Burmistrz Międzychodu sprawuje swój urząd już drugą kadencję. Stawia na wszechstronny i zrównoważony rozwój, którego beneficjantami są zarówno dorośli jak i najmłodsi mieszkańcy.


Mimo niewielkich rozmiarów miasta (liczy około 11 tys. mieszkańców) wiele dużych firm korzysta tam z dogodnych terenów inwestycyjnych. Efektem są dobrze płatne miejsca pracy oraz rosnące dochody gminnego budżetu. Bezrobocie wynosi tam zaledwie 2 proc. Niebawem powstać ma kolejny zakład, który da zatrudnienie dla ponad tysiąca osób
Trzy nagrody dla Międzychodu
Działania gminy i burmistrza zostały docenione przez organizatorów IV edycji Polskiej Nagrody Inteligentnego Rozwoju i Forum Inteligentnego Rozwoju. Kapituła przyznała Międzychodowi wyróżnienia aż w trzech kategoriach: „samorząd przyjazny mieszkańcowi i inwestorowi”, „samorządowiec przyjazny mieszkańcowi i inwestorowi” oraz nagrodę główną za intensywny, inteligentny i zrównoważony rozwój gminy, oparty o skuteczne pozyskiwanie i mądre wspieranie inwestorów, poprawę życia mieszkańców poprzez ożywienie lokalnego rynku pracy, a także aktywną politykę prorodzinną.
— Ta nagroda dopinguje nas do jeszcze cięższej pracy i udowadniania, że samorządy potrafią sobie radzić na zmieniającym się i niepewnym rynku. Liczymy także, że przyciągnie do nas kolejnych inwestorów. Mam nadzieję, że udało nam się znaleźć niszę na terenie Wielkopolski gdzie możemy rozwijać się gospodarczo — mówi burmistrz Międzychodu Krzysztof Wolny. Wraz z Tadeuszem Wienke opowiadają, w jaki sposób rozwija się Międzychód.
Sposób na rozwój
Jaka jest recepta na sukces? — Nie wystarczy być obecnym w swoim biurze i jedynie podpisywać dokumenty. Warto z niego wyjść i praktycznie zarządzać, reprezentować gminę „sprzedając” informacje o jej walorach — opowiada Krzysztof Wolny. Takie podejście najwidoczniej daje efekt. Ostatnim przykładem jest wejście do miasta dużego inwestora z branży meblarskiej, który zakupił 40 ha gruntów pod budowę zakładu. Firma planuje zainwestowanie łącznie około 200 mln EUR, także w działalność badawczo- -rozwojową
— Takie inwestycje to miejsca pracy dla całego regionu, dobre zarobki i oferta socjalna — podkreśla Tadeusz Wienke, kierownik Referatu Promocji i Kultury w urzędzie miasta. — Jeśli wszystko się uda będzie to trzecia co do wielkości inwestycja w Wielkopolsce. Firma chce także współpracować z naszą szkołą zawodową otwierając nowy kierunek kształcenia pod kątem możliwości zatrudnienia w jej zakładach — dodaje Krzysztof Wolny.
Obecnie w gminie działają już duże firmy. Są wśród nich, nowoczesne zakłady tworzące produkty na rynki zagraniczne, takie jak szwedzka firma Balco produkująca konstrukcje stalowe oraz spółka Marmite tworząca ceramikę łazienkową.
Dzięki powstaniu nowych fabryk średnie płace wzrosły o 20-30 proc. a dodatkowo rozwój Międzychodu daje możliwość pracy także mieszkańcom ościennych gmin i powiatów. Włodarze gminy podkreślają, że ważne są dla nich też branże, w których gmina ma tradycje i zaplecze kadrowe, a należą do nich przemysł rolno-spożywczy, leśny a nawet odlewniczy.
Najmłodsi, sport i natura
Poza zagranicznymi inwestycjami i budownictwem mieszkaniowym gmina dba też o najmłodszych mieszkańców oraz obszary naturalne. W tym roku powstało tam pierwsze w Polsce przedszkole ze sztucznym stokiem narciarskim na dachu.
Jak przyjął się ten oryginalny pomysł? — Liczba chętnych dzieci do zapisania się do przedszkola przewyższyła liczbę wolnych miejsc. Staramy się jednak, aby każde dziecko miało możliwość dostępu do stoku, także uczniowie ze szkół podstawowych. Przedszkole odwiedzają samorządowcy z innych gmin i powiatów podpatrując pomysł. W planach mamy także wzbogacenie jednego z przedszkoli wiejskich o zajęcia z hipoterapii — opowiada Krzysztof Wolny.
Międzychód leży w tzw. Krainie Stu Jezior, posiada wspaniałe kompleksy leśne Puszczy Noteckiej i stara się korzystać z tych walorów integrując je z rozwojem gospodarczym. Udostępniane są nowe akweny wodne i ostępy. Wszystko to aby zapewnić mieszkańcom i przyjezdnym atrakcyjne warunki nie tylko do pracy, ale także wypoczynku. Jak mawia burmistrz, jest to kraina „Niemożliwych możliwości” więc spodziewać się można, że Międzychód jeszcze nie raz zaskoczy swoimi ciekawymi pomysłami na przyjazny i inteligentny rozwój. Jakub Maksymowicz