Akcje litewskiej rafinerii Możejki staniały w ciągu kilku dni z 8,55 lita do 7,27 lita. Spowodowane to było przerwaniem dostaw rosyjskiej ropy naftowej do rafinerii. Zdaniem rzecznika prasowego Orlenu Dawida Piekarza – „Obecna sytuacja nie ma wpływu na przeprowadzenie transakcji”. Czytaj dalej