MITEX i ECHO myślą o fuzji
WSTĘPNE PLANY
Michał Sołowow, będący właścicielem Miteksu i Echa Investment rozważa możliwość fuzji obu spółek - dowiedział się nieoficjalnie Expander. Jednak na razie są to wstępne plany.
Zdaniem Roberta Chojnackiego, analityka BM BGŻ takie rozwiązanie przyniosłyby korzyści obu firmom. Na giełdzie byłaby notowana spółka budowlana o największej kapitalizacji. Ponadto znacznie poprawiłaby się płynność, co ma również niebagatelne znaczenie dla atrakcyjności akcji. Zdaniem analityków rozwiązanie takie byłoby dużym zaskoczeniem. Nie widzę dużych korzyści z tej operacji. Moim zdaniem jeden plus jeden nie da trzech, tzn. że nie można mówić tutaj o efekcie synergii. Korzyści by były nie tak duże, aby usprawiedliwiały całą operację. Zatem można się spodziewać innej rzeczy. Michał Sołowow przygotowuje się do sprzedaży obu spółek. Wtedy miałoby to jakiś sens - powiedział Expanderowi Paweł Puchalski z Raiffeisen Capital&Investment. Jego zdaniem spółki mogłaby nabyć jedna z zagranicznych firm budowlanych nie działających jeszcze w Polsce. Obie spółki mają świetne wyniki finansowe. Byłoby idealnym przyczółkiem dla inwestorów, którzy chcieliby u nas zaistnieć. Echo ma zlecenia na kilka najbliższych lat. Mitex nie narzeka na brak kontraktów. Pod względem dużych zysków są ewenementem na rynku budowlanym. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Michał Sołowow rozmawiał z jakimś inwestorem. Niewątpliwie po połączeniu spółki byłyby więcej warte - dodał Paweł Puchalski.
M.B.