W szpitalu w położonym pod Toronto Brampton w Kanadzie odizolowano pacjenta, który niedawno wrócił z Nigerii i ma gorączkę oraz objawy przypominające grypę. Władze placówki podkreslają, że działania lekarzy mają w tej chwili wyłącznie charakter zapobiegawczy.
W Nigerii wprowadzono wczoraj stan wyjątkowy z powodu epidemii wirusa Ebola. Zmarły tam już dwie osoby, a łącznie u dziewięciu stwierdzono jego objawy.
Wirus ebola i wywoływana przez niego choroba rozprzestrzenia się w kilku krajach zachodniej Afryki. Zmarło tam już prawie tysiąc osób. Stan wyjątkowy wprowadzono już wcześniej w Liberii, Gwinei i Sierra Leone. Dwie zarażone osoby przybyły do Stanów Zjednoczonych, a jedna do Hiszpanii.
Wirus powoduje gorączkę, a następnie krwotoki i biegunkę. Umiera ponad połowa zarażonych.
iar/cbc.ca + wcześniejsze/kry


























































