REKLAMA

Nowe prognozy KE. W przyszłym roku inflacja w Polsce ma być najwyższa w Unii, PKB w dół

2022-07-14 11:00, akt.2022-07-14 17:40
publikacja
2022-07-14 11:00
aktualizacja
2022-07-14 17:40

Komisja Europejska podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 r. do 5,2 proc. i obniżyła szacunki na 2023 r. do 1,5 proc. - wynika z najnowszej, letniej rundy prognostycznej. KE podwyższyła też swoje szacunki dla inflacji HICP w Polsce na lata 2022-2023 do odpowiednio: 12,2 proc. i 9,0 proc. W przyszłym roku ceny nad Wisłą mają rosnąć najszybciej w UE.

Nowe prognozy KE. W przyszłym roku inflacja w Polsce ma być najwyższa w Unii, PKB w dół
Nowe prognozy KE. W przyszłym roku inflacja w Polsce ma być najwyższa w Unii, PKB w dół
fot. Damian Lugowski / / Shutterstock

W maju br. Komisja prognozowała, że PKB Polski wzrośnie w 2022 r. o 3,7 proc., a w 2023 r. o 3,0 proc. KE prognozowała wówczas wskaźnik HICP w Polsce w latach 2022-2023 na poziomie odpowiednio: 11,6 proc. i 7,3 proc. 

W najnowszym raporcie Komisja podkreśla, że w drugiej połowie 2022 r. wzrost gospodarczy Polski spowolni ze względu na agresję Rosji na Ukrainę, zacieśnianie polityki monetarnej, pogarszające się nastroje i słabsze otoczenie zewnętrzne, jednak roczna dynamika ukształtuje się na poziomie 5,2 proc., głównie z uwagi na dobry I kw.

"Oczekujemy, że wzrost PKB wyniesie 5,2 proc. w 2022 r., głównie ze względu na mocny I kw. Z kolei kwartalny wzrost gospodarczy pozostanie poniżej historycznej średniej, przynajmniej do drugiej połowy 2023 r. W 2023 r., pomimo odbicia, efekt przeniesienia spowoduje, że wzrost PKB ukształtuje się na poziomie 1,5 proc." - napisano w raporcie.

"Konsumpcja prywatna będzie wciąż wspierana przez popyt uchodźców z Ukrainy i trwającą ekspansję fiskalną. Niemniej, wzrost konsumpcji będzie po presją podwyższonej niepewności i zacieśniania polityki monetarnej, co może być bodźcem do oszczędzania i zaważy na dochodzie rozporządzalnym gospodarstw domowych, szczególnie biorąc pod uwagę ilość kredytów hipotecznych opartych o zmienną stopę procentową w Polsce" - dodano.

Autorzy raportu podkreślają, że podwyższona presja kosztowa, wysoka niepewność i zacieśnianie warunków monetarnych skłoni firmy do odłożenia w czasie swoich planów inwestycyjnych, włączając w to sektor budowlany.

"Załamanie wymiany handlowej z Rosją i Ukrainą i spadek popytu ze strony głównych partnerów handlowych Polski zaważy na wyniku eksportu w 2022 r., prowadząc do ujemnej kontrybucji eksportu netto do wzrostu w bieżącym roku. Niemniej, wraz ze złagodzeniem zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw i odbijającą aktywnością gospodarczą, eksport powinien się odbudować, poprawić bilans, szczególnie pod koniec 2023 r." - podkreśla KE.

KE prognozuje, że inflacja HICP w Polsce w 2022 r. wyniesie 12,2 proc., a w 2023 r. ukształtuje się na poziomie 9,0 proc. W przyszłym roku inflacja w Polsce ma być najwyższa w Unii. Jednocześnie w ocenie KE, inflacja bazowa pozostanie trwale podwyższona w horyzoncie prognozy.

"Rosnące ceny surowców, mocno rosnący popyt i wąskie gardła podażowe przyczyniły się do stałego i istotnego wzrostu inflacji w ostatnich miesiącach, do 15,6 proc. w czerwcu. Oczekuje się, że mocna dynamika wzrostu cen utrzyma się w 2022 r. z uwagi na podwyższone na poziomie globalnym ceny energii i żywności oraz rosnącą inflację bazową. Ta ostatnia powinna pozostać trwale podwyższona w horyzoncie prognozy, ponieważ wysokie ceny energii, niedobory pracowników oraz wąskie gardła podażowe będą napędzać wzrost cen usług oraz dóbr przemysłowych" - napisano w raporcie.

"Mimo to słabnący wzrost gospodarczy oraz stopniowe ustępowanie presji w globalnych łańcuchach i spadki cen energii prawdopodobnie skutkować będą obniżaniem się inflacji pod koniec horyzontu prognozy. W rezultacie inflacja HICP spadnie do 9,0 proc. w 2023 r. z 12,2 proc. w 2022 r." - dodano.

Prognozy dla UE i strefy euro

W letniej prognozie gospodarczej opublikowanej w czwartek Komisja Europejska przewiduje rekordowy poziom inflacji w bieżącym roku dla całej UE i strefy euro. Obniża też częściowo rokowania dotyczące wzrostu PKB.

"Rosyjska wojna na Ukrainie nadal rzuca długi cień na Europę i naszą gospodarkę. Stajemy naprzeciwko wyzwań na wielu frontach, od rosnących cen energii i żywności po wysoce niepewne perspektywy globalne. Mamy szczęście, że zaczynamy z silnej pozycji, po przetrwaniu poprzedniego kryzysu z solidnym powrotem do wzrostu. W drugiej połowie 2022 r. wzrost gospodarczy wyraźnie zwolni, ale przyspieszy w 2023 r. Wobec wysokiej inflacji i coraz trudniejszych warunków finansowania, będzie ważne, aby znaleźć odpowiednią równowagę między dążeniem do bardziej ostrożnego kursu w polityce budżetowej a ochroną najbardziej potrzebujących. Powinniśmy również zmniejszyć naszą zależność od rosyjskich paliw kopalnych" - oświadczył wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis.

