REKLAMA

Krajobraz po cięciu ratingu - złoty wciąż słaby

Michał Żuławiński2016-01-18 09:11analityk Bankier.pl
publikacja
2016-01-18 09:11

Po piątkowym trzęsieniu ziemi, wywołanym decyzją agencji S&P o obniżeniu ratingu dla Polski, dziś polski złoty nadal słabnie. Główne waluty kosztują o wiele więcej niż przed obniżką ratingu i na początku roku.

Krajobraz po cięciu ratingu - złoty wciąż słaby
Krajobraz po cięciu ratingu - złoty wciąż słaby
fot. sagasan / / YAY Foto

Spory szok przeżywają dziś rano osoby, które od piątkowego popołudnia nie sprawdzały kursów walut ani najnowszych wiadomości. Po zaskakującej decyzji agencji Standard&Poor’s w sprawie cięcia ratingu dla Polski, główne waluty kosztują o wiele więcej niż jeszcze w piątek rano, nie mówiąc o końcówce ubiegłego roku.

Kurs euro nie przebija wprawdzie poziomu 4,50 zł, natomiast 4,487 zł, które trzeba zapłacić za europejską walutę to wciąż najwięcej od stycznia 2012 r. Od początku roku cena euro wyrażona w złotych podskoczyła o 22,5 grosza.

Wywiad z człowiekiem, który obciął Polsce „A”

"Nasze oceny ratingowe są przedmiotem szczegółowych dyskusji prowadzonych na posiedzeniach ratingowych, podczas których doświadczeni analitycy pochodzący z różnych regionów świata głosują nad ostateczną decyzją dotyczącą ratingu." - zdradza tajniki podejmowania decyzji w agencji S&P Felix Winnekens, analityk S&P odpowiedzialny za rating Polski.

Jeszcze dalej w historii trzeba szukać tak drogiego dolara. „Zielony” dziś rano kosztował 4,127 zł czyli najwięcej od października 2002 r. Dla porównania warto dodać, że w nowy rok wchodziliśmy jeszcze z dolarem po „zaledwie” 3,92 zł.


Nerwowo notowania znów sprawdzać mogą frankowcy. Helwecka waluta dziś rano kosztowała nawet powyżej 4,10 zł. Oczywiście jest to najwyższy kurs od ubiegłorocznego „frankogeddonu”, jednak już nawet po tym wstrząsającym wydarzeniu – np. w kwietniu 2015 r. – za franka płaciliśmy jedynie 3,80 zł.

Niezmiennie najmniejszy szok walutowy obserwujemy na parze GBP/PLN. Funt brytyjski wyceniany jest na 5,88 zł, a więc o 10 groszy więcej niż na początku roku, lecz równocześnie o wiele mniej niż w listopadzie i grudniu, kiedy waluta, w której zarabiają setki tysięcy polskich emigrantów, kosztowała grubo powyżej 6 zł (maksimum 6,08 zł 30 listopada).

S&P obniżył rating dla Polski, złoty bardzo mocno w dół

Agencja ratingowa S&P obniżyła rating dla Polski do "BBB+" z "A-" – poinformowała agencja w komunikacie opublikowanym w piątek późnym popołudniem. Obniżono także perspektywę ratingu z pozytywnej do negatywnej. To pierwsza obniżka ratingu w historii Polski.

Słabość polskiej waluty widać także w porównaniu z regionalnymi walutami. Za koronę czeską płacimy dziś rano 0,166 zł, czyli najwięcej sierpnia 2013 r. Jeden złoty odpowiada natomiast 70,14 forinta, co jest najniższym kursem od października 2013 r. W stosunku do obu tych walut od początku roku złoty osłabił się o 5%.

Reakcje widać także na rynku obligacji. Rentowność polskich „dziesięciolatek” podskoczyła z piątkowego poziomu 2,994% do 3,25%.

Główne
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (75)

dodaj komentarz
~hahah
No i gdzie ci co się śmiali z "proroka" ministra? Łyso leszczyki? :D
~Ryszard
Prosze panstwa. Czy zlotowka jeszcze spadnie czy moze juz lepiej wymieniac EUR na PLN? Jak powiedzie?
~cinkciarz
czekaj jeszcze bo PIS nie powiedział jeszcze ostatniego słowa... złotówka dopiero poleci na ryj
~Eko
To zależy od twojej opcji politycznej: jeżeli wierzysz w Boską Opatrzność i błogosławionego Kaczysława, to bierz kredyt w euro/dolarach i pakuj się w złotówkę po same uszy (jak zapewnia Szałamacha euro niedługo będzie po 4,03, a dolar po 3,66).
A jak jesteś z gorszego sortu, to raczej euro powinieneś trzymać dalej, bo PISowski
To zależy od twojej opcji politycznej: jeżeli wierzysz w Boską Opatrzność i błogosławionego Kaczysława, to bierz kredyt w euro/dolarach i pakuj się w złotówkę po same uszy (jak zapewnia Szałamacha euro niedługo będzie po 4,03, a dolar po 3,66).
A jak jesteś z gorszego sortu, to raczej euro powinieneś trzymać dalej, bo PISowski rząd jeszcze się nawet nie zaczął rozkręcać - prawdziwe spadki na złotówce dopiero przed nami.
~Kowalski
Nie Co się martwić. Jak nasz wodzu na pewno nie nas nie zostawi z łapą w nocniku, przecież obiecał tak wiele!
~Kleks
Wodzu nigdy nie obiecywał dobrobytu. Jego przyboczni czasami tak robią, ale sam wódz dba tylko o wartości i zasady. Sprawy materialne są dla niego nieistotne. Nawet kiedyś gdzieś powiedział, że ekonomia i gospodarka go nudzą.
~darek
Chyba najkonkretniejszy analityk na bankierze.
Tylko trzeba umieć czytać między wierszami.
Musi stosować takie wywody by nie narazić się swym mocodawcom.
~Janek_do_Taty
Tato nie odbierasz telefonu... Wiem że ten artykuł to twoje tematy i ze na bank czytasz komentarze. Zostaje dziś dłużej w szkole bo mam te konsultacje matmy, nie dzwoń bo nie będę mógł odebrać, nie czekajcie z obiadem bo zjem na mieście. pozdro Janek
~Arczi
sprzedam rower ale jestem poprawny politycznie więc od razu uprzedzam ze jest bez pedałów ;)

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki