REKLAMA

"Zabawa w chowanego" - premiera drugiego filmu braci Sekielskich

2020-05-16 12:20, akt.2020-05-16 16:11
publikacja
2020-05-16 12:20
aktualizacja
2020-05-16 16:11

"Zabawa w chowanego" to tytuł drugiego filmu dokumentalnego Tomasza i Marka Sekielskich - opisującego przypadki pedofilii wśród księży - który w sobotę miał premierę na kanale YouTube.

Film, jak zapowiadali Sekielscy, skupia się na wątku, którego nie udało się zamknąć w pierwszym ich filmie "Tylko nie mów nikomu".

fot. / / Youtube

Prezentuje on historię trzech chłopców - braci Bartłomieja i Jakuba oraz Andrzeja, wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej.

Bartłomiej opowiada w filmie, że do molestowania dochodziło w domu, gdy miał 8-10 lat. "Perfidność tej osoby, tego księdza polegała na tym, że do spotkań dochodziło nie dość, że w moim domu, nie dość, że w moim pokoju, to zazwyczaj podczas obecności osób starszych, moich rodziców, którzy przebywali gdzieś w kuchni, w pokoju. Nie byli niczego świadomi, po prostu tak uśpił ich czujność, do takiego stopnia, że nie wpadli na to, że coś może się dziać" - relacjonował w filmie Sekielskich. Jego sprawa jest jedyną, która jeszcze się nie przedawniła.

Jakub miał ok. 13 lat, gdy ksiądz molestował go po raz pierwszy. Jak mówił, trwało to około półtora roku i nikomu o tym nie powiedział, ponieważ nie chciał, żeby jego ojciec stracił pracę, a co za tym idzie, brakowałoby im pieniędzy na leczenie ich brata.

Chłopak mówi także o tym, że po pewnym czasie uświadomił sobie, że jego rówieśnicy "mają normalne życie, a jego życie jest po prostu przegrane". "Przez długi czas tak czułem, ciągła obecność osoby trzeciej w życiu. Ciągła. On zawsze ze mną jest, nawet teraz, tam stoi za mną, gdzieś z tyłu głowy. (...) Chodzę na terapię, jest o wiele lepiej, ale mam wrażenie, że pójdziemy razem do grobu" - opowiadał.

Trzeci z bohaterów Andrzej był molestowany przez tego samego księdza, który pełnił posługę także w innych miejscach.

Film przeplatany jest wypowiedziami oskarżanego księdza z jego konfrontacji z rodzinami ofiar. Ksiądz mówi w nim, że niczemu nie zaprzecza, wyraża skruchę i przeprasza ofiary i rodziny.

W "Zabawie w chowanego" poruszono także kwestię przenoszenia księży, podejrzewanych o molestowanie seksualne nieletnich, do innych parafii.

Film jest dostępny za darmo w internecie na oficjalnym kanale YouTube Tomasza Sekielskiego. Został on w całości sfinansowany za pieniądze pozyskane ze zbiórki.

Bracia Sekielscy zapowiadają także dwa kolejne filmy - jeden skupiający się na postaci papieża Jana Pawła II w kontekście walki z przypadkami pedofilii wśród duchownych oraz drugi na aferze SKOK-ów.

Oświadczenie prymasa Polski ws. filmu "Zabawa w chowanego"

Film "Zabawa w chowanego", który obejrzałem, ukazuje, że nie dochowano obowiązujących w Kościele standardów ochrony dzieci i młodzieży - podkreślił delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży, prymas Polski abp Wojciech Polak, w oświadczeniu przekazanym w sobotę PAP.

"Mam na myśli sposób traktowania osób pokrzywdzonych i ich rodzin, brak podjęcia odpowiednich działań w wyniku otrzymanych informacji o wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez księdza, czyli niewypełnienie obowiązków nałożonych na przełożonego przez prawo kościelne" - napisał w oświadczeniu abp Polak.

Dodał, że "każda prawdopodobna wiadomość o wykorzystaniu seksualnym osoby małoletniej przez księdza, która wpływa do biskupa lub do kurii, musi być w Kościele uznana za zawiadomienie zobowiązujące do wszczęcia dochodzenia kanonicznego oraz do ograniczenia duchownego w czynnościach". Zaznaczył również, że "niedopuszczalne jest przesuwanie podejrzanego księdza do miejsca, w którym może mieć jakikolwiek kontakt z dziećmi".

Abp Polak podkreślił też, że ze względu na przedstawione w filmie informacje, jako Delegat Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, zwraca się poprzez Nuncjaturę do Stolicy Apostolskiej "o wszczęcie postępowania nakazanego przez motu proprio papieża Franciszka dotyczącego zaniechania wymaganego prawem działania".

Prymas złożył też podziękowanie osobom pokrzywdzonym, które decydują się opowiedzieć o doznanej krzywdzie. "Apeluję, aby każdy, kto posiada wiedzę o wykorzystaniu seksualnym osoby małoletniej, pamiętał, że jest zobowiązany w sumieniu – i przepisami prawa – do złożenia zawiadomienia. Proszę księży, siostry zakonne, rodziców i wychowawców o to, by nie kierowali się fałszywą logiką troski o Kościół, skutkującą ukrywaniem sprawców przestępstw seksualnych" - czytamy w oświadczeniu.

"Z bólem słyszę o cierpieniu każdej osoby pokrzywdzonej przez duchownego. Jest to zawsze wynik nadużycia zaufania, jakim obdarzony jest przedstawiciel Kościoła. Dlatego każda osoba pokrzywdzona powinna szybko uzyskać ze strony biskupa natychmiastową ofertę pomocy psychologicznej, duszpasterskiej i prawnej, z której mogłaby skorzystać, jeżeli będzie tym zainteresowana. Jest to podstawowy wyraz solidarności i odpowiedzialności Kościoła" - podkreślił w oświadczeniu abp Polak.

Zaznaczył też, że zasadę współpracy między prokuraturą a Kościołem w celu ochrony osób małoletnich i ukarania sprawców uważa za rzecz potrzebną i dobrą. Taka obustronna współpraca musi być zawsze prowadzona w sposób przejrzysty i uczciwy, z zachowaniem wszystkich procedur. Dzięki niej nie tylko prokuratura otrzymuje potrzebne informacje od Kościoła, ale także instytucje kościelne mogą otrzymać dostęp do wyników postępowania dowodowego prowadzonego przez organy ścigania. Umożliwia to unikanie kilkukrotnego przesłuchiwania osób pokrzywdzonych oraz pozwala sprawniej i bardziej efektywnie prowadzić postępowanie kanoniczne.

Zdaniem prymasa, historie z filmu nie są prawdą o zdecydowanej większości księży. "Nie możemy pozwolić na to, by skandaliczne przypadki przekreśliły dobro, które jest w Kościele. W zdecydowanej większości księża i siostry zakonne to ludzie z powołaniem, sumiennie wypełniający swoje obowiązki. Nie ma wśród duchownych miejsca dla osób wykorzystujących seksualnie małoletnich. Nie ma zgody na ukrywanie ich przestępstw. Ścigamy sprawców również po to, by stanąć po stronie dobrych księży i wraz z nimi pomagać wszystkim wiernym w odkrywaniu bożej miłości" - podkreślił abp Polak. (PAP)

Autorzy: Stanisław Karnacewicz, Katarzyna Krzykowska

skz/ ksi/ krap/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
trooper
Nie chce się wierzyć, że prokuratura Ziobry pomaga tym kościelnym pedofilom. Wstyd i hańba na naszym narodzie.
karbinadel
Nawet prymas i episkopat tym razem zareagowały prawidłowo - za co należą im się wyrazy uznania. Tylko politycy i płatne trolle PiS chcą być nadal bardziej święci od samego papieża
bankster-hutas
Poruszanie tematu pedofilii wśród polityków są śmieszną i żałosną próbą odwracania uwagi od problemu, w dodatku kompletnie głupią i nieudolną.
Każdy rozsądny człowiek wie, że przedstawiciele kościoła, celowo z małej litery, powinni świecić przykładem moralności. Jeśli od bandyty nie mamy prawa oczekiwać, że będzie przeprowadzał
Poruszanie tematu pedofilii wśród polityków są śmieszną i żałosną próbą odwracania uwagi od problemu, w dodatku kompletnie głupią i nieudolną.
Każdy rozsądny człowiek wie, że przedstawiciele kościoła, celowo z małej litery, powinni świecić przykładem moralności. Jeśli od bandyty nie mamy prawa oczekiwać, że będzie przeprowadzał przez ulicę staruszki, to od przedstawiciela kościoła wymagamy jednak moralnego postępowania.
Od prostytutki nikt nie wymaga, by była dziewicą, jednak ksiądz ma żyć w czystości.
Może ktoś nakręci dla odwrócenia uwagi film o molestowaniu prostytutek przez mafię z Wołomina? Świetny temat dla współpracowników rządowej tuby.
max5000
Czekamy na film o pedofilach wśród artystów, filmowców i polityków.
tindala
Wybory do Europarlamentu 2019 odbyły się 26.05.2019. TVN emituje pierwszy film Sekielskich 17.05.2019
Wybory prezydenckie w Polsce 06.2020 (?)- Kolejny film Sekielskich 16.05.2020
I tak oto "troska" o dzieci zamienia się w pałkę na konkurencję polityczną.
znawca_inwestor odpowiada tindala
Tylko że wybory nie odbędą się w czerwcu, trollu pisowy, tylko w sierpniu

Powiązane: Finanse Kościoła

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki