pallad - Najnowsze wiadomości

Po raz pierwszy w historii notowania palladu osiągnęły 2000 dolarów za uncję. Cena złota utrzymała się w pobliżu najwyższych poziomów od niemal 7 lat.

Popołudnie i wieczór przyniosły zmiany w nastrojach rynkowych w stosunku do poniedziałkowego poranka. Mocno zyskujące do wczesnego popołudnia złoto, straciło nieco swojego blasku, ale wciąż jest na wyraźnym plusie. Podobnie skorygowało się srebro, a ropa przeszła na czerwone terytorium. Wciąż dobrze radzi sobie pallad. Za to amerykańskie indeksy przeszły na zieloną stronę rynku. Na plusie także wciąż bitcoin.

Obrazujący koniunkturę na rynku surowców indeks DJ Commodity Index zyskał 6,7 proc. w IV kwartale 2019 roku. Najsilniej rosły ceny towarów rolniczych, w szczególności kawy - wynika z raportu IRR Quarterly, przygotowanego przy współpracy z PAP Biznes. W perspektywie całego roku liderem rynku surowców był pallad.

Ciężko się było przyzwyczaić do palladu droższego od złota. A teraz prawdopodobnie przyjdzie nam zobaczyć pallad po 2000 dolarów za uncję – czyli więcej niż kiedykolwiek kosztowało złoto.

Trwa spadkowa korekta na rynku metali szlachetnych.

W czwartek notowania palladu, platyny i srebra mocno zniżkują, choć kurs samego złota jeszcze się trzyma.

Pękła bańka na palladzie.

Notowania palladu zanurkowały o przeszło 7%, zaliczając najsilniejszą przecenę od 19 lat.

W dzisiejszym wykresie tygodnia gości pallad, czyli najgorętszy metal przemysłowy ostatnich miesięcy.

Od początku roku trwa cenowy rajd palladu. Rekordowo drogi metal stał się jeszcze droższy, po raz pierwszy w historii zbliżając się do bariery 1400 dolarów za uncję.

Notowania palladu wyznaczyły kolejny rekord wszech czasów. W niektórych mediach pojawiły się nawet informacje o tym, że po raz pierwszy od 16 lat pallad stał się droższy od złota.

Notowania kontraktów terminowych na pallad wyrównały historyczny rekord ze stycznia tego roku. Przyczyn tego ruchu analitycy upatrują w… rakietach balistycznych średniego zasięgu.

Nastały ciężkie czasy dla inwestujących w platynę. Królowa metali szlachetnych od lat wygląda „tanio", lecz systematycznie robi się jeszcze tańsza. Zwłaszcza na tle złota.

Dolarowe notowania złota zaliczyły trzecią z rzędu spadkową sesję. Królewskiemu metalowi szkodziły spekulacje na temat kolejnych podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Po raz pierwszy od 2001 roku cena palladu przekroczyła okrągły poziom tysiąca dolarów za uncję. Biały metal jest gwiazdą w sektorze metali szlachetnych, ale jego tegoroczny rajd wydaje się być już szalenie ryzykowny.

Po raz pierwszy od 2001 roku uncja palladu jest notowana wyżej niż uncja platyny. Ta rzadko obserwowana sytuacja może świadczyć o przewartościowaniu palladu lub skrajnym niedowartościowaniu platyny.

Ceny palladu kończą ostatni pełny tydzień sierpnia na najwyższych poziomach od 16 lat. Pallad jest w tym roku najszybciej drożejącym metalem szlachetnym, niemal zrównując się ceną z platyną

Środa przyniosła świetne wiadomości dla inwestujących w pallad i platynę. Ceny palladu podskoczyły o ponad 6%, osiągając roczne maksimum. Platyna była najdroższa od 18 miesięcy.

Wraz ze złotem i srebrem drożała także ropa naftowa, mimo że Bank Japonii nie zdecydował się dosypać więcej świeżej gotówki.