Wtórował mu komisarz UE ds. gospodarki Paolo Gentiloni: "Działania Moskwy zakłócają energetykę oraz dostawy zbóż, podnosząc ceny i osłabiając zaufanie. (...) Oczekuje się, że rekordowo wysoka inflacja osiągnie szczyt jeszcze w tym roku i stopniowo będzie spadać w 2023 r. Wobec niewiadomej, jaką jest przebieg wojny i dostawy gazu prognoza ta jest obarczona dużą niepewnością i ryzykiem spadków".

Zgodnie z przewidywaniami KE gospodarka UE w 2022 r. będzie rozwijać się w tempie 2,7 proc., a w 2023. r. - 1,5 proc. W maju KE prognozowała identyczny wzrost w roku bieżącym, ale spodziewała się 2,3 proc. w 2023 r.

Najnowsza prognoza zakłada wzrost w strefie euro na poziomie 2,6 proc. w 2022 r. i mniejszy - 1,4 proc. w 2023 r. (spadek z 2,3 proc. w prognozie wiosennej).

KE przewiduje, że inflacja osiągnie najwyższy poziom w historii w 2022 r., wynosząc 7,6 proc. w strefie euro i 8,3 proc. w całej Unii. W 2023 r. wskaźnik ten obniży się odpowiednio do 4,0 proc. i 4,6 proc.

Ekspert ING: prognoza Komisji Europejskiej wpisuje się w oczekiwania rynku

Prognoza Komisji Europejskiej dotycząca wzrostu PKB i inflacji w 2022 i 2023 roku wpisuje się w oczekiwania rynku - powiedział PAP ekspert ING Banku Śląskiego Adam Antoniak. Dodał, że inflacja w dalszym ciągu pozostanie problemem m.in ze względu na zapowiadany wzrost regulowanych cen energii.

"Prognoza wpisuje się w oczekiwania rynku, jest też zbieżna w Projekcją Inflacji NBP" - skomentował publikację KE ekspert ING Banku Śląskiego Adam Antoniak.

Wskazał, że korekta wzrostu gospodarczego w br. z 3,7 proc. do 5,2 jest efektem bardzo wysokiej dynamiki wzrostu polskiego PKB w I i II kw. roku , natomiast w 2023 r. będziemy mieli silnie hamującą koniunkturę przy nadal wysokiej inflacji.

"Średnioroczny wzrost cen na poziomie 9 proc. oznacza, że inflacja w dalszym ciągu pozostanie problemem m.in ze względu na zapowiadany wzrost regulowanych cen energii" - powiedział PAP Antoniak.

Komentując prognozy KE dla strefy euro (wzrost PKB w 2023 r. na poziomie 1,4 proc.), ocenił, że istotne dla polskich przedsiębiorstw będzie zwłaszcza spowolnienie w Niemczech, które są jednym z naszych głównych importerów.

pat/ tus/ ana/ asc/ ap/ ewes/ mk/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (46)

dodaj komentarz
sterl
Dziwne ,że nie zauważyli wzrostu wydatków na pomoc i utrzymanie Ukrainy?.
aszkenazyjski
Dziwne te flagi a ja myślałem , ze polska flaga jest w poziomie.
jbakalarus
Czeka nas czerwona wyspa i jak zwykle wwina Tuska. Ma ktos pomysl jak ich wyslac do SanEcobar?
andrettoni
Jak na razie to wszystkie prognozy się nie sprawdzają - jest gorzej. Powód jest prosty. Ekonomiści uważają, że inflacja i recesja to samospełniające się przepowiednie, dlatego przepowiadają, że będzie lepiej, a przynajmniej nie tak źle. Wszystko zależy od nastrojów, a drukować można ile się chce... I do tej pory dolary, euro i złotówki Jak na razie to wszystkie prognozy się nie sprawdzają - jest gorzej. Powód jest prosty. Ekonomiści uważają, że inflacja i recesja to samospełniające się przepowiednie, dlatego przepowiadają, że będzie lepiej, a przynajmniej nie tak źle. Wszystko zależy od nastrojów, a drukować można ile się chce... I do tej pory dolary, euro i złotówki drukują na trzy zmiany zdziwieni, że dobre nastroje nie zmieniają rzeczywistości...
zoomek
Ja tam nadal proponuję kruszce. Jest promocja to BRAĆ NA DOŁKU złoto a nie jak wyp na 10 tys albo lepiej - ockną się wtedy. To samo srebro.
r4k
Jak widać powierzenie gospodarki Maryi pomogło.
Będziemy najlepsi
somatico
No nie dobrze.
Najgorsze ta prognoza złego środowiska dla inwestycji.
Co do reszty to nie chce komentować ...
pisflacja
Będę najwyższa a lemingi niezadowolone czy jak tam to szło :)
andriej_duda
- Szefie chce dostać podwyzke inflacyjna z wyrownaniem za pol roku wstecz jak w Tauronie!
- A kopa w pupe nie chcesz jak tutaj robimy a nie Tauronie?
Już widze jak wszyscy przedsiębiorcy dają procownikom podwyzki wstecz za poł roku! XD
a z czegoś trzeba bedzie zaplcić związkowcom z Taurona....
andregru
" Pracownicy spółek Grupy Tauron otrzymają w dwóch transzach wyrównanie inflacyjne w łącznej wysokości 7 tys. zł brutto " - nakręcajmy inflację bardziej .

Powiązane: Prognozy Komisji Europejskiej

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki