Kilka tysięcy złotych na nieprzewidziane wydatki to margines bezpieczeństwa, który warto mieć, jeśli chcemy móc rozsądnie planować własne finanse. Kłopot w tym, że zgromadzenie „zaskórniaków” wiąże się często z poważnymi wyrzeczeniami, a fundusz awaryjny potrafi szybko i niespodziewanie stopnieć. Rozwiązaniem problemu może być "oszczędzanie na autopilocie" dostępne w ofertach kilku banków.


Oszczędnościowe automaty działają jak świnka-skarbonka, do której wrzucamy resztę z codziennych zakupów. Dzięki wykorzystaniu pieniądza bezgotówkowego i połączeniu z kontem osobistym mogą jednak być nieco sprytniejsze. Użytkownik może sam zdecydować, w jaki sposób zasilana jest rezerwa i co wyzwala oszczędzanie. Na świecie testuje się także rozwiązania oparte na inteligentnych algorytmach, które uczą się kiedy można „podbierać” pieniądze z konta i przekazać je na rachunek oszczędnościowy.
Mechanizm "oszczędzania na autopilocie" proponuje obecnie kilka banków, a nad wprowadzeniem produktu do oferty pracuje jeszcze Bank Millennium. Warunkiem podstawowym skorzystania z usługi jest posiadanie konta osobistego. Sprawdźmy, jakie opcje proponują osobom pragnącym odkładać pieniądze „przy okazji”.
Trzy sposoby na resztę
Pieniądze odkładane w ramach oszczędnościowego autopilota mogą być pobierane na kilka sposobów:
- Przez zaokrąglenie końcówki kwoty do zadanego poziomu, np. pełnego złotego. Wtedy przy zakupie na kwotę 8,20 zł z konta pobrane zostanie 9 zł, a na rachunek oszczędnościowy trafi 80 groszy.
- Przez „samoopodatkowanie”, czyli pobranie przy każdej transakcji dodatkowego narzutu o ustalonej wysokości (np. 5 proc.).
- Przez pobranie „pseudoopłaty”, czyli przekazanie na konto stałej zdefiniowanej kwoty (np. 3 zł) niezależnie od wartości transakcji.
Wszystkie trzy opcje dostępne są dla klientów mBanku i PKO BP. Dwie pierwsze możliwości oferuje ING Bank Śląski, a na zaokrągleniach opiera się oferta Getin Banku i Credit Agricole.
Mechanizmy automatycznego oszczędzania w bankach – porównanie |
|||||
---|---|---|---|---|---|
Bank i nazwa produktu |
Co uruchamia przelew? |
Zaokrąglanie |
„Samoopodatkowanie” |
„Pseudoopłata” |
Uwagi |
Płatność kartą debetową |
Tak, do najbliższej wielokrotności 50 gr, 1 zł lub 5 zł |
Nie |
Nie |
Usługa dostępna dla posiadaczy Rachunku Oszczędzam w jednym z 4 pakietów ROR |
|
Płatność kartą debetową |
Tak, do najbliższej wielokrotności 1 zł, 5 zł lub 10 zł |
Nie |
Nie |
Usługa dla posiadaczy Konta Skarbonka otwieranego w pakiecie z Kontem Getin UP lub Słonecznym |
|
Płatność karą debetową, przelew |
Tak, do najbliższej wielokrotności 5 zł lub 10 zł |
Tak,1-10% kwoty transakcji |
Nie |
|
|
Przelewy internetowe, wypłaty z bankomatów, płatności kartami kredytowymi i debetowymi do eKONTA |
Tak, do pełnych dziesiątek złotych |
Tak, 1-15% kwoty transakcji |
Tak, 3 zł – 10 zł przy każdej transakcji |
Można także zdefiniować stałą kwotę przelewaną co miesiąc na rachunek mSaver |
|
Płatność kartą debetową, płatność IKO, przelew, zlecenie stałe |
Tak, do pełnych złotych |
Tak |
Tak |
Możliwość wyboru docelowego konta oszczędnościowego |
|
Źródło: Bankier.pl, stan na 26.02.2015. |
Oprocentowanie – bez rewelacji
Banki czasem kuszą stosunkowo atrakcyjnym oprocentowaniem kont powiązanych z „autopilotem”, ale często promocjom towarzyszą ograniczenia kwotowe i wymogi aktywnego korzystania z ROR.
W Credit Agricole Rachunek Oszczędzam (z kapitalizacją dzienną lub kwartalną) dla salda do 50 tys. zł pozwala zarobić 1 proc. w okresie promocyjnym (do końca lutego 2015 r.) lub 1,3 proc., jeśli jednocześnie korzystamy aktywnie z ROR.
W Getin Banku stawka podstawowa do salda 100 tys.zł wynosi 1,5 proc., a w przypadku korzystających z Pakietu Korzyści „Mój Bank” - 2,5 proc. Pakiet dostępny jest dla osób otrzymujących wpływy na ROR i korzystających aktywnie z karty.
W ING Banku Śląskim oprocentowanie wynosi 3 proc. do salda 5 tys. zł i 1,50 proc. powyżej tej wartości.
mBank proponuje klientom korzystającym ze mSaver stawkę 1,8 proc., ale warunkiem jest wpłacenie na rachunek w danym miesiącu co najmniej 100 zł i saldo poniżej 20 tys. zł. W pozostałych przypadkach stosowana jest stawka 1 proc.
W PKO BP do końca marca 2015 r. klienci otwierający Konto Oszczędnościowe Plus mogą otrzymać, aktywnie korzystając z ROR, odsetki naliczane według stopy 2,30 proc. Standardowa stawka wynosi 0,8 proc. Za prowadzenie konta pobierana jest opłata w wysokości 1 zł miesięcznie.
Autopilot na dobry początek
Autooszczędzanie nie jest sposobem na zgromadzenie dużych rezerw. Należy je traktować raczej jako instrument dobry na początek, gdy celem jest odłożenie funduszu awaryjnego. Dla wszystkich tych, którzy zmagają się z wyzwaniem wypracowania chociaż minimalnego finansowego marginesu bezpieczeństwa to bez wątpienia ciekawa propozycja, godna rozważenia nawet w kontekście przeniesienia ROR do nowego banku.
Pokazujemy, które banki pozwolą najwięcej zaoszczędzić