 7%. Jeszcze lepiej wygląda sytuacja osób, które zdecydowały się na zakup papierów spółki 22 listopada, ponieważ od tamtego dnia cena akcji wzrosła blisko dwukrotnie z 4,8 zł na 9,35 zł.
Braster/at/
























































