REKLAMA
SPRAWDŹ

Raport z obywatelskiego monitoringu sądów

2016-09-27 13:09
publikacja
2016-09-27 13:09

W sądach strony są generalnie traktowane równo, a udział publiczności rzadko jest ograniczany, choć wciąż zdarzają się niekulturalne zachowania sędziów, zaś rozprawy często zaczynają się z opóźnieniem - wynika z badań Obywatelskiego Monitoringu Sądów.

Raport z obywatelskiego monitoringu sądów
Raport z obywatelskiego monitoringu sądów
fot. Krzysztof Wojciewski / / FORUM

Wyniki monitoringu, organizowanego przez Fundację Court Watch Polska, przedstawiono we wtorek w Warszawie.

Raport oparto na badaniach prowadzonych od lipca 2015 r. do lipca 2016 r. W rozprawach w 137 sądach całej Polski w charakterze publiczności uczestniczyło 485 wolontariuszy, którzy dokonali ponad 5 tys. obserwacji, jak w sądach traktowani są obywatele. To już szósty taki raport. Ich oceny nie dotyczą sprawiedliwości orzeczeń, a jedynie pozostałych aspektów stylu i sposobu prowadzenia spraw.

Z raportu wynika, że większość sędziów nie zgłaszała zastrzeżeń co do obecności wolontariuszy na sali, choć zdarzało się, że żądano od nich wylegitymowania się.

Według raportu, około połowa spraw w sądach rozpoczynała się z opóźnieniem; średnia długość opóźnienia nie zmienia się i oscyluje wokół 15 minut. W 22 proc. opóźnionych rozpraw padły przeprosiny lub wyjaśnienie ze strony sędziów.

Oceniając uzasadnienia wyroków, wolontariusze wskazywali często na ich lakoniczność. W dwóch sądach nie uznali uzasadnień za zrozumiałe i wyczerpujące (choć wielu wolontariuszy to studenci prawa). Podali przykład staruszka, który prosił o "ludzkie wyjaśnienie wyroku" i nie doczekał się od sądu odpowiedzi. Inna kobieta pytała po wyroku wolontariusza, czy udało się jej wygrać sprawę. Z drugiej strony byli sędziowie, którzy dopytywali strony czy wszystko zrozumiały.

Tegoroczny raport wykazał zmniejszenie liczby przypadków, w których wolontariusze ocenili zachowania sędziów wobec stron jako niekulturalne lub wręcz agresywne. Zachowanie niekulturalne trzy razy częściej zdarza się wtedy, gdy rozprawa zaczęła się z opóźnieniem - podkreśla raport.

Odnotowano w nim również konkretne niestosowne zachowania sędziów, np. słowa do pozwanej: "Nie powinna mieć pani dzieci". Wobec uczestników sprawy inny sędzia użył słów: "Prymitywne istoty" i "bezmózgowcy". Były też cytaty świadczące o bardzo kulturalnym zachowaniu, gdy np. sędziowie pytali starsze osoby, czy dobrze słyszą lub czy podać im krzesło (choć zasada ogólna mówi, że podsądny - czy to świadek czy strona procesu - do sądu ma się zwracać na stojąco).

W 99 proc. sytuacji wolontariusze nie mieli uwag co do równorzędnego traktowania stron przez sędziów. Według raportu w porównaniu z poprzednimi latami zmniejszyła się liczba przypadków, gdy prokurator pozostawał na sali, choć pozostali uczestnicy procesu musieli wyjść na korytarz. Zdaniem raportu, rodzi to podejrzenia podsądnych, że na sali dochodzi do jakichś zakulisowych rozmów na ich temat. Autorzy raportu uważają, że w takich sytuacjach drzwi do sali rozpraw powinny pozostawać otwarte.

Pełny tekst raportu opublikowano na stronie fundacji www.courtwatch.pl (PAP)

sta/ wkt/

Źródło:PAP
Tematy

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~leon
sedziowie w polsce to zwykli bandyci i przestepcy. to psychopaci liczacy na wysokie zarobki i przywileje, nie placa zusu, maja emerytury liczone od ostatniej pensji, maja ludzi gdzies.
~Dim
Co to za głupstwa.

Sąd okręgowy. Siedzą jakieś dwie osoby na końcu i co one mogą się zorientować ? NIC.

Sędzia sprawozdawca gadu, gadu mniej więcej powtórzył co było napisane w piśmie, czy podtrzymuje zarzuty, tak, no to ogłoszenie orzeczenia za 2 tygodnie i to samo szambo co zwykle i podtrzymuje że:
Sąd I instancji
Co to za głupstwa.

Sąd okręgowy. Siedzą jakieś dwie osoby na końcu i co one mogą się zorientować ? NIC.

Sędzia sprawozdawca gadu, gadu mniej więcej powtórzył co było napisane w piśmie, czy podtrzymuje zarzuty, tak, no to ogłoszenie orzeczenia za 2 tygodnie i to samo szambo co zwykle i podtrzymuje że:
Sąd I instancji może sobie bezkarnie przekręcać fakty ustalone i sam dobierać podstawę prawną sprzeczną z prawidłową podstawą wskazaną w pozwie. To bydło sędziowskie siedzi w papierach i zamachu na papiery a nie w pohukiwaniu na sali.

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki