REKLAMA
TYLKO U NAS

Będzie ponowny proces frankowców przeciwko Getin Noble Bankowi

2016-11-02 17:17
publikacja
2016-11-02 17:17

Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił wyrok wstępny sądu I instancji, który zapadł w procesie przeciwko Getin Noble Bankowi, jaki wytoczyły mu matka i córka, które wzięły w tym banku kredyt indeksowany do franka szwajcarskiego. SA skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

fot. Krzysztof Wojciewski / / FORUM

Kobiety domagają się zwrotu ponad 153 tys. zł.

Sąd Apelacyjny zwrócił w środę uwagę, że wyrok w tej sprawie ma charakter "czysto proceduralny" i nie rozstrzyga żadnych merytorycznych kwestii.

Matka i córka wzięły wspólnie kredyt hipoteczny w 2007 roku. W pewnym momencie zauważyły, że raty rosną w zupełnie nieprzewidywalny sposób. Kobiety zaczęły się zastanawiać, skąd te kwoty. Okazało się, że bank ustalał je sam, dowolnie, bez żadnych odniesień do kursu NBP, czy jakiś kursów rynkowych. Po prostu informował, co miesiąc, ile trzeba zapłacić.

W pewnym momencie podpisano dwa aneksy do umowy, które miały zaradzić temu wzrostowi kursów. Zgodnie z poradą doradców bankowych był to aneks przewidujący spłatę według średniego kursu NBP oraz aneks umożliwiający spłatę bezpośrednio we frankach szwajcarskich.

Aneksy dotyczyły tylko kursu spłaty. Natomiast to, po jakim kursie cała kwota jest indeksowana, w harmonogramie spłat dalej pozostaje nieuzgodniona. Na to zwracał też uwagę rzecznik finansowy, który się w tej sprawie wypowiedział.

Kobiety żądają od banku kwoty ponad 150 tys. zł, którą ich zdaniem nadpłaciły na poczet udzielonego im kredytu. Według nich bank stosował w umowach kredytowych klauzule abuzywne (niedozwolone).

W listopadzie ub. roku Sąd Okręgowy w Łodzi skorzystał z instytucji, jaką jest wyrok wstępny i przyznał kobietom rację, co do zasady. Przyjął m.in., że są w umowie nieuczciwe klauzule, np. pozwalające przeliczyć kredyt według kursu swobodnie wyznaczanego przez bank, co zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa kształtuje prawa i obowiązki kredytobiorców w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza ich interesy. Zdaniem Sądu niedozwolona jest dowolność przeliczania kursu walut, a z taką sytuacją mamy do czynienia w tej sprawie. Według Sądu Okręgowego pozostał problem, w jaki sposób obliczyć wysokość roszczenia.

Od wyroku Sądu Okręgowego odwołał się bank. Według banku sąd I instancji nie wyjaśnił m.in. dlaczego uznał, że klauzule są abuzywne. Według banku przez wydanie wyroku wstępnego Sąd Okręgowy nie rozstrzyga w istocie, co do zasady roszczenia. Nie wynika, bowiem z jego treści, jak kształtuje się zasada odpowiedzialności banku i co jest podstawą do rozstrzygnięcia wysokości żądania.

W środę SA uznał, że wyrok sądu I instancji nie spełnia wymagań wyroku wstępnego, nie rozwiązuje spornych problemów związanych z rodzajem i zakresem odpowiedzialności banku w sposób pozwalający dalsze postępowanie ograniczyć tylko do kwestii wysokości służącego powódkom roszczenia. Dlatego skierował sprawę do ponownego rozpoznania. (PAP)

jaw/ dym/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (41)

dodaj komentarz
bzia
Kolejne pozwy? Nie wiem dlaczego ludzie decydują się na nie, zwłaszcza jeżeli chodzi o pozwy zbiorowe, przecież w ten sposób niczego nie nie wywalczy i nawet kancelarie prawne o tym wiedzą, warto poczytać http://www.kpprimus.pl/pozew-zbiorowy/ poza tym, co do kwestii zasadności takich pozwów to już zupełnie inna sprawa. Ludzie oczywiście Kolejne pozwy? Nie wiem dlaczego ludzie decydują się na nie, zwłaszcza jeżeli chodzi o pozwy zbiorowe, przecież w ten sposób niczego nie nie wywalczy i nawet kancelarie prawne o tym wiedzą, warto poczytać http://www.kpprimus.pl/pozew-zbiorowy/ poza tym, co do kwestii zasadności takich pozwów to już zupełnie inna sprawa. Ludzie oczywiście będą dalej walczyć, a teraz jak zmiany weszły, to może coś się uciszy nieco.
~BB
znów ci straszni klienci i takie biedne te banki co nie wiedziały co dają do podpisania. Trzeba myśleć i przewidywać, że klient pójdzie do sądu jak się go dyma.
~kora
znów ten straszny bank a klienci tacy biedni, no nie wiedzieli co podpisują, serio. trzeba myśleć i przewidywać i tyle. banki tu niczemu niewinne. a do tego akurat getin ma taką obsługę klienta, że się można dogadać, więc nie ma problemu. tylko trzeba rozmawiać.
~me
Czy wyroki sadow na korzysc frankowoczow nie sa wystarczajacymdowodem na szwindel bankow?
~bankier
Nie są.

Bo nie podajesz jakie wyroki na korzyść jakich "frankowczow" i w sprawie jakiego konkretnie szwindlu.

A więc jakie pytanie, taka odpowiedź.

~gil odpowiada ~bankier
Ukształtowała się zasadnicza linia orzecznicza- sądy stwierdzają abuzywność klauzul indeksacyjnych, w których do przeliczeń stosuje się tabele kursowe banków, a także - bezprawność spreadu.
A szwindel polega na tym, że uczciwe wpisanie spreadu w oprocentowanie i stosowanie kursu NBP czyniłoby te kredyty nieatrakcyjnymi, przez
Ukształtowała się zasadnicza linia orzecznicza- sądy stwierdzają abuzywność klauzul indeksacyjnych, w których do przeliczeń stosuje się tabele kursowe banków, a także - bezprawność spreadu.
A szwindel polega na tym, że uczciwe wpisanie spreadu w oprocentowanie i stosowanie kursu NBP czyniłoby te kredyty nieatrakcyjnymi, przez co trudno byłoby tak wiele osób na nie naciągnąć.
~orka odpowiada ~gil
tak tak i myslisz, ze juz caly czas beda tak wszystkostwierdzac? wszystko tak samo? to proponuje sie douczyc, bo orzeczenia sadow w Polsce sa niewiazace!!!! sad moze sie wzorowac na innym wyroku, ale nie musi tak samo orzec
~sprawiedliwy
Jesli Frank bylby dzisiaj po 1.8zl to frankowicze powinni dopłacić do bankow?
~franio
Niech przewalutują nam po 3zł

Powiązane: Życie z frankiem

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki