- Kryzys wobec którego stoimy zdarzył się pierwszy raz w historii w takiej skali. Dlatego trudno cokolwiek racjonalnie prognozować - mówi Marek Zuber z Dexus Partners.
pan Marek Zuber jak giełdy spadały to cały czas był optymistą i uważał że przecena jest dobra do zajęcia pozycji w akcjach, a giełdy dalej spadały, teraz jest umiwrkowanym optymistą, za chwile bedzie pesymistą - a to już wyraźny sygnał żeby kupować. Brawo Panie Zuber
P.MArek ma racje rok 2009 nie bedzie zly - ale bedzie to rok ostatni w miare dobry na swiecie... W USA po wpompowaniu kasy w rynek inflacja- stopy w gore- ludzie ogranicza konsumpcje- spadek z podatkow i nie bedzie mial kto splac kredytow tych w mikro i makro... w Polsce jak nie zrobia reform to pierdolniecie w usa przelozy sie na P.MArek ma racje rok 2009 nie bedzie zly - ale bedzie to rok ostatni w miare dobry na swiecie... W USA po wpompowaniu kasy w rynek inflacja- stopy w gore- ludzie ogranicza konsumpcje- spadek z podatkow i nie bedzie mial kto splac kredytow tych w mikro i makro... w Polsce jak nie zrobia reform to pierdolniecie w usa przelozy sie na powazn kryzys co sie stanie w tyn samym czasie co niz demograficzny- koniec zusu - ludzie na ulicach... oby tak nie bylo.. sluchajac pana MArka przypomina mi sie dyskusja Laffera z P.Schifferem - historia pewnego zakładu, kto widzial ten wie o co chodzi.