REKLAMA

Wybitny koszykarz, słaby promotor marki. O’Neal zapłaci miliony poszkodowanym inwestorom

2025-06-14 12:00
publikacja
2025-06-14 12:00

Jeden z najsłynniejszych koszykarzy świata, Shaquille O’Neal, znów znalazł się w centrum medialnej uwagi, tyle że tym razem nie za sprawą swych dawnych sportowych sukcesów. Chodzi o jego udział w promowaniu jednej z najgłośniejszych firm kryptowalutowych ostatnich lat. Sprawa ma poważny finał prawny i dotyczy konsekwencji zaangażowania celebrytów w reklamowanie ryzykownych inwestycji.

Wybitny koszykarz, słaby promotor marki. O’Neal zapłaci miliony poszkodowanym inwestorom
Wybitny koszykarz, słaby promotor marki. O’Neal zapłaci miliony poszkodowanym inwestorom
fot. lev radin / / Shutterstock

Były gwiazdor NBA, który niegdyś zachęcał fanów do zaufania tej platformie, zawarł ugodę bez przyznania się do winy. Porozumienie to jest jednym z pierwszych głośnych rozstrzygnięć prawnych po upadku FTX.

Milionowa ugoda

Shaquille O’Neal zgodził się zapłacić 1,8 miliona dolarów, aby rozstrzygnąć roszczenia inwestorów, którzy stwierdzili, że ekskoszykarz wprowadził ich w błąd, promując zbankrutowaną giełdę kryptowalut FTX.

Projekt ugody, złożony w sądzie federalnym na Florydzie, kończy pozew zbiorowy, w którym zarzucono O’Nealowi przedstawianie FTX jako godnego zaufania i legalnego narzędzia inwestycyjnego — zwłaszcza podczas wydarzeń na żywo i w treściach publikowanych w mediach społecznościowych — oraz wspieranie promowania niezarejestrowanych papierów wartościowych.

Grupą objętą pozwem są wszyscy, którzy wpłacili środki na FTX lub posiadali jego własny token FTT między majem 2019 a końcem 2022 roku.

Jeśli sędzia prowadzący sprawę zatwierdzi ugodę, kwota 1,8 mln dolarów pokryje wszystkie opłaty prawne, koszty administracyjne i ogłoszeniowe, a także wypłaty dla uprawnionych inwestorów. Porozumienie zapewnia O’Nealowi również pełne zwolnienie z przyszłej odpowiedzialności oraz zakazuje mu dochodzenia zwrotu środków z masy upadłościowej FTX.

W oświadczeniu pełnomocnik O’Neala napisał: „Cieszymy się, że sprawa została zakończona”

Shaquille O’Neal to nie jedyna gwiazda zamieszana w sprawę

W przeciwieństwie do innych celebrytów pozwanych w sprawie FTX — m.in. gracza futbolu amerykańskiego Toma Brady’ego, modelki Gisele Bündchen i koszykarza Stephena Curry’ego — których sprawy zostały w większości oddalone, O’Neal pozostawał uwikłany w postępowanie z powodu trudności w skutecznym doręczeniu mu dokumentów sądowych.

Serwis Front Office Sports podał w lutym, że O’Neal podpisał wart 15 mln dolarów kontrakt na dalszy udział w programie TNT „Inside the NBA”. W 2022 roku O’Neal powiedział CNBC, że w przypadku FTX był „tylko opłaconym aktorem w reklamie”.

„The Shaq Attack” był jednym z pozwanych w pozwie zbiorowym, w którym zarzucono, że rzecznicy FTX „kontrolowali, promowali, wspierali lub aktywnie uczestniczyli” w planie „agresywnego marketingu” tej firmy.

W dawniejszych wywiadach dla CNBC Make It, O’Neal podkreślał, że unika kryptowalut. Powiedział on wówczas: „Nie rozumiem tego, więc prawdopodobnie będę się trzymał od tego z daleka, dopóki nie zrozumiem tego w pełni. Z mojego doświadczenia wynika, że to zbyt piękne, żeby było prawdziwe”.

Sprawa O’Neala pokazuje, że promowanie produktów finansowych — zwłaszcza tych o wysokim ryzyku — może nieść konsekwencje nawet dla najbardziej rozpoznawalnych twarzy. Choć były koszykarz nie przyznał się do winy, ugoda zamyka jeden z ważniejszych rozdziałów w prawnym rozliczeniu po upadku FTX. Pozostaje pytanie, jak bardzo ta historia wpłynie na przyszłą ostrożność celebrytów w dobieraniu marek, które promują.

J.S.

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (8)

dodaj komentarz
andregru
Szkoda że my społeczeństwo nie możemy wystąpić z takim pozwem przeciwko politykom którzy nam wiele obiecują i nie dotrzymują tych obietnic . Często robią coś całkiem przeciwnego tłumacząc że naród ich wybrał.
tomitomi
...w krajach demokratycznych , tak jest jak piszesz !
inwestor.pl
Dwa miliony kary. Na pewno więcej tego nie zrobi. xD
sammler
Erratum: "najsłynniejszym" (chyba jednak "najbardziej utalentowanym"... bo on faktycznie miał dokonania, a nie był li tylko "znany z tego, że jest znany", jak większość "słynnych") to on może i był 20 lat temu. Dziś (i od lat) jest na emeryturze, gdzie jest tylko bezwolną marionetką w rękach Erratum: "najsłynniejszym" (chyba jednak "najbardziej utalentowanym"... bo on faktycznie miał dokonania, a nie był li tylko "znany z tego, że jest znany", jak większość "słynnych") to on może i był 20 lat temu. Dziś (i od lat) jest na emeryturze, gdzie jest tylko bezwolną marionetką w rękach tzw. menedżerów...

Chłopa szkoda, bo w swojej dyscyplinie był naprawdę kimś. Ale - niestety - gdy zakończył karierę, okazało się, to, co okazuje się zwykle w takich momentach - zmysłu biznesowego i smykałki do doboru odpowiednich ludzi to on nie miał... Dotyczy to WSZYSTKICH tzw. byłych sportowców zawodowych (którzy zakończyli karierę). Kwestią otwartą jest tylko to czy szachrajstwa tzw. "menedżerów" przedostaną się do pracy, czy też nie.
sterl
To samo będzie ze wszystkimi krypto śmieciami i ich propagatorami..
sammler
To inna sprawa... Artykuł jest jednak o konkretnej osobie, która - umówmy się - okazała się chyba ciut nazbyt naiwna...

Ja wychodzę - ze zdrowego, jak mniemam - założenia, że NIGDY nie angażuję się w nic, na czym sam się nie znam. Nie popieram, nie jestem przeciwko - po prostu nie zajmuję stanowiska.

Byłe gwiazdy pokroju
To inna sprawa... Artykuł jest jednak o konkretnej osobie, która - umówmy się - okazała się chyba ciut nazbyt naiwna...

Ja wychodzę - ze zdrowego, jak mniemam - założenia, że NIGDY nie angażuję się w nic, na czym sam się nie znam. Nie popieram, nie jestem przeciwko - po prostu nie zajmuję stanowiska.

Byłe gwiazdy pokroju O'Neala niestety zatrudniają bardzo dobrze (za bardzo) płatnych menedżerów, którzy nie zawsze dbają o interes zleceniodawcy, a częściej o swój własny interes.

Trudno stwierdzić czy tak bylo w ty przypadku, ale tzw. doświadczenie uczy, że w ~99% przypadków za porażką finansową stoi jednak "menedżer".

Być może w USA nie znają powiedzenia: "boże chroń mnie przed przyjaciółmi, z wrogami poradzę sobie sam" xD
tomitomi odpowiada sammler
...sprzedał facjatę , przytulił grosza i myślał ,że zarobił - a , tu zonk !
na jego zajawce , lawyer* owcy postanowili zbić kasę ! - i proszę udało się !

za to kocham Amerykę !
sammler odpowiada tomitomi
Mylisz przyczynę ze skutkiem... Decyzję podejmuje PO konsultacji z "lawyerem", a NIE przed.
A że typowy prawnik jest... zawsze prawnikiem (czytaj: osobą absolutnie NIEGODNĄ zaufania A PRIORI), to już insza inszość.

Większość MYLI, niestety, prawo z prawnikami (którzy mają swój WŁASNY interes, a prawo jest dla
Mylisz przyczynę ze skutkiem... Decyzję podejmuje PO konsultacji z "lawyerem", a NIE przed.
A że typowy prawnik jest... zawsze prawnikiem (czytaj: osobą absolutnie NIEGODNĄ zaufania A PRIORI), to już insza inszość.

Większość MYLI, niestety, prawo z prawnikami (którzy mają swój WŁASNY interes, a prawo jest dla nich TYLKO ŚRODKIEM do realizacji własnego celu).

PS Generalnie prawo naprawdę nie jest bardzo skomplikowane, szczególnie gdy opiera się - jak w USA - na tzw. common law... Wystarczy poświęcić chwilę czasu na przestudiowanie orzeczeń w podobnych sprawach... Jak widać, tego niektórym i tak jest za dużo... Niestety - czasami w dobrej wierze - zatrudniają do tego celu prawników/menedżerów (którzy zatrudniają prawników). Ale wiara w to, że inna osoba będzie działała w naszym, a NIE SWOIM, interesie, jest dość naiwna...

Powtarzam: chłopa szkoda, choć ostatecznie winę - w pewnym sensie - ponosi sam. Nie potrafił dobrać sobie doradców...

Powiązane: Kryptowaluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki