Mieszkaniec okolic miasta Pawia w Lombardii na północy Włoch poszedł na grzyby, a znalazł w lesie dwa kilogramy haszyszu. Czarnorynkowa wartość tego znaleziska to około 10 tysięcy euro.


Zbieracz grzybów zobaczył w krzakach czarny worek. Myślał, że ktoś porzucił śmieci. W środku znalazł 19 podejrzanych paczek. Zadzwonił po karabinierów - podał miejscowy dziennik "La Provincia Pavese".
Okazało się, że w workach był haszysz. Niektóre paczki z narkotykami były pokryte pleśnią, co oznacza, że worek leżał tam od dłuższego czasu. Najwyraźniej ktoś porzucił go w pośpiechu.
Karabinierzy z posterunku w miejscowości Pieve del Cairo wszczęli postępowanie.
sw/ kib/
Źródło:PAP