REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Protest celników przeciw włączeniu ich służby do Krajowej Administracji Skarbowej

2016-06-08 14:52
publikacja
2016-06-08 14:52

W środę przed gmachem Sejmu odbył się protest celników przeciwko planowanemu włączenia ich służby do Krajowej Administracji Skarbowej. Celnicy podkreślają, że nie poprawi to skuteczności walki z szarą strefą. Zwracają uwagę, że wypracowują dla budżetu państwa 1/3 dochodów.

fot. Jacek Szydlowski / / FORUM

Szef resortu finansów Paweł Szałamacha poinformował przed kilkoma dniami, że od 1 stycznia 2017 r. polska skarbówka miałaby zacząć działać w skonsolidowanej instytucji pod nazwą Krajowa Administracja Skarbowa. Miałyby ją tworzyć połączone służby celne, izby skarbowe i urzędy kontroli skarbowej. Służba celna zatrudniająca w całym kraju ok. 14,5 tys. pracowników rocznie wypracowuje dla budżetu państwa ok. 100 mld zł - to jedna trzecia budżetu państwa.

"Pomysł resortu finansów w sprawie powołania Krajowej Administracji Skarbowej jest szkodliwy dla interesu publicznego. Konsolidacja administracji podatkowej i służby celnej według Banku Światowego nie jest żadnym remedium na walkę z szarą strefą i zwiększenie wpływów budżetowych. Służba celna powinna zostać odrębną jednostką. To jest kura, która znosi złote jajka i trzeba ją wzmacniać" - powiedział w środę dziennikarzom przewodniczący związku zawodowego Celnicy PL Sławomir Siwy.

Jego zdaniem zapewnienie odpowiednich narzędzi wzmacniających służbę celną, których - jak podkreślił - teraz brakuje, pozwoliłoby na zwiększenie wpływów budżetowych. "Celnicy zapewniają budżetowi państwa 1/3 dochodów" - podkreślił Siwy.

Ministerstwo Finansów nie wycofuje się

Jak dodał, mimo wcześniejszych protestów celników Ministerstwo Finansów nie wycofuje się ze swoich pomysłów. Według Siwego resort finansów jest gotowy do rozmów z celnikami. Jednak - jak zaznaczył - nie przynoszą one żadnych rezultatów. Nie wykluczył też zaostrzenia protestu. "Jest obawa, że protest może wymknąć się spod kontroli, bo ma on charakter oddolny. Trudno ocenić, co może się wydarzyć w najbliższych dniach" - powiedział.

W ubiegłym tygodniu przewodniczący związku zawodowego Celnicy PL zwracał uwagę w rozmowie z dziennikarzami, że protest celników może skończyć się paraliżem kraju. Pytany w środę, czy obawia się zwolnień w Służbie celnej, podkreślił, że wiceminister finansów Marian Banaś zapewnił go, że nie przewiduje tego.

Celnicy podczas środowego protestu skandowali: "Stop likwidacji Służby celnej", "Służba celna gwarantem dobrej zmiany", "Służba celna - podstawą bezpieczeństwa państwa i obywateli". Trzymali w rękach biało-czerwone flagi.

Demonstranci spod Sejmu przeszli pod Pałac Prezydencki; następnie udali się pod kancelarię premiera, gdzie mają złożyć petycję, skierowaną do szefowej rządu Beaty Szydło.

Wiceminister finansów Marian Banaś powiedział PAP, że MF nie zgadza się z argumentami celników. "Mamy dokładne analizy i dokładne wyliczenia oraz przeanalizowaną sytuację i wiemy, że jedynie konsolidacja może usprawnić cały ten aparat i zwiększyć wpływ dochodów do budżetu. Jeżeli ta ustawa (o KAS) wejdzie w życie, tak się stanie" - podkreślił.

MF: wyłączenie celników z KAS "nie wchodzi w rachubę"

Jak dodał, resort finansów nie bierze pod uwagę wyłączenia Służby Celnej z KAS. "To nie wchodzi w rachubę. Nie miałaby po prostu sensu reforma, gdybyśmy wyodrębnili z powrotem Służbę Celną w tej strukturze. To by przecież nie spełniło swojego zadania" - dodał Banaś. Zaznaczył, że projekt o KAS został zaakceptowany w 2007 r.

MF w przesłanym PAP komunikacie poinformowało, że kwestia utworzenia Krajowej Administracji Skarbowej jest jednym z priorytetów resortu i w ramach tej reformy nie ma planów likwidacji Służby Celnej. "W nowej strukturze bardzo ważną rolę tak jak dotychczas - pełnić będą funkcjonariusze celni" - zapewniono.

Ministerstwo wyjaśniło, że idea łączenia trzech służb odpowiedzialnych za pobór danin w naszym kraju (administracji podatkowej, kontroli skarbowej i służby celnej) zakłada stworzenie jednej silnej organizacji podległej Ministrowi Finansów. Obecnie służby działają w modelu rozproszonym, każda z nich ma niezależne systemy informatyczne, bazy danych są rozproszone i nie ma bieżącej wymiany informacji między nimi.

KAS zmniejszy szarą strefę?

"Utworzenie jednej instytucji poprawi efektywność i skuteczność instytucji odpowiedzialnych za pobór danin. Jednym z kluczowych powodów powołania KAS jest zmniejszanie szarej strefy oraz uszczelnianie systemu podatkowego. Skoncentrowanie działań dotyczących zwalczania oszustw i przestępczości podatkowej w jednym urzędzie (celno-skarbowym) pozwoli na sprawne typowanie, przygotowanie i przeprowadzenie kontroli" - podkreśla resort finansów.

Według ministerstwa wiedza i doświadczenie zatrudnionych tam funkcjonariuszy (dotychczas rozproszonych pomiędzy administracje celną i skarbową) pozwoli na efektywną walkę z tymi nieprawidłowościami i przyniesie pozytywne skutki finansowe dla budżetu. Ponadto chronić będzie przedsiębiorców uczciwie prowadzących swoją działalność gospodarczą, którzy obecnie skarżą się na nadmiar kontroli.

Jednocześnie ministerstwo poinformowało, że na bieżąco monitoruje sytuację na granicach, czynią to także przedstawiciele poszczególnych Izb Celnych.

"Na obecną chwilę na przejściach granicznych Służba Celna utrzymuje pełną obsadę kadrową. W przypadkach tego wymagających podejmowane będą rozwiązania eliminujące ewentualne utrudnienia w obsłudze" - dodano. (PAP)

mmu/ mick/ dol/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~Bogdan
Tam gdzie nie można obsadzić swoimi od tak, trzeba użyć innych metod.
To pieszczotliwie nazwane "wlączenie Służby Celnej do KAS" to w rezultacie zastąpienie jednej instytucji inną. Wtedy można zrobić wszystko. Nie bronię celników, bo wcale mi ich nie szkoda, ale trudno mi uwierzyć, ze takie manewry robi się dla dobra
Tam gdzie nie można obsadzić swoimi od tak, trzeba użyć innych metod.
To pieszczotliwie nazwane "wlączenie Służby Celnej do KAS" to w rezultacie zastąpienie jednej instytucji inną. Wtedy można zrobić wszystko. Nie bronię celników, bo wcale mi ich nie szkoda, ale trudno mi uwierzyć, ze takie manewry robi się dla dobra Państwa. Za błędy w pisanych na kolanie ustawach zapłaci jak zwykle podatnik i to słono znając Urząd Celny.
~Jan
Świat znosi bariery celne a u (nas?) celnicy chcą zachować status qvo .Wyobraźmy sobie że 100 lat temu była by silna organizacja związkowa fiakrów i woźniców. Gdyby tak rzeczywiście było to do dzisiaj jeździlibyśmy wozami konnymi. A samochody były by zakazane bo są niebezpieczne i płoszą konie.
~miro
świat czyli kto, sprowadx autko z USA z silnikiem ponad 2 litry to sie obudzisz.............
~hwdc
Do goldman
Gdzie się włóczyłeś,kiedy ludzie do szkół chodzili?
~ziutek
ja mam propozycję - każdy kto był za granicą musi udowodnić że nie jest przemytnikiem w przeciwnym razie konfiskata mienia jego i sąsiada
~Maria
Nie odnosząc się do merytorycznej potrzeby łączenia trzech służb w jedną powiem tak :
"Służba celna wypracowuje 1/3 budżetu państwa" - co za bzdury.
Budżet państwa wytwarzają Ci, którzy produkują towary ( np. górnik, hutnik, rolnik ) lub usługi ( np. nauczyciel, fryzjer, lekarz ).
Urzędnik do jakich niewątpliwie
Nie odnosząc się do merytorycznej potrzeby łączenia trzech służb w jedną powiem tak :
"Służba celna wypracowuje 1/3 budżetu państwa" - co za bzdury.
Budżet państwa wytwarzają Ci, którzy produkują towary ( np. górnik, hutnik, rolnik ) lub usługi ( np. nauczyciel, fryzjer, lekarz ).
Urzędnik do jakich niewątpliwie należy celnik nie wypracowuje budżetu czy PKB.
~goldman
MARIA CZY TY JESTES BLONDYNKA? VCZY SPRZATACZKA?
~zamknacKW
Bez sensu.

Służba Celna jest powołana do zwalczania innego rodzaju zjawisk niż administracja skarbowa.

Skończy to się natłokiem zadań, chaosem, a co za tym idzie dalej będzie można robić Państwo w bambuko.
~FC
Na zdjęciu funkcjonariusza Straży Granicznej, nauczcie się rozróżniać służby. Funkcjonariusze Służby Celnej noszą inne mundury.

Powiązane: Sejm

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki