REKLAMA

Pełczyńska-Nałęcz do dymisji? Gawkowski: Nie było o tym mowy

2025-08-13 11:17
publikacja
2025-08-13 11:17

Nie było sprawy dymisji minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz - powiedział w środę w Studiu PAP wicepremier, szef MC Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że minister odpowiedzialna za wydatkowanie środków z KPO musi przeprowadzić kontrolę i przygotować plan naprawczy.

Pełczyńska-Nałęcz do dymisji? Gawkowski: Nie było o tym mowy
Pełczyńska-Nałęcz do dymisji? Gawkowski: Nie było o tym mowy
fot. Zbyszek Kaczmarek / / FORUM

Zapytany w Studiu PAP, czy w związku ze sprawą dotyczącą dotacji z KPO dla przedsiębiorstw z sektorów HoReCa, pojawił się temat dymisji szefowej resortu funduszy i polityki regionalnej, Gawkowski odpowiedział, że „sprawy dymisji pani minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz nie było”.

Jak podkreślił, na posiedzeniu rządu omawiana była kwestia odpowiedniego rozliczenia wydatkowanych środków, „dobrego opowiedzenia o wielkim sukcesie Polski”, ale również wyeliminowaniu błędów.

- Mocno i wyraźnie padły słowa o tym, że KPO to jest sztandarowy i flagowy projekt rządu, który dowozimy. I też uczciwie trzeba powiedzieć, że wielu przedsiębiorców, członków administracji i szkolnictwa wyższego, w ogóle Polska, na tym korzysta, miliardy złotych idą w dobre sprawy. Od infrastruktury po cyfryzację, od edukacji po sprawy dotyczące sportu czy rolnictwa - powiedział wicepremier.

Poinformował, że premier Donald Tusk na wtorkowym posiedzeniu rządu „dał kilkadziesiąt godzin na ostateczne opracowanie mapy sukcesów, bo to jest sukces, a jednocześnie wskazał, że winy mają być rozliczone, każda złotówka zwrócona”.

Gawkowski powiedział, że czeka na wyniki kontroli i informacje oraz plan naprawczy przygotowane przez Pełczyńską-Nałęcz. Dodał, że jeśli pieniądze były niedobrze wydatkowane to resort funduszy będzie musiał znaleźć rozwiązanie, by pieniądze zostały zwrócone.

- Jeżeli niektóre skandaliczne sytuacje, ja też to podzielam, mają coś wspólnego z nadużyciem, bo nie chcę żadnego przedsiębiorcy też oskarżać o nic, to (środki-PAP) powinny być odebrane. W tej sprawie rząd będzie miał do końca czyste ręce, będzie pokazywał wszystko, ale o dymisji nie było mowy - powiedział.

W sprawie chodzi o wątpliwości wokół dotacji z KPO dla firm z branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia), które przeznaczono np. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Premier podkreślał, że nie zaakceptuje „żadnego marnowania środków z KPO”, wskazując, że będzie oczekiwał szybkich decyzji włącznie z odebraniem środków tam, gdzie ewidentnie doszło do nadużyć.

Minister funduszy zadeklarowała we wtorek, że żadne środki z KPO dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone, dopóki poszczególne umowy nie zostaną skontrolowane i uznane za zgodne z zasadami programu wsparcia dywersyfikacji tego sektora. Zapowiedziała, że każda nieprawidłowo zakwalifikowana umowa oraz dotacja niezgodna z zasadami zostanie sprawdzona, rozliczona i pieniądze nie zostaną wydane. - Natomiast dobrze przyznane dotacje zostaną wypłacone - zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz. Podała, że do tej pory wypłacono beneficjentom 110 mln zł z całego budżetu programu 1,2 mld zł, co oznacza, że zdecydowana większość środków nie została jeszcze wypłacona. Minister zaznaczyła też, że w przypadku wykrycia nieprawidłowości co do rozliczonych umów, jest możliwość zażądania zwrotu środków już wypłaconych.

W miniony piątek Prokuratura Regionalna w Warszawie podjęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy. Następnie postępowanie zostało przekazane do Prokuratury Europejskiej.

Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to program, który ma na celu odbudowę gospodarki Polski po kryzysie spowodowanym pandemią COVID-19 oraz zwiększenie jej odporności na przyszłe kryzysy. Składa się z inwestycji i reform, które mają na celu m.in. wzmocnienie konkurencyjności, rozwój gospodarczy, cyfryzację i transformację ekologiczną. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego dotychczas 67 mld zł. Jak wskazywali przedstawiciele MFiPR, wsparcie dla branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia) stanowiło ok. 0,6 proc. środków z KPO.(PAP)

Adrian Kowarzyk (PAP)

amk/ mok/ js/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
mariwoj2240
obraz nędzy i rozpaczy mieszkania nie bo deweloperzy zarabiają ,ale rozdać swoim to tak
nie wiem czy ona jest tak głupia czy tak cwana
samsza
Dużo jest osób, co by dało się pokroić, że różne programy rozdawnicze, pomocowe, wsparcia, itd., że to potrzebne jest i to przez tych ludzi mamy te wszystkie jachty, sauny i kluby swingersów dotowane.
Nic nie dociera, pani Miziołek powiedziała panu Warzecha, że ona nie rozumie (!) o czym on mówi. Na tym to polega.
:)
samsza
Przypominam sobie tylko 2 sytuacje, gdzie medialnie zaznaczyło się zanegowanie takich działań:
1) silny opór przed dopłatami do kredytów mieszkaniowych bo było doświadczenie silnego wzrostu cen mieszkań przez wydanie ponad 20 mld w ramach kredytu 2%
2) w wyborach 2019 r. pan Czabański startował z pomysłem odbiornika radio
Przypominam sobie tylko 2 sytuacje, gdzie medialnie zaznaczyło się zanegowanie takich działań:
1) silny opór przed dopłatami do kredytów mieszkaniowych bo było doświadczenie silnego wzrostu cen mieszkań przez wydanie ponad 20 mld w ramach kredytu 2%
2) w wyborach 2019 r. pan Czabański startował z pomysłem odbiornika radio dla każdego co opłaca abonament radio lub rtv i ludzie go nie wybrali, bo uznali to za zło
trpaslik
Uważam, że w obecnej sytuacji powinno się zrobić publikację WSZYSTKICH umów na dofinansowanie ze środków Unijnych z okresu ostatnich 10 lat. Pieniądze wydawane przez PARP, NCBiR, NFOŚ, WFOSie, Urzędy Marszałkowskie. WSZYSTKO w jednym miejscu kto dostał, ile na co, co z tego powstało, zdjęcia. Skoro nie ma nic do ukrycia!
tomitomi
...o ho ho ho ! oszalałeś ? - taki dostęp , to tylko na p-oziomie Brukseli !!!
trpaslik
Pełczyńska Nałęcz robi wszystkich w trąbę. Chce przeglądać umowy, które w CAŁOŚCI były przygotowywane przez podlegający jej PARP. Katalog kosztów kwalifikowalnych też był przygotowywany przez PARP, więc co chce kontrolować. Ponieważ nie idzie do dymisji, to RZĄD bierze za to odpowiedzialność, jak Polaków się oszukuje.
samsza
KPN w PL2050 (plus Lewica, ale to osobna partia) stała na czele blokady pomysłów pana Hetmana i Paszyka, dopłat do kredytów mieszkaniowych, ma tu zasługi. Jakby mogła to by kasy nie rozdawała, a że jej kazali bo już wcześniej pis z po, kasę do wydania przeznaczyli, to nie jej wina. Przypominam, PO i PSL dwie partie z milionami od KPN w PL2050 (plus Lewica, ale to osobna partia) stała na czele blokady pomysłów pana Hetmana i Paszyka, dopłat do kredytów mieszkaniowych, ma tu zasługi. Jakby mogła to by kasy nie rozdawała, a że jej kazali bo już wcześniej pis z po, kasę do wydania przeznaczyli, to nie jej wina. Przypominam, PO i PSL dwie partie z milionami od deweloperów. A teraz odgrywają się za blokadę, nie deweloperzy oczywiście.

https://bizblog.spidersweb.pl/klotnia-o-program-pierwsze-klucze-ministra-dzialamy-aby-program-nie-wszedl-w-zycie

Powiązane: Afera KPO

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